 |
Masz kawałek mnie, na zawsze już.
|
|
 |
Coś poruszyło wewnątrz mnie obawę, albo może to tylko taka paranoja. Przeczytałam zdanie: " Nie przejmuj się, masz wielu przyjaciół.". Może i racja, mam. Ale nie da się jednego zastąpić drugiem. Każdy z nich jest na swój sposób kochany i oryginalny. Nie umiem zastąpić jednego kolejnymi, zawsze pozostanie taka pustka w sercu. A Ty? Chciałbyś zostać zastąpiony?
|
|
 |
Pomimo smutku muszę wydobyć usmiech na zewnątrz, aby dla innych było perfekcyjnie.
|
|
 |
Czas, w którym ból przepełnia wnętrze to czas oczyszczenia ze wszystkich marzeń i niespełnionych snów.
|
|
 |
Mam ochotę wyrwać sobie serce. Jego rytm przeszkadza mi w egzystowaniu.
|
|
 |
Proszę, nie pozwól bym znowu przeżywała taki stan. Nie zniosę drugi raz tak przeżywać tego wszystkiego. Kocham Cię najbardziej na świecie i to wiesz. Jeśli też mnie tak kochasz to proszę o to, bym nie musiała martwić się czy jeszcze Cię spotkam, czy spojrzę w Twoje oczy, czy poczuje smak Twoich ust...
|
|
 |
"łapka, łapka" wracam do pudełka lodów.
|
|
 |
Są dwa wyjścia: albo przestaniesz o tym myśleć i weźmiesz się za siebie, albo zjesz kolejną porcje lodów i dojdziesz do wniosku, ze świat jest bez sensu. Osobiście wolimy pierwszą opcję, więc "łapka, łapka", idziemy umyć buzię i nastawić się wesoło do świata.
|
|
 |
Twoja choroba psychiczna dziewczyno uległa rozwinięciu.
|
|
|
|