 |
Bo chyba jest aniołem, kto z mozołem umie kochać. [CIRA]
|
|
 |
Mimo to odrodzenie, powodzenie u kolegów, uroda delikatna jak kropla na przebiśniegu. Studniówka, ona kosmyk gładzi opuszkiem, ma niemodną kieckę i zniewalający uśmiech.Zazdrosne s... myślą jak jej popsuć bal, chcą jej chłopaka, chcą jej urody. (ta!) [CIRA]
|
|
 |
Ta. Jak to jest? Dobre serca bratają się z agresją. Znalazła przetyrańca co ją... pięścią. Sińce pod oczami, upiorny makijaż, purpurowe cienie, cierpienie w końcu zabija. Śledzi ją, widzi ją, szpera w osobistych rzeczach. Słaby facet, emocjonalny dzieciak, mąż paranoik wciąż za darmo gnoi. Krzyczy, grozi. Życie boli, kto ją obroni? [CIRA]
|
|
 |
Zawsze będziesz moją piękną, smutną królową. [CIRA]
|
|
 |
Miłość, która nie jest szaleństwem, nie jest miłością.
|
|
 |
Spójrz na nich oboje. Jakie to piękne, krzywdzi ją, ale chce ją też kochać.
|
|
 |
Człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam - ufa, choć już tyle razy się zawiódł
|
|
 |
Perełki łez zatańczyły na zalotnych rzęsach, nie lubiła płakać, teraz jednak nie mogła przestać, emocje pękły w niej jak tafla lodu, ciosy i ból, gdzie jest Bóg? Miał od dawna pomóc. Przysiadła na skraju wanny, odkręciła kran, wzięła świece, kadzidełko i żyletkę, aał. Zanurzyła się w cieple, krople płyną po polikach, robi rozliczenie życia, oczy zamyka... [CIRA]
|
|
 |
dorośnij albo się zamknij.
|
|
 |
i chociaż próbuję i walczę o spokój, nie umiem z Ciebie zrezygnować.
|
|
 |
Nie przepraszaj, zacznij w końcu robić coś żebyś nie musiał przepraszać.
|
|
 |
Wszystko jest zmienne przez grawitację,
to co uniesie się w powietrze - kiedyś spadnie.
|
|
|
|