głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovebejbe

Nie zrozumiesz  co to znaczy nie móc złapać oddechu  kiedy chcesz wykrzyczeć światu jak bardzo go nienawidzisz. Płacz  bezsilność Cię paraliżuje . Płaczesz  wciąż płaczesz do poduszki i te uczucie  kiedy nie ma nikogo obok Ciebie  po prostu nikogo . Rujnujesz swój świat  życie  nie masz siły łapać powietrza  mówić  tłumaczyć . Nie chcesz żyć i ja też nie chce  odejdźmy  światu bez nas będzie lepiej..

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

Nie zrozumiesz, co to znaczy nie móc złapać oddechu, kiedy chcesz wykrzyczeć światu jak bardzo go nienawidzisz. Płacz, bezsilność Cię paraliżuje . Płaczesz, wciąż płaczesz do poduszki i te uczucie, kiedy nie ma nikogo obok Ciebie, po prostu nikogo . Rujnujesz swój świat, życie, nie masz siły łapać powietrza, mówić, tłumaczyć . Nie chcesz żyć i ja też nie chce, odejdźmy, światu bez nas będzie lepiej..

Jestem świadoma swoich wad   ale ty też popatrz w lustro.

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

Jestem świadoma swoich wad , ale ty też popatrz w lustro.

Trzeba umieć czekać. Wszystko w swoim czasie  nie?

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

Trzeba umieć czekać. Wszystko w swoim czasie, nie?

zamknij się .   z kim rozmawiasz ? z sercem

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

zamknij się . - z kim rozmawiasz ? z sercem

  Uśmiech? Nie zawsze musi być szczery. Pocałunek? Nie zawsze musi być znaczący. Miłość? Nie zawsze musi być spełniona. Cierpienie? Nierozłączny element zakochania.

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

" Uśmiech? Nie zawsze musi być szczery. Pocałunek? Nie zawsze musi być znaczący. Miłość? Nie zawsze musi być spełniona. Cierpienie? Nierozłączny element zakochania. "

  Uśmiech? Nie zawsze musi być szczery. Pocałunek? Nie zawsze musi być znaczący. Miłość? Nie zawsze musi być spełniona. Cierpienie? Nierozłączny element zakochania.

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

" Uśmiech? Nie zawsze musi być szczery. Pocałunek? Nie zawsze musi być znaczący. Miłość? Nie zawsze musi być spełniona. Cierpienie? Nierozłączny element zakochania. "

Cześć  pamiętasz mnie? To ja  dziewczyna  dla której znaczyłeś wszystko. Mówiłeś  że ona również była Twoim światem  aż nagle coś przestawiło się w Twojej głowie  sercu  Twoja miłość prysła. Cześć  pamiętasz mnie? Przecież wiem  ze nie. Nie znaczyłam dla Ciebie nic  szkoda tylko  że Ty byłeś dla mnie wszystkim

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

Cześć, pamiętasz mnie? To ja, dziewczyna, dla której znaczyłeś wszystko. Mówiłeś, że ona również była Twoim światem, aż nagle coś przestawiło się w Twojej głowie, sercu, Twoja miłość prysła. Cześć, pamiętasz mnie? Przecież wiem, ze nie. Nie znaczyłam dla Ciebie nic, szkoda tylko, że Ty byłeś dla mnie wszystkim

Znowu przez niego płaczę. To się nigdy nie zmieni.

bijaaaczzz dodano: 31 października 2012

Znowu przez niego płaczę. To się nigdy nie zmieni.

I bądź świadoma że kiedy spotkam Cię  na ulicy przypadkiem wiedz że pękne i powiem Ci jak bardzo cię kocham ale niej też świadomość że moje kocham będzie napełnione nienawiścią bo twoja osoba nie odegrała jedynej roli w moim życiu.

badteenager007 dodano: 30 października 2012

I bądź świadoma że kiedy spotkam Cię na ulicy przypadkiem wiedz że pękne i powiem Ci jak bardzo cię kocham ale niej też świadomość że moje kocham będzie napełnione nienawiścią bo twoja osoba nie odegrała jedynej roli w moim życiu.

