głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika loveisascam

Wartość czasu zależy od osoby  z którą się go traci.

xxxbadgirllxxx dodano: 19 luty 2013

Wartość czasu zależy od osoby, z którą się go traci.

Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny  to na zawsze taki pozostanie. Nie ważne ile bólu Ci przynosi.

xxxbadgirllxxx dodano: 19 luty 2013

Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny, to na zawsze taki pozostanie. Nie ważne ile bólu Ci przynosi.

Kocham buty   bo nie ważne ile zjem i tak będą pasowały .

xxxbadgirllxxx dodano: 19 luty 2013

Kocham buty , bo nie ważne ile zjem i tak będą pasowały .

kotuś   srotuś .

xxxbadgirllxxx dodano: 19 luty 2013

kotuś , srotuś .

pragniesz go  a on Tobą gardzi  odrzuca Cię i upokarza  a potem  kiedy już jesteś gotowa zrezygnować  ciepłą dłonią dotyka Twojej twarzy  delikatnie pieści Cię i czujesz się tak dobrze  i znów dajesz się nabrać..

cytrynqaaa dodano: 18 luty 2013

pragniesz go, a on Tobą gardzi, odrzuca Cię i upokarza, a potem, kiedy już jesteś gotowa zrezygnować, ciepłą dłonią dotyka Twojej twarzy, delikatnie pieści Cię i czujesz się tak dobrze, i znów dajesz się nabrać..

naprawdę mam już wszystkiego dosyć ! odcięłam się od ciebie . tym razem już na poważnie   wiesz ?! i nie chcę   żebyś wracał . nie chcę . nie chcę . nie chcę już byś po raz kolejny wracał do mnie   gdy coś ci się nie uda   lub ci się nudzi . nie mogę pozwolić na to   byś ranił mnie za każdym razem gdy zaczynasz rozmowę   w której każde słowo to kłamstwo . nie potrafię zrozumieć twojego zachowania   a tym bardziej mojego . nie wiem czy kiedykolwiek zależało mi na kimś równie mocno jak na tobie . ale to minęło . jest tylko smutek o to   że kłamałeś   wiesz ? to mnie zabolało najbardziej . jeżeli jesteś taki odważny to czemu nigdy mi tego nie powiedziałeś w oczy ?! błagam Boga o to   by już nigdy cię nie spotkać i na ciebie nie spojrzeć . mam wstręt do twoich oczu . ale wiesz ? to nie znaczy   że kiedykolwiek cię zapomnę   to wcale nie o to chodzi .

cytrynqaaa dodano: 18 luty 2013

naprawdę mam już wszystkiego dosyć ! odcięłam się od ciebie . tym razem już na poważnie , wiesz ?! i nie chcę , żebyś wracał . nie chcę . nie chcę . nie chcę już byś po raz kolejny wracał do mnie , gdy coś ci się nie uda , lub ci się nudzi . nie mogę pozwolić na to , byś ranił mnie za każdym razem gdy zaczynasz rozmowę , w której każde słowo to kłamstwo . nie potrafię zrozumieć twojego zachowania , a tym bardziej mojego . nie wiem czy kiedykolwiek zależało mi na kimś równie mocno jak na tobie . ale to minęło . jest tylko smutek o to , że kłamałeś , wiesz ? to mnie zabolało najbardziej . jeżeli jesteś taki odważny to czemu nigdy mi tego nie powiedziałeś w oczy ?! błagam Boga o to , by już nigdy cię nie spotkać i na ciebie nie spojrzeć . mam wstręt do twoich oczu . ale wiesz ? to nie znaczy , że kiedykolwiek cię zapomnę , to wcale nie o to chodzi .

Najgorszy moment życia? Gdy wszystko w co tak uparcie wierzyłaś okazuje się być zwykłą iluzją stworzoną z efektu nudy drugiego człowieka. Gdy wszystko zaczyna pryskać niczym bańka mydlana  bo zdajesz sobie sprawę  że świat w którym żyjesz to tylko pozory i kłamstwa. Że wszystko na co patrzysz i czego słuchasz to zwykły fałsz  bo nic z tych rzeczy nie istnieje. Później po prostu wpadasz w stan  z którego nie możesz się wydostać  bo czujesz się jak naiwna istota  która chciała odzyskać wiarę w ludzi  ale się zawiodła  znowu. Tylko  kto powiedział  ze człowiek musi z tego powodu płakać? Czasami zwyczajnie trzeba oddalić się od tego toksycznego miejsca z którym wiąże się wszystko to co najgorsze. Najważniejsze by ból odszedł  ale co zrobić  gdy nie ma nikogo kto mógłby w tym pomóc? Co jeśli wszystko doszło do takiego stopnia  że wolisz się całkowicie odciąć od ludzi  bo już w nic nie wierzysz? A co jeśli  to całe życie to jedna wielka ustawka i gra  którą właśnie przegrywasz?

