|
Tak bardzo chciałabym powrócić do tego co nas łączyło.
|
|
|
Nie umiem tak. Nie potrafię. Oddycham, rozmawiam, trochę się ruszam, ale jaki to ma sens? Odpowiem. Nie ma żadnego. Nic już nie ma sensu, bo nie ma Go. Nie mam dla kogo wstawać rano z łóżka, nie mam dla kogo się szykować, nie mam do kogo pisać jak bardzo kocham i jak cholernie mocno brakuje mi jego obecności. Nie mam dla kogo oddychać. Nie mam kogo kochać. Nie mam dla kogo żyć. / najebanatymbarkiem
|
|
|
Po prostu bądź. Tylko wtedy będzie dobrze. / najebanatymbarkiem
|
|
|
Napisałam co myślę. Miałam nadzieję, że spróbujesz dać nam jeszcze jedną szansę. Pomyliłam się. Straciłam Cię jeszcze bardziej. Wiem, popełniłam cholernie wiele błędów, ale wiem też, że gdybyś mi tylko pozwolił zmieniłabym się. Zmieniłabym się w taką, za którą mógłbyś oddać wszystko. Dla Ciebie jestem gotowa zrobić wszystko. / najebanatymbarkiem
|
|
|
Trzęsę się, znów. Ciałem wstrząsają kolejne spazmy płaczu. Nie mam siły by wstać z łóżka. Duszę się. Brakuje mi Go. Cholernie brakuje. Wiem, jestem nieodpowiedzialna. Od wtorku praktycznie nic nie zjadłam, biorę za dużą ilość leków na uspokojenie, odżywiam się fajkami. Umieram. / najebanatymbarkiem
|
|
|
Jesteś lepszy niż te wszystkie diety, ćwiczenia itp. dzięki Tobie od wtorku zrzuciłam 2 kg. Oby tak dalej ;) / najebanatymbarkiem
|
|
|
I wiem, że kiedyś wszystko wróci do normy. Wiem, że kiedyś znów będziemy dobrymi przyjaciółmi. Wiem, że kiedyś znów będziemy szczęśliwi. Ja w swoim życiu, Ty w swoim. Wiem, że kiedyś wszystko będzie dobrze. / najebanatymbarkiem
|
|
|
do twarzy mi było w smutku . zaprzyjaźniłam się z nim nawet . tęsknotą także . wiedziałam teraz, że tęsknota to nie tylko przebieranie ziarenek maku . nie tylko nadsłuchiwanie jego kroków za drzwiami . bo "tęsknić" i "czekać" to prawie to samo . pod warunkiem, że czekając się tęskni, a tęskniąc czeka . z tęsknoty można przestać jeść . można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów . można wytapetować mieszkanie . umrzeć można ..
|
|
|
Wiedziałam, że kiedyś Cię stracę. Wiedziałam, że nasze drogi kiedyś po prostu się rozejdą. Wiedziałam, że to będzie boleć. Od początku czułam, że za bardzo się w to wszystko angażuję, że za bardzo mi zależy, że za bardzo ufam. Wiedziałam jak to się skończy, a i tak jak idiotka brnęłam dalej w to bagno. / najebanatymbarkiem
|
|
|
Ktoś odebrał mi tlen. Odebrał mi Ciebie. Duszę się. / najebanatymbarkiem
|
|
|
Lubisz się mną bawić, prawda? Lubisz mieć świadomość, że przez Ciebie cierpię. Cholernie lubisz mnie niszczyć. Od kilku dni praktycznie nie jem, nie śpię, płaczę, lecę na samych tabletkach i fajkach. Zniszczyłeś mnie. Udało Ci się, szczęśliwy? / najebanatymbarkiem
|
|
|
Wiesz że jestem taką kretynką, że pozwoliłabym mu wrócić? Wybaczyłabym mu to wszystko gdyby tylko się odezwał.../najebanatymbarkiem
|
|
|
|