Wraz z Nowym Rokiem pojawiła się nowa znajomość.. Zabawne. Czyżby w życie weszło powiedzenie „ Nowy Rok - Nowa Ja”? Tym razem jednak nie jest to zwykła relacja. To więź oparta na pożądaniu, namiętności i ludzkiej słabości. To coś czego nie potrafiliśmy opanować od pierwszego przypadkowego dotyku, pierwszego spojrzenia, pierwszego tańca, pierwszego objęcia. Od początku nie powinniśmy. Jednak żadne z nas nie potrafiło przestać. To było silniejsze od nas. To przyciąganie było zbyt silne.. Ta słabość do siebie. Dawno czegoś takiego nie czułam. Jednak.. jak zwykle nic nie może być u mnie w porządku. Dzieląca nas cała Polska a już za dwa dni nie tylko nasza ojczyzna.. Rozsądek każe mi przerwać tą znajomość, by nie cierpieć i nie przyzwyczaić się za bardzo, zanim jeszcze na dobre się rozpoczęła, jednak wszystko inne stanowczo protestuje. Kolejny raz stoję na rozdrożu.
|