głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovemeszmato

1.Jak szybko można zaufać drugiej osobie? Ile czasu zajmuje wewnętrzne przekonanie  że właśnie ta osoba nas nie zrani  że to ona  pokaże Ci  że świat jest lepszy  piękniejszy  że nie wszystkich  można wrzucić do jednego worka? Jak długo trwa zaprzeczanie  że tym razem już nie dam się omamić  że tym razem już będę twarda  nie przyzwyczaję się?  Po jakim czasie pojawia pierwszy impuls  który zbliża nas do tej osoby  który pozwala nam zacząć jej wierzyć? Dlaczego pomimo wmawiania sobie  że wcale się nie chce angażować  tak nagle żarliwość  przychodzi. Nie pyta czy może.. Nie puka… Wkracza pewnie  nie dając chwili do namysłu  czy aby na pewno tego chcę.. I znów wpadam w sidła  z których już tak  perfekcyjnie potrafiłam wyjść. Pokonałam je a one znów mnie dopadły. Znów wkracza uczucie uniesienia  pojawia się szczery śmiech  to przereklamowane uczucie motylków w brzuchu  gdy tylko usłyszy się dźwięk telefonu.. nie chciałam tego.

need.you.here dodano: 4 stycznia 2018

1.Jak szybko można zaufać drugiej osobie? Ile czasu zajmuje wewnętrzne przekonanie, że właśnie ta osoba nas nie zrani, że to ona pokaże Ci, że świat jest lepszy, piękniejszy, że nie wszystkich można wrzucić do jednego worka? Jak długo trwa zaprzeczanie, że tym razem już nie dam się omamić, że tym razem już będę twarda, nie przyzwyczaję się? Po jakim czasie pojawia pierwszy impuls, który zbliża nas do tej osoby, który pozwala nam zacząć jej wierzyć? Dlaczego pomimo wmawiania sobie, że wcale się nie chce angażować, tak nagle żarliwość przychodzi. Nie pyta czy może.. Nie puka… Wkracza pewnie, nie dając chwili do namysłu, czy aby na pewno tego chcę.. I znów wpadam w sidła, z których już tak perfekcyjnie potrafiłam wyjść. Pokonałam je a one znów mnie dopadły. Znów wkracza uczucie uniesienia, pojawia się szczery śmiech, to przereklamowane uczucie motylków w brzuchu, gdy tylko usłyszy się dźwięk telefonu.. nie chciałam tego.

to zupełnie bez sensu  że jak się człowiek zakocha  to za każdym razem musi walczyć o przeżycie  jakby mu jakaś pieprzona ość stanęła w gardle  a przecież miłość nie jest karpiem

mistrzhehe dodano: 27 grudnia 2017

to zupełnie bez sensu, że jak się człowiek zakocha, to za każdym razem musi walczyć o przeżycie, jakby mu jakaś pieprzona ość stanęła w gardle, a przecież miłość nie jest karpiem

głowę mam w porządku  ale wszystkie uczucia jakoś się stępiły. niczego mi się nie chce  nikogo nie kocham... no  może tylko ciebie

mistrzhehe dodano: 17 grudnia 2017

głowę mam w porządku, ale wszystkie uczucia jakoś się stępiły. niczego mi się nie chce, nikogo nie kocham... no, może tylko ciebie

Dlaczego spotykając kogoś na swojej drodze  tak ciężko jest mi się  już zaangażować.  Wcześniej robiłam to dość szybko. Przychodziło tak nagle  pod wpływem impulsu. Dziś  jest zupełnie inaczej. Już tego nie potrafię. Sama próbuję siebie zrozumieć. Nie umiem docenić starania. Widzę  rozumiem lecz to wszystko. Nic nie drga. Gdy pojawił się ktoś  kto zrobiłby dla mnie wiele  ja nie czuje nic. Kompletnie nic. Jest mi przykro.  Mam wrażenie  że pożądam tego czego mieć nie mogę. Kiedy jednak to dostaje.. nadal mam niedosyt. Chyba nie jestem już zdolna do życia w partnerstwie. To chyba już nie jest dla mnie.

need.you.here dodano: 16 grudnia 2017

Dlaczego spotykając kogoś na swojej drodze, tak ciężko jest mi się już zaangażować. Wcześniej robiłam to dość szybko. Przychodziło tak nagle, pod wpływem impulsu. Dziś jest zupełnie inaczej. Już tego nie potrafię. Sama próbuję siebie zrozumieć. Nie umiem docenić starania. Widzę, rozumiem lecz to wszystko. Nic nie drga. Gdy pojawił się ktoś, kto zrobiłby dla mnie wiele, ja nie czuje nic. Kompletnie nic. Jest mi przykro. Mam wrażenie, że pożądam tego czego mieć nie mogę. Kiedy jednak to dostaje.. nadal mam niedosyt. Chyba nie jestem już zdolna do życia w partnerstwie. To chyba już nie jest dla mnie.

gardło to nie jest najlepsze miejsce dla serca. nie dzwoń więcej  proszę

mistrzhehe dodano: 3 grudnia 2017

gardło to nie jest najlepsze miejsce dla serca. nie dzwoń więcej, proszę

Jak paproch. Zmięta kartka papieru. Śmieć. Podeptana. Wyrzucona.

need.you.here dodano: 20 listopada 2017

Jak paproch. Zmięta kartka papieru. Śmieć. Podeptana. Wyrzucona.

