 |
- chcesz trochę czekolady? - no. - ułamał jedną tabliczkę, po czym położył ją na moim biurku i mówi: "- to dla ciebie, a resztę mi daj". Mój brat jest zajebisty, nie ma co. / believe.me
|
|
 |
Nie mam zamiaru płakać i permanentnie się zamartwiać. Jest mi po prostu cholernie przykro, że uwierzyłeś w plotki, a nie moje słowa i zapewnienia, które były prawdziwe. Zero kłamstw, pamiętasz? Ja dotrzymałam słowa. / believe.me
|
|
 |
Nie chcę doprowadzić do momentu, kiedy któreś z nas powie "już cię nie kocham", bo to oznaczałoby, że cała nasza historia była zwykłą fikcją. Człowieka można kochać prawdziwie, do końca swoich dni, lub zwyczajnie się zauroczyć. To dwie różne sprawy. / believe.me
|
|
 |
- Nie możesz sobie pozwolić na dopa na koniec roku. - wiem... - więc weź się do roboty, zacznij się systematycznie uczyć, jesteś zdolna. - ale ja nie mam tylko chemii, zrozum to! - to musisz się jej uczyć co dzień po trochę. - kiedy? ty w ogóle wiesz o której ja wracam do domu? ty wiesz jaki my mamy system oceniania? ciągle tylko ode mnie wymagasz! - sama wybrałaś szkołę, Monika. nie namawiałam cię, żebyś szła do tak wymagającej szkoły, więc teraz się ucz, dop chyba cię nie satysfakcjonuje? - Boże, mam średnie ważone, jak dostanę pałe ze sprawdzianu to najprawdopodobniej nie mam co liczyć już na 3 na koniec. Ty tego nie zrozumiesz, bo przecież jak wracam o 20 to według ciebie mogę nauczyć się z 15 przedmiotów bez problemu. Nie mamy o czym dyskutować już...(ambicje mojej mamy powoli mnie zabijają) / believe.me
|
|
 |
Zawsze, kiedy przejeżdżam obok miejsca, gdzie mieszka, mimowolnie odwracam głowę w stronę jego domu. Mam głupią nadzieję, że może będzie stał przed domem, bawiąc się ze swoją młodszą siostrą. Nadzieja pryska, kiedy widzę w jego oknie jedynie odbijające się światło telewizora. Tak, typowy facet. / believe.me
|
|
 |
- kurde, znów mi się komputer rozwalił, nie chce się włączyć. - może dlatego, że nie ma prądu, idiotko? - ... / believe.me
|
|
 |
Cała zwarta grupa ludzi, którzy fanatycznie wspierają swój klub, robią czasochłonne i bardzo widowiskowe oprawy, zdzierają gardła dla swojego ukochanego klubu, starają się podnieść poziom kibicowski na polskich stadionach, chcą wyjść po meczu z podniesioną głową, że wszystko co mogli zrobić, zrobili. Oddają się swojej pasji, płacąc za bilety, jeżdżąc na wyjazdy po całej Polsce i świecie, żeby potem mieć łatkę kibola, chuligana, przestępcy. Ludzie, którzy kochają klub i mu kibicują bez względu na wszystko, bronią jego barw są przestępcami. Ludzie, którzy w większej mierze są ogromnymi patriotami to przestępcy. Stadion to nasz dom, a oni dają nam zakazy stadionowe. Toż to istna paranoja, nie potrafię tego pojąć. / believe.me
|
|
 |
Jak mówię, że nic nie umiem, to pewne jest, ze dostanę co najwyżej dopa. Jak mówię, że nie rozumiem, to znaczy, że naprawdę nie rozumiem. Jak mówię, że mam w dupie dany przedmiot, to tak jest i się go nie uczę. Jak mówię, że nie słuchałam na lekcji, to kurwa nie słuchałam! Więc błagam, oszczędź sobie wstydu i nie mów przy mnie, że się nie uczyłeś, a dostajesz 5, że nie ogarniasz, a z odpowiedzi otrzymujesz 4, że masz wyjebane, a po nocach siedzisz nad książkami, że nie słuchasz co nauczyciel gada, a jak przyjdzie co do czego to na sprawdzianie wręcz go cytujesz. Skończ waść pierdolić farmazony, wstydu oszczędź. / believe.me
|
|
 |
- chodził z mapką i tym cipesem czy czymś. - chyba GPS-em, babciu... - no, o to mi chodzi. / believe.me
|
|
 |
Nie piję gorącego kakao, nie lubię mięsa, moich planów prawie nigdy nie realizuję, mam cholernego bzika na punkcie zakupów, trudno mi się skupić na nauce, często pyskuję. Mam wieczny bałagan w pokoju, w szafie i w końcu w głowie. Ale czy to skreśla mnie z listy szczęśliwie zakochanych? / believe.me
|
|
 |
- to sprawdzian napiszemy 19 stycznia. Pasuje wam? - właściwie to mamy wtedy sprawdzian z fizyki zapowiedziany... - liceum nie jest obowiązkowe, nie chce się wam uczyć, droga wolna, idźcie kopać rowy. Sprawdzian piszemy 19 stycznia, koniec kropka. - taaak. -- Cała prawda o liceum. / believe.me
|
|
 |
- ostro się spiłeś? - nawet nie, ale nie pamiętam jak wróciłem do domu. / believe.me
|
|
|
|