cytrynqaaa dodano: 18 luty 2013

Najgorszy moment życia? Gdy wszystko w co tak uparcie wierzyłaś okazuje się być zwykłą iluzją stworzoną z efektu nudy drugiego człowieka. Gdy wszystko zaczyna pryskać niczym bańka mydlana, bo zdajesz sobie sprawę, że świat w którym żyjesz to tylko pozory i kłamstwa. Że wszystko na co patrzysz i czego słuchasz to zwykły fałsz, bo nic z tych rzeczy nie istnieje. Później po prostu wpadasz w stan, z którego nie możesz się wydostać, bo czujesz się jak naiwna istota, która chciała odzyskać wiarę w ludzi, ale się zawiodła, znowu. Tylko, kto powiedział, ze człowiek musi z tego powodu płakać? Czasami zwyczajnie trzeba oddalić się od tego toksycznego miejsca z którym wiąże się wszystko to co najgorsze. Najważniejsze by ból odszedł, ale co zrobić, gdy nie ma nikogo kto mógłby w tym pomóc? Co jeśli wszystko doszło do takiego stopnia, że wolisz się całkowicie odciąć od ludzi, bo już w nic nie wierzysz? A co jeśli, to całe życie to jedna wielka ustawka i gra, którą właśnie przegrywasz?

Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia  że teraz mając te priorytety z najwyżej półki   bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta  jest mi tak nieopisanie niedobrze  że ciężko chociażby oddychać?

definicjamiloscii dodano: 17 luty 2013

Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?

Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze  że akurat w nasze pół roku  akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi  że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać  ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach  jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię  po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.

definicjamiloscii dodano: 17 luty 2013

Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.

Czasami trzeba pozwolić czemuś odejść. Puścić wolno i oddzielić przeszłość grubą  czarną krechą. Wiem  że jest trudno  ale uwierz  że trudniej trwać w czymś co Cię rani  każdego dnia mocniej i głębiej.

cytrynqaaa dodano: 17 luty 2013

Czasami trzeba pozwolić czemuś odejść. Puścić wolno i oddzielić przeszłość grubą, czarną krechą. Wiem, że jest trudno, ale uwierz, że trudniej trwać w czymś co Cię rani, każdego dnia mocniej i głębiej.

miłość? pojęcie względne. każdy rozumie to słowo na własny sposób. dla jednych osób to uczucie  zaś dla innych definicja szczęścia  którym nazywa ukochaną osobę. a dla mnie? sama nie wiem. to coś niepojętego  nie odkrytego. słowo  które kryje wiele znaczeń pod sobą  które jeszcze nie zostały odkryte. łączy się z przyjaźnią  rodziną  ukochaną osobą. to poświęcenie dla drugiej osoby  oddanie jej swojej duszy  obdarzenie kogoś wyrozumiałością  czułością  ciepłem  przyjaźnią. coś czego ot tak nie można łatwo zdobyć.

cytrynqaaa dodano: 17 luty 2013

miłość? pojęcie względne. każdy rozumie to słowo na własny sposób. dla jednych osób to uczucie, zaś dla innych definicja szczęścia, którym nazywa ukochaną osobę. a dla mnie? sama nie wiem. to coś niepojętego, nie odkrytego. słowo, które kryje wiele znaczeń pod sobą, które jeszcze nie zostały odkryte. łączy się z przyjaźnią, rodziną, ukochaną osobą. to poświęcenie dla drugiej osoby, oddanie jej swojej duszy, obdarzenie kogoś wyrozumiałością, czułością, ciepłem, przyjaźnią. coś czego ot tak nie można łatwo zdobyć.

Dzisiaj składam przysięgę zarówno Tobie jak i samej sobie. Właśnie od tego momentu oddzielam się od Ciebie  stawię czoła cierpieniu  wiem z czym to się wiąże. Zamknę oczy i wyobrażę sobie idealny świat bez Ciebie. Ucieknę przed tym cholernym strachem  że już nigdy nie usłyszę twojego głosu. Z czasem moja dusza się uleczy  a podświadomość załata się myślami o kimś innym. Będę błądziła  ale się nie poddam. Oderwę się od Ciebie. Jeśli tego nie zrobię nie pogodzę się z myślą  że nie będę potrafiła dłużej funkcjonować jak normalny człowiek. Nie mogę żyć zasadą patrzeć  oddychać byle by tylko przetrwać. Już nie wrócę na ścieżkę ran  strachu i błędów. Właśnie dzisiaj właśnie teraz wszystko się zmienia. Wyrywam się z twojej kontroli  z twoich objęć z twoich zapewnień. Już nic nie ma znaczenia. Przysięgam na swoje życie. Od tej minuty wszystko będzie inne.

cytrynqaaa dodano: 17 luty 2013

Dzisiaj składam przysięgę zarówno Tobie jak i samej sobie. Właśnie od tego momentu oddzielam się od Ciebie, stawię czoła cierpieniu, wiem z czym to się wiąże. Zamknę oczy i wyobrażę sobie idealny świat bez Ciebie. Ucieknę przed tym cholernym strachem, że już nigdy nie usłyszę twojego głosu. Z czasem moja dusza się uleczy, a podświadomość załata się myślami o kimś innym. Będę błądziła, ale się nie poddam. Oderwę się od Ciebie. Jeśli tego nie zrobię nie pogodzę się z myślą, że nie będę potrafiła dłużej funkcjonować jak normalny człowiek. Nie mogę żyć zasadą patrzeć, oddychać byle by tylko przetrwać. Już nie wrócę na ścieżkę ran, strachu i błędów. Właśnie dzisiaj właśnie teraz wszystko się zmienia. Wyrywam się z twojej kontroli, z twoich objęć z twoich zapewnień. Już nic nie ma znaczenia. Przysięgam na swoje życie. Od tej minuty wszystko będzie inne.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć