 |
S t a j ą s i ę s e n s e m.
Przy nich odnajdujemy nasze miejsce.
Chcemy się mylić, by stłumić własne serce.
|
|
 |
Chcę stop, chcę stopu, uciec za horyzont.
Gdzieś, za sensem życia popędzić szaleńczo.
Tu jest piekło i może skończyć się klęską.
|
|
 |
Wśród kątów bliskich sobie najpierw stanowią ostoje i bezpieczeństwo,
potem zwiększają paranoje.
|
|
 |
Coś trzyma nas tu, wśród skandali i sensacji,
zabijamy się bardziej chcąc uciec z tej pułapki.
|
|
 |
Znowu zasypiam z nadzieją na lepsze jutro, gdy chwile pozornego szczęścia trwają zbyt krótko.
|
|
 |
Czuję Twój zapach, choć już nie tak wyraźnie.Nie wiem gdzie jesteś, choć wiem, że jesteś naprawdę.
|
|
 |
Tu gdzie promienie słońca nigdy nie mogą trafić, wiecznie zmęczeni dajemy spisać się na straty.
|
|
 |
Znów nie mogłam spać w nocy, obok zimna pościel
Czekałam do piątej aż wrócisz i mnie dotkniesz.
|
|
 |
To normalny dzień, gdy się kogoś kocha.
|
|
 |
Czar wszystkich dziewczyn kiedyś pryśnie, stop.
Przecież ja jestem inna niż wszystkie.
|
|
 |
Chciałabym móc wejść do twoich myśli, potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz.
Chciałabym znać twój kod do sejfu, potem zmienić go żebyś nie miał dostępu.
|
|
 |
To strasznie boli, gdy patrzę jak sypie mi się świat
I mimo woli nie zacznę niczego robić, bo tak
|
|
|
|