 |
Katuję gardło dymem i ponadto ginie wartość życia
Z kolejną paczką i szklanką przy niej.
|
|
 |
Wypluwam płuca co noc przez sen już częściej
W ogóle ciekawe czy w ogóle mam płuca jeszcze
|
|
 |
Gdybym wiedziała, że w ogóle istniejesz. Ale tego nie wiem.
|
|
 |
Kupiłeś mi chińskie ciasteczko, twierdząc, że tobie zawsze spełniają się wróżby w środku. Moja była następująca: "Uważaj na niego."
|
|
 |
' przeżyjmy więcej, przecież nie jesteśmy rodzeństwem...TwOje oczy krzyczą seksem !.
|
|
 |
Znów ten stan, że nie wiem, co mam robić.
Niby wszystko gra i niby o to chodzi,
Ale leżę sama, po ciemku na podłodze.
I muzyka gra, a ja wstaje i wychodzę.
Mam ochotę iść, chociaż nie mam wcale celu.
Mam ochotę pić i wchodzę do hotelu.
Nie chcę spać tu dziś, tylko biorę zapalniczkę.
Zapalam papierosa i wynoszę popielniczkę.
|
|
 |
ej to znów ja. może trochę po czasie. znów dałam za mało. chyba tracimy zasięg, ej kochanie dobranoc.
|
|
 |
` mam nadzieję że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz..
|
|
 |
- siedze sobie na lekcji i słoneczko mi świeci prosto w oczy... - a to łobuz z tego słoneczka, podrywa mnie na promyczki
|
|
 |
Jedynie co mi poprawia humor to stopnie na plusie na termometrze, ach. Marzyłam o tym od dawna
|
|
 |
I czuję dziwną satysfakcję, kiedy twoi koledzy mówią mi, że od tygodnia nie trzeźwiejesz.
|
|
 |
Codziennie rano wstaje, ubieram sie , zakładam pierscionek , ktory mi dałes , pije kawe, wychodze i cała droge do szkoły wyobrazam sobie jaki to mogłby byc zajebisty dzien gdybys nadal byl moj.
|
|
|
|