 |
|
i znowu nie pamiętać jak ma na imię. / smacker_
|
|
 |
|
co u mnie? pytasz się co u mnie?
|
|
 |
|
z dymem w eter uchodzą uczucia, chcesz, to szukaj swojego szczęścia w okruchach.
|
|
 |
|
noc, w słuchawkach kolejny klasyk, kubek gorącej czekolady ogrzewa dłonie. spoglądam w gwiazdy, znowu zatracając się w blasku ich światła, mam nadzieję, że właśnie w tej chwili, On również się im przygląda, że uśmiechając się wspomina tamte chwile, kiedy to niebo, było wspólne. kiedy te gwiazdy na niebie kreśliły dla nas uśmiech, kiedy nazywaliśmy je swoimi imionami, i żałuje, że dokładnie w tej chwili, nie może przytulić mnie do siebie, szepcząc do ucha, tak jak kiedyś, że to gwiazdy właśnie przy mnie wymiękają, bo dla Niego ja jestem, jakby tą jedyną i najpiękniejszą z tego całego, pieprzonego gwiazdozbioru. / endoftime.
|
|
 |
|
i chcę każdego dnia budzić się, ze świadomością, że to wszystko nadal ma sens, że ma szansę przetrwać, pomimo stawianym na każdym kroku przeciwnościom, że my możemy istnieć, wciąż będąc obok siebie. / endoftime.
|
|
 |
|
czasami olśniewa nas w nieodpowiednim momencie, czasami o wiele za późno... co olśniewa? to, że przez długie lata kochało się całkiem kogoś innego. kogoś kto nauczył co to jest miłość, kogoś kto był zawsze i kogoś kto pogodził się z tym, że wybrało się inną osobę... /redsoxpugie
|
|
 |
|
Stawiając Ciebie i naszą miłość ponad wszystkich wiedziałem, że nie będę tego żałował. Przecież to właśnie Ty byłaś wszystkim, czego potrzebowałem do tego, żeby oddychać. Twoje serce, które wystukiwało rytm każdej mojej piosence, było najważniejsze. Twoja dłoń w mojej była nieodłącznym elementem każdego spaceru, a Twój głos, który słyszałem nawet w ciszy był jedynym dźwiękiem, którego potrzebowałem w życiu. Byłaś niezastąpioną przyczyną wszystkich moich uśmiechów i uniesień. Nie potrzebowałem niczego, a raczej nikogo więcej do tego, by moje życie było pełne tak pięknych i niepowtarzalnych kolorów, które razem z Twoim ciałem zostały zamknięte w kilku kawałkach drewna i pochowane. \mr.filip
|
|
 |
|
cokolwiek wiesz. wiesz za dużo.
|
|
 |
|
Każda z nas jest taką Blair, która kocha nad życie swojego Chucka, ale dla dobra ogółu wychodzi za mąż za księcia Monako. Który okazuje się chujem. Każda z nas ostatecznie ucieka w nieznane z Samotnym Chłopcem. /curse
|
|
 |
|
no chodź tchórzu, powiedz co zrobiłam źle.
|
|
|
|