Stawiając Ciebie i naszą miłość ponad wszystkich wiedziałem, że nie będę tego żałował. Przecież to właśnie Ty byłaś wszystkim, czego potrzebowałem do tego, żeby oddychać. Twoje serce, które wystukiwało rytm każdej mojej piosence, było najważniejsze. Twoja dłoń w mojej była nieodłącznym elementem każdego spaceru, a Twój głos, który słyszałem nawet w ciszy był jedynym dźwiękiem, którego potrzebowałem w życiu. Byłaś niezastąpioną przyczyną wszystkich moich uśmiechów i uniesień. Nie potrzebowałem niczego, a raczej nikogo więcej do tego, by moje życie było pełne tak pięknych i niepowtarzalnych kolorów, które razem z Twoim ciałem zostały zamknięte w kilku kawałkach drewna i pochowane. \mr.filip
|