 |
|
mogę do Ciebie pisać jak do dobrego znajomego, mogę zagadywać i odpowiadać na wiadomości, uśmiechać się i w oczach również mieć ten uśmiech. mogę nie czuć do Ciebie żalu, nie mieć pretensji, zachowywać się jakbyśmy się poznali kilka miesięcy temu, a nie tamtej chłodnej jesieni. mogę nawet dotykać Cię bez tego dziwnego dreszczu i bez zazdrości gratulować Ci nowego związku. ale wiedz jedno. nigdy, do końca swojego życia, jak długie czy krótkie by nie było, nie zapomnę Ci tego jak mnie potraktowałeś. jak miałeś jednocześnie kogoś innego, do ostatniej chwili wypierając się prawdy. jak wciąż kłamałeś, chociaż ja dobrze o tym wiedziałam. jak trzymałam telefon w ręku, ściskając go do bólu, a Ty nie pisałeś, bo właśnie siedziała na Twoich kolanach. jak nie potrafiłeś spojrzeć mi w oczy. jak dawałeś nadzieję. nie zapomnę./nieswiadomosc
|
|
 |
|
"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem."
|
|
 |
|
Mimo wszystkiego, naiwnie czekam, choć sama nie wiem na co.
|
|
 |
|
Nagle nie wiadomo skad
w moim życiu pojawił się ten ktoś,
do kogo chce mówić te najważniejsze słowa,
z kim chce być najbliżej
jak się tylko da,
dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam,
żeby tylko był.
|
|
 |
|
Miłość? Nieważne czy poznaliście się w internecie czy na mieście. Kilometry, nieważne czy jest ich 10 czy 600. Wiek, nieważne czy dzieli was 5 lat czy 15. Uczucie w miłości jest najważniejsze.
|
|
 |
|
Bądź moim początkiem, ja będę Twoim końcem.
|
|
 |
|
dlaczego mam mieć wyrzuty sumienia ? dlatego, że kochał naprawdę ? dlatego, że kocha nadal i nie może zrozumieć ? chyba powinnam, ale nie mogę. zawsze to ja byłam tą, która cierpi. zawsze ja znosiłam ból i wylewałam łzy w niebieską poduszkę. więc czemu role nie miałyby się odwrócić ? nie mam kontroli nad sercem, ono samo przestało kochać, bez żadnego uzgodnienia z rozumem. nie potrafię żałować, nie potrafię mieć tych cholernych wyrzutów. zbyt wiele razy byłam krzywdzona, by teraz czuć się odpowiedzialną za ból, który pierwszy raz sprawił nie ktoś inny, a ja./nieswiadomosc
|
|
 |
|
Nienawidzę miłości, a jeszcze bardziej ludzi, którzy jak ślepcy, błądzą po uliczkach w kolorze różu. Dlatego ludzie giną, zabijając się o chodnik.
|
|
 |
|
Nie to, że Cię nie lubię. Po prostu jesteś szmatą.
|
|
 |
|
"- On Cię kocha.
- On kocha każdą."
|
|
 |
|
Nie wiem po co jeszcze na mnie patrzysz na przerwach. Chciałbyś mi coś powiedzieć, albo ładnie dziś wyglądam? Przecież już mnie nie kochasz, i masz inną. Ogarnij, patrz sobie na jakąkolwiek inną, prawo patrzenia na mnie już sobie odebrałeś.
|
|
|
|