I bądź świadoma że kiedy spotkam Cię  na ulicy przypadkiem wiedz że pękne i powiem Ci jak bardzo cię kocham ale niej też świadomość że moje kocham będzie napełnione nienawiścią bo twoja osoba nie odegrała jedynej roli w moim życiu.

badteenager007 dodano: 30 października 2012

I bądź świadoma że kiedy spotkam Cię na ulicy przypadkiem wiedz że pękne i powiem Ci jak bardzo cię kocham ale niej też świadomość że moje kocham będzie napełnione nienawiścią bo twoja osoba nie odegrała jedynej roli w moim życiu.

cd...   No masz napij się! No pij!    Krzyczałam podając mu kieliszek. Wziął go i całą flaszkę i wylał ją do zlewu. Ucieszyłam się bo wiedziałam  że nadal walczy i że się nie poddał mimo tego  że dwa dni temu pochował rodziców.   Damy rade razem. Masz mnie  nie zapominaj o tym   mówiłam podchodząc do Niego. Odwrócił się w moim kierunku po czym delikatnie pocałował mnie. To był nasz pierwszy pocałunek i pierwsza wspólna noc i choć kurewsko mi na Nim zależy i było cudownie oboje wiemy  że nic między nami nie może być. Że nigdy nie będziemy razem. I cholernie trudno mi zrozumieć dlaczego los tak majta w życiu  daje nam osobę którą pokochamy a później robi wszystko by spieprzyć nam przyszłość..

korba666 dodano: 30 października 2012

cd... " No masz napij się! No pij!" - Krzyczałam podając mu kieliszek. Wziął go i całą flaszkę i wylał ją do zlewu. Ucieszyłam się bo wiedziałam, że nadal walczy i że się nie poddał mimo tego, że dwa dni temu pochował rodziców. " Damy rade razem. Masz mnie, nie zapominaj o tym"- mówiłam podchodząc do Niego. Odwrócił się w moim kierunku po czym delikatnie pocałował mnie. To był nasz pierwszy pocałunek i pierwsza wspólna noc i choć kurewsko mi na Nim zależy i było cudownie oboje wiemy, że nic między nami nie może być. Że nigdy nie będziemy razem. I cholernie trudno mi zrozumieć dlaczego los tak majta w życiu, daje nam osobę którą pokochamy a później robi wszystko by spieprzyć nam przyszłość..

I gdy miałam się już kłaść spać dostałam tel od Niego gdzie gadał coś bez sensu wiedziałam od razu  że coś jest na rzeczy więc szybko się przebrałam i pojechałam do Niego. Siedział sam w domu nad albumem i spoglądał na jakieś zdjęcie. Zdjęcie swoich rodziców. I wtedy pierwszy raz zobaczyłam łzy w Jego oczach.  Kurewsko to spieprzyłem    wyszeptał.  Byli by z Ciebie dumni   powiedziałam podchodząc do Niego.   Ta kurwa dumni  dumni z syna ćpuna  który ich zostawił!!     krzykną po czym zerwał się z fotela i wybił do kuchni. Poszłam za Nim.  Pewnie mnie nienawidzili za to co zrobiłem    Powiedział wyciągając kieliszki i stawiając je na stole obok wcześniej wyciągniętej flachy.  Byli by dumni z tego  że sobie radzisz  że przestałeś brać i walczysz o swoje. Byli by dumni że mimo wszystko nie poddałeś się.    powiedziałam biorąc flaszkę i kierując się z Nią do zlewu.  Nie daje już rady    szepną siadając na krzesło. Podeszłam do Niego i nalałam mu kieliszka.......

korba666 dodano: 30 października 2012

I gdy miałam się już kłaść spać dostałam tel od Niego gdzie gadał coś bez sensu wiedziałam od razu, że coś jest na rzeczy więc szybko się przebrałam i pojechałam do Niego. Siedział sam w domu nad albumem i spoglądał na jakieś zdjęcie. Zdjęcie swoich rodziców. I wtedy pierwszy raz zobaczyłam łzy w Jego oczach. "Kurewsko to spieprzyłem" - wyszeptał. "Byli by z Ciebie dumni" -powiedziałam podchodząc do Niego. " Ta kurwa dumni, dumni z syna ćpuna, który ich zostawił!! " - krzykną po czym zerwał się z fotela i wybił do kuchni. Poszłam za Nim. "Pewnie mnie nienawidzili za to co zrobiłem" - Powiedział wyciągając kieliszki i stawiając je na stole obok wcześniej wyciągniętej flachy. "Byli by dumni z tego, że sobie radzisz, że przestałeś brać i walczysz o swoje. Byli by dumni że mimo wszystko nie poddałeś się." - powiedziałam biorąc flaszkę i kierując się z Nią do zlewu. "Nie daje już rady" - szepną siadając na krzesło. Podeszłam do Niego i nalałam mu kieliszka.......

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć