głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lost_in_this_world

Wróć do mnie  gdy noc przykryje mnie płaszczem gwiazd. Uśmiechem daj nadzieję  że jeszcze odnajdziemy to  co kiedyś połączyło nas na zawsze. Dotknij mego serca ciepłym słowem i gestem  które wywołują dreszcze tkanek mojego ciała. Zamknij mnie w swoich dłoniach i trzymaj by mieć mnie przy sobie w najciemniejszych zakamarkach życia. Bądź dzis. Jutro. Na zawsze. Nie mów  że nas już nie ma  przecież to nie prawda. Jesteśmy wciaż  tylko proszę uwierz w to i wróć. mr.lonely

mr.lonely dodano: 9 grudnia 2014

Wróć do mnie, gdy noc przykryje mnie płaszczem gwiazd. Uśmiechem daj nadzieję, że jeszcze odnajdziemy to, co kiedyś połączyło nas na zawsze. Dotknij mego serca ciepłym słowem i gestem, które wywołują dreszcze tkanek mojego ciała. Zamknij mnie w swoich dłoniach i trzymaj by mieć mnie przy sobie w najciemniejszych zakamarkach życia. Bądź dzis. Jutro. Na zawsze. Nie mów, że nas już nie ma, przecież to nie prawda. Jesteśmy wciaż, tylko proszę uwierz w to i wróć./mr.lonely

Przyszła do nas zima a ja marzę by zatańczyć z Tobą gdy pada śnieg. Niech płatki nas otulają  gdy Ty tulisz mnie do siebie.

jachcenajamaice dodano: 9 grudnia 2014

Przyszła do nas zima a ja marzę by zatańczyć z Tobą gdy pada śnieg. Niech płatki nas otulają, gdy Ty tulisz mnie do siebie.

Nie można wrócić  gdy się odeszło bezpowrotnie.

jachcenajamaice dodano: 9 grudnia 2014

Nie można wrócić, gdy się odeszło bezpowrotnie.

Co cechuje romantyka? To  że patrzy  a nie dotyka.

selektywnie dodano: 9 grudnia 2014

Co cechuje romantyka? To, że patrzy, a nie dotyka.

Jak kochać kogoś jeśli nienawidzisz siebie? — Rove

ameetu dodano: 9 grudnia 2014

Jak kochać kogoś jeśli nienawidzisz siebie? — Rove

Cz.3 Pamiętam również o tym  że zdecydowałam o braku kontaktu z Tobą  ale dobrze wiesz  że decyzja ta nie była wcale łatwa. Pękało mi serce  gdy Ci to pisałam. I wcale nie jest też tak  że o Tobie nie myślę  bo chyba przez to jeszcze częściej zastanawiam się co u Ciebie i miewam momenty  że biorę telefon do ręki by tym samym złamać podjętą decyzję. Powstrzymuje mnie tylko myśl  że robię to nie tylko dla siebie  ale także dla Ciebie   żebyśmy wreszcie mogli zakończyć tą chorą relację i do niej nie wracać. Możesz mieć jednak pewność  że modlę się o szczęście dla Ciebie i w miarę swoich możliwości czuwam w razie  gdyby coś złego zaczęło się w Twoim życiu dziać. To wszystko jest nie fair i strasznie trudne   odchodzić dla czyjegoś dobra. Mam tylko cichą nadzieje  że nasza historia miała znaczenie i spotkaliśmy się po coś. Mam nadzieję  że życie osobno wyjdzie nam obojgu na dobre i że kiedyś również ja zacznę być szczęśliwa będąc bez Ciebie.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.3 Pamiętam również o tym, że zdecydowałam o braku kontaktu z Tobą, ale dobrze wiesz, że decyzja ta nie była wcale łatwa. Pękało mi serce, gdy Ci to pisałam. I wcale nie jest też tak, że o Tobie nie myślę, bo chyba przez to jeszcze częściej zastanawiam się co u Ciebie i miewam momenty, że biorę telefon do ręki by tym samym złamać podjętą decyzję. Powstrzymuje mnie tylko myśl, że robię to nie tylko dla siebie, ale także dla Ciebie - żebyśmy wreszcie mogli zakończyć tą chorą relację i do niej nie wracać. Możesz mieć jednak pewność, że modlę się o szczęście dla Ciebie i w miarę swoich możliwości czuwam w razie, gdyby coś złego zaczęło się w Twoim życiu dziać. To wszystko jest nie fair i strasznie trudne - odchodzić dla czyjegoś dobra. Mam tylko cichą nadzieje, że nasza historia miała znaczenie i spotkaliśmy się po coś. Mam nadzieję, że życie osobno wyjdzie nam obojgu na dobre i że kiedyś również ja zacznę być szczęśliwa będąc bez Ciebie. / he.is.my.hope

Cz.2 Nie przeżyłabym  gdyby miało Ci się coś stać. Gdyby coś takiego się wydarzyło   zrobiłabym wszystko  co w mojej mocy   aby Ci pomóc. Zrobiłabym wszystko żebyś dalej mógł żyć  robić to co lubisz i kochać kogo kochasz. I nieważne byłoby wtedy  że nie należę do osób  które kochasz i nigdy nie będę patrzeć jak cieszysz się ze swojego życia i pasji. Zrobiłabym wszystko  co mogła i odeszła nie czekając na to żebyś mnie zatrzymał  jeśli miałabym pewność  że jesteś już bezpieczny i wszystko jeszcze przed Tobą. Nie masz pojęcia jak bardzo jeszcze się o Ciebie martwię i jak często zastanawiam czy jesteś cały  zdrowy i uśmiechnięty. To bardzo boli  wiesz. Boli  że tak naprawdę serce podpowiada jedno  a rozum drugie i że się ma pewność  że tym razem racja leży po jego stronie  bo przecież wiem  że nie powinnam się o Ciebie martwić  że masz przy boku kogoś  kto Ci pomoże  kto Cię kocha.

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.2 Nie przeżyłabym, gdyby miało Ci się coś stać. Gdyby coś takiego się wydarzyło - zrobiłabym wszystko, co w mojej mocy - aby Ci pomóc. Zrobiłabym wszystko żebyś dalej mógł żyć, robić to co lubisz i kochać kogo kochasz. I nieważne byłoby wtedy, że nie należę do osób, które kochasz i nigdy nie będę patrzeć jak cieszysz się ze swojego życia i pasji. Zrobiłabym wszystko, co mogła i odeszła nie czekając na to żebyś mnie zatrzymał, jeśli miałabym pewność, że jesteś już bezpieczny i wszystko jeszcze przed Tobą. Nie masz pojęcia jak bardzo jeszcze się o Ciebie martwię i jak często zastanawiam czy jesteś cały, zdrowy i uśmiechnięty. To bardzo boli, wiesz. Boli, że tak naprawdę serce podpowiada jedno, a rozum drugie i że się ma pewność, że tym razem racja leży po jego stronie, bo przecież wiem, że nie powinnam się o Ciebie martwić, że masz przy boku kogoś, kto Ci pomoże, kto Cię kocha.

Cz.1 Dobrze wiesz  że kocham Cię i tak trudno pogodzić mi się z myślą  że nie spędzę z Tobą życia  ale jestem w stanie to zrobić  jeśli będę pewna  że będziesz szczęśliwy. Po tym wszystkim  co się wydarzyło  po każdym Twoim odejściu i ranie  którą zadałeś zbierałam się bardzo długo  prawdą jest  że wciąż próbuję dojść do siebie i nie potrafię tego zrobić  ale pomimo tego nie życzę Ci źle  nie wyobrażam sobie  że mogłabym chcieć dla Ciebie wszystkiego co najgorsze. Jasne  że bywają chwile  czasem dni  kiedy przeklinam siebie  Ciebie  nas  wściekam się wtedy i płaczę. Czasem nawet rzucę komuś słowem  że nie chcę o Tobie słyszeć i jesteś skończonym dupkiem. Tylko  że problem w tym  że tak naprawdę nie potrafię Cię znienawidzić  a jedyne czego chce to o Tobie mówić  słyszeć i żebyś był nawet jako ten skończony dupek. Nie wiem czy byłbyś w stanie w to wszystko  co piszę uwierzyć  ale tak właśnie jest.

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.1 Dobrze wiesz, że kocham Cię i tak trudno pogodzić mi się z myślą, że nie spędzę z Tobą życia, ale jestem w stanie to zrobić, jeśli będę pewna, że będziesz szczęśliwy. Po tym wszystkim, co się wydarzyło, po każdym Twoim odejściu i ranie, którą zadałeś zbierałam się bardzo długo, prawdą jest, że wciąż próbuję dojść do siebie i nie potrafię tego zrobić, ale pomimo tego nie życzę Ci źle, nie wyobrażam sobie, że mogłabym chcieć dla Ciebie wszystkiego co najgorsze. Jasne, że bywają chwile, czasem dni, kiedy przeklinam siebie, Ciebie, nas, wściekam się wtedy i płaczę. Czasem nawet rzucę komuś słowem, że nie chcę o Tobie słyszeć i jesteś skończonym dupkiem. Tylko, że problem w tym, że tak naprawdę nie potrafię Cię znienawidzić, a jedyne czego chce to o Tobie mówić, słyszeć i żebyś był nawet jako ten skończony dupek. Nie wiem czy byłbyś w stanie w to wszystko, co piszę uwierzyć, ale tak właśnie jest.

To może głupie  ale mam wrażenie  że wszystko z czego się składam jest zbudowane ze wspomnień o nim. Nie ma we mnie nic  co nie należałoby do niego.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

To może głupie, ale mam wrażenie, że wszystko z czego się składam jest zbudowane ze wspomnień o nim. Nie ma we mnie nic, co nie należałoby do niego. / he.is.my.hope

sama nie wiem o co chodzi. tak nagle wróciły wszystkie wspomnienia. nie chciałam tego  to przyszło zupełnie samo. leżę z Nim  wtulam się w Niego  a w głowie mam myśli związane z kimś zupełnie innym. dlaczego? przecież jestem szczęśliwa  mam przy sobie faceta którego naprawdę kocham  a jednak będąc z Nim nie potrafię skupić się wyłącznie na tej chwili. znów widzę jak na mnie patrzy  jak pewnie chwyta mnie w ramiona i z uśmiechem uczy tańczyć  jak mnie przeprasza i powtarza jak bardzo chciałbym abym znów była jego  a wiesz co jest najgorsze? budząc się dziś rano  obok siebie miałam faceta  który nie był bohaterem mojego snu. wiem  że to nienormalne ale nie umiem nad tym panować. jednak cokolwiek by się nie działo  nie zrobię żadnego głupstwa  spotkając go opuszczę wzrok i ścisnę mocniej rękę która będzie mnie prowadzić. nie mogę zepsuć tego co mam  bo chociaż część mnie zawsze będzie chciała wrócić do tego co było  to jestem pewna że mam przy sobie osobę  z którą byłabym w stanie spędzić resztę życia.

briefly dodano: 8 grudnia 2014

sama nie wiem o co chodzi. tak nagle wróciły wszystkie wspomnienia. nie chciałam tego, to przyszło zupełnie samo. leżę z Nim, wtulam się w Niego, a w głowie mam myśli związane z kimś zupełnie innym. dlaczego? przecież jestem szczęśliwa, mam przy sobie faceta którego naprawdę kocham, a jednak będąc z Nim nie potrafię skupić się wyłącznie na tej chwili. znów widzę jak na mnie patrzy, jak pewnie chwyta mnie w ramiona i z uśmiechem uczy tańczyć, jak mnie przeprasza i powtarza jak bardzo chciałbym abym znów była jego, a wiesz co jest najgorsze? budząc się dziś rano, obok siebie miałam faceta, który nie był bohaterem mojego snu. wiem, że to nienormalne ale nie umiem nad tym panować. jednak cokolwiek by się nie działo, nie zrobię żadnego głupstwa, spotkając go opuszczę wzrok i ścisnę mocniej rękę która będzie mnie prowadzić. nie mogę zepsuć tego co mam, bo chociaż część mnie zawsze będzie chciała wrócić do tego co było, to jestem pewna że mam przy sobie osobę, z którą byłabym w stanie spędzić resztę życia.

To moja wina  prawda? Dlaczego mi tego nie powiesz? Dlaczego odszedłeś bez słowa  pozwalając na to  aby całe poczucie winy spadło właśnie na mnie? Co zrobiłam nie tak? Przecież się starałam.. Chciałam  aby było idealnie. Przytakiwałam na każde Twoje słowo  nie sprzeciwiałam się  nie rozpoczynałam kłótni. Nigdy nie pozwoliłam  abyśmy zaczęli się ze sobą sprzeczać. Więc czemu tak wyszło? Dlaczego teraz  mimo naszej idealności  której wszyscy nam zazdrościli  żyjemy osobno..?

xvzco567 dodano: 8 grudnia 2014

To moja wina, prawda? Dlaczego mi tego nie powiesz? Dlaczego odszedłeś bez słowa, pozwalając na to, aby całe poczucie winy spadło właśnie na mnie? Co zrobiłam nie tak? Przecież się starałam.. Chciałam, aby było idealnie. Przytakiwałam na każde Twoje słowo, nie sprzeciwiałam się, nie rozpoczynałam kłótni. Nigdy nie pozwoliłam, abyśmy zaczęli się ze sobą sprzeczać. Więc czemu tak wyszło? Dlaczego teraz, mimo naszej idealności, której wszyscy nam zazdrościli, żyjemy osobno..?

I co pozostało mi teraz? Pustka. Znów ta jebana pustka. Znów mi Ciebie tak cholernie brakuje. Ale przecież obiecałeś.. pamiętasz? Tym razem miało być inaczej  teraz miało być lepiej. Miałeś być na zawsze. Wbrew wszystkiemu i wszystkim dookoła. Miałeś być na każde moje zawołanie  miałeś ocierać łzy z moich policzków  nie pozwalać im się wydostać. Zabawne. W tym momencie to właśnie Ty sprawiasz  że nie mogę ich opanować. Gdzie teraz jesteś  kiedy tak cholernie Cię potrzebuje? Gdzie jest to  na zawsze ?

xvzco567 dodano: 8 grudnia 2014

I co pozostało mi teraz? Pustka. Znów ta jebana pustka. Znów mi Ciebie tak cholernie brakuje. Ale przecież obiecałeś.. pamiętasz? Tym razem miało być inaczej, teraz miało być lepiej. Miałeś być na zawsze. Wbrew wszystkiemu i wszystkim dookoła. Miałeś być na każde moje zawołanie, miałeś ocierać łzy z moich policzków, nie pozwalać im się wydostać. Zabawne. W tym momencie to właśnie Ty sprawiasz, że nie mogę ich opanować. Gdzie teraz jesteś, kiedy tak cholernie Cię potrzebuje? Gdzie jest to "na zawsze"?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć