Nie zrozumiesz, co to znaczy nie móc złapać oddechu, kiedy chcesz wykrzyczeć światu jak bardzo go nienawidzisz. Płacz, bezsilność Cię paraliżuje . Płaczesz, wciąż płaczesz do poduszki i te uczucie, kiedy nie ma nikogo obok Ciebie, po prostu nikogo . Rujnujesz swój świat, życie, nie masz siły łapać powietrza, mówić, tłumaczyć . Nie chcesz żyć i ja też nie chce, odejdźmy, światu bez nas będzie lepiej..
|