 |
przedszkole, rok w zerówce, 6 lat w podstawówce, 3 lata gimnazjum, 3 lata liceum, a ja nadal nie mogę przyzwyczaić się do poniedziałków.
|
|
 |
Spojrzała na niego ujmująco jak królewna śnieżka tyle, że jadąca na kokainie.
|
|
 |
Zabijasz mnie słowem silniejszym jeszcze gestem, zabijasz mówisz 'musze' to jest dla ciebie testem. Nie wystarczy satysfakcji z tego ze po prostu jesteś, więc nie dajesz jej innym no bo ty taki nie jesteś.
|
|
 |
Zrobie Ci tu takie zdjęcie zwane rentgen, brakującm elementem w Tobie jest serce .
|
|
 |
Dziś zamiast Ciebie to blant mówi mi 'dobranoc' , i to zamiast Ciebie blant wita mnie rano.
|
|
 |
Już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks, dziś przytulę Cię tylko po to, by zaraz odejść.
|
|
 |
ciepłe kapcie, grube frotowe skarpety, piżama w serduszka, pięknie przystrojona choinka, zapach palącego się drewna w kominku, za oknem śnieg, wszyscy najbliżsi przy mnie, a w tle Kevin. tak, właśnie takie święta kocham. / cooookies
|
|
 |
jeśli nie możesz dojść do siebie to chodź do mnie.
|
|
 |
kochaj mnie. jakkolwiek potrafisz.
|
|
 |
wkurwia mnie moblo powoli. wszystkie osoby, które pisały przecudownie odeszły, a w zamian pojawiło się multum hot 12 piszących o tym, jacy to faceci są pojebani. POZDRAWIAM,coraz mniej chce mi się tu wchodzić. / cooookies
|
|
 |
czwarta rano. uczeń dzwoni do nauczyciela matematyki: -halo? -śpi pani? -śpię. -no, a my sie jeszcze kurwa funkcji uczymy!
|
|
|
|