Pomieszały się. Połączyły się z błotem wszystkie moje uczucia. Splątały się każde  nawet najdrobniejsze nerwy  w moim przeciętnym  wiele nieznaczącym ciele. Pogmatwały się myśli  tworząc totalną burzę mózgów bez rozwiązania. Zakłóciły spokój duszy. Zmyliły mnie doszczętnie.

need.you.here dodano: 19 listopada 2017

Pomieszały się. Połączyły się z błotem wszystkie moje uczucia. Splątały się każde, nawet najdrobniejsze nerwy, w moim przeciętnym, wiele nieznaczącym ciele. Pogmatwały się myśli, tworząc totalną burzę mózgów bez rozwiązania. Zakłóciły spokój duszy. Zmyliły mnie doszczętnie.

żyję wciąż twoim widokiem w te dni. obserwowałem cię godzinami  jak spałaś.

mistrzhehe dodano: 18 listopada 2017

żyję wciąż twoim widokiem w te dni. obserwowałem cię godzinami, jak spałaś.

jednostki :  teksty need.you.here dodał komentarz: jednostki :) do wpisu 15 listopada 2017
Życie jest przewrotne. Zazwyczaj dostajemy to  czego całkowicie nie chcemy. Dostajemy odwrotność tego o co prosimy. Nie oznacza to  że poprosimy właśnie o coś zupełnie innego niż byśmy chcieli  mając w głowie absolutnie inne myśli. Bo to tak nie działa. Często otrzymujemy coś  co chcieliśmy mieć wcześniej. Coś co już zdążyło nas zranić  zepsuć. Coś od czego postanowiliśmy się już odciąć. Co wtedy zrobić  gdy nagle to przychodzi? W najmniej odpowiednim momencie. Chociaż już nie ma na to odpowiedniego momentu. Już za późno. Co teraz? Jak się zachować? Co zrobić?

need.you.here dodano: 13 listopada 2017

Życie jest przewrotne. Zazwyczaj dostajemy to, czego całkowicie nie chcemy. Dostajemy odwrotność tego o co prosimy. Nie oznacza to, że poprosimy właśnie o coś zupełnie innego niż byśmy chcieli, mając w głowie absolutnie inne myśli. Bo to tak nie działa. Często otrzymujemy coś, co chcieliśmy mieć wcześniej. Coś co już zdążyło nas zranić, zepsuć. Coś od czego postanowiliśmy się już odciąć. Co wtedy zrobić, gdy nagle to przychodzi? W najmniej odpowiednim momencie. Chociaż już nie ma na to odpowiedniego momentu. Już za późno. Co teraz? Jak się zachować? Co zrobić?

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Szacunek również można łatwo zaprzepaścić. Nawet wtedy  gdy na początku był on bardzo stabilnie ulokowany. Nawet wtedy ta łatwość przychodzi zbyt łatwo.

need.you.here dodano: 5 listopada 2017

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Szacunek również można łatwo zaprzepaścić. Nawet wtedy, gdy na początku był on bardzo stabilnie ulokowany. Nawet wtedy ta łatwość przychodzi zbyt łatwo.

Okaleczył moją duszę. Zmasakrował relację między nami. Złamał harmonie. Poturbował ostatnie nadzieje. Drasnął kobiecą dumę. Trafił w sam środek wrażliwości. Pokiereszował wszystkie dane obietnice. Osłabił moją wiarę w ludzi. Skrzywdził mój mały azyl. Pchnął naszą znajomość z wysokiego urwiska. Skaleczył mnie obojętnością. Zepsuł dosłownie wszystko co było możliwe.

need.you.here dodano: 5 listopada 2017

Okaleczył moją duszę. Zmasakrował relację między nami. Złamał harmonie. Poturbował ostatnie nadzieje. Drasnął kobiecą dumę. Trafił w sam środek wrażliwości. Pokiereszował wszystkie dane obietnice. Osłabił moją wiarę w ludzi. Skrzywdził mój mały azyl. Pchnął naszą znajomość z wysokiego urwiska. Skaleczył mnie obojętnością. Zepsuł dosłownie wszystko co było możliwe.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć