głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika looselive

Gdybyś nie była taka nieśmiała  trzymałabyś teraz jego rękę. Oboje szukalibyście szczęścia gdzieś tam... Ale ty jesteś niezdecydowana. Boisz się  choć nie powinnaś. Popatrz  on uśmiecha się do ciebie  a ty siedzisz sama w pokoju i rozmyślasz o nim  rysując serca na kartce. Widocznie umiesz żyć bez powietrza. Może jesteś trochę blada i oczy nie błyszczą ci jak kiedyś  ale trwasz tak dalej w tym obłędzie. To smutne i straszne. Masz obsesje na punkcie chłopaka  któremu boisz się powiedzieć  że tak bardzo go potrzebujesz.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Gdybyś nie była taka nieśmiała, trzymałabyś teraz jego rękę. Oboje szukalibyście szczęścia gdzieś tam... Ale ty jesteś niezdecydowana. Boisz się, choć nie powinnaś. Popatrz, on uśmiecha się do ciebie, a ty siedzisz sama w pokoju i rozmyślasz o nim, rysując serca na kartce. Widocznie umiesz żyć bez powietrza. Może jesteś trochę blada i oczy nie błyszczą ci jak kiedyś, ale trwasz tak dalej w tym obłędzie. To smutne i straszne. Masz obsesje na punkcie chłopaka, któremu boisz się powiedzieć, że tak bardzo go potrzebujesz.

Najsmutniejsze są oczy  w których zgasła nadzieja.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Najsmutniejsze są oczy, w których zgasła nadzieja.

Boję się. Samotność chyba zaczyna mi odpowiadać. Nie chcę być typem samotnika  a skoro nie chcę  to raczej nie będę  hm? Zawsze lubiłam spotykać się ze znajomymi  a jakoś było mi to obojętne  nie cieszyłam się  nawet wolałam zostać w domu. Z drugiej strony  bardzo chciałabym  by On był obok mnie. Strasznie mi tego brakuje  więc samotność raczej mi przeszkadza. Szkoda tylko  że muszę się ukrywać przed światem. Nie wiem. Mam sprzeczne uczucia.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Boję się. Samotność chyba zaczyna mi odpowiadać. Nie chcę być typem samotnika, a skoro nie chcę, to raczej nie będę, hm? Zawsze lubiłam spotykać się ze znajomymi, a jakoś było mi to obojętne, nie cieszyłam się, nawet wolałam zostać w domu. Z drugiej strony, bardzo chciałabym, by On był obok mnie. Strasznie mi tego brakuje, więc samotność raczej mi przeszkadza. Szkoda tylko, że muszę się ukrywać przed światem. Nie wiem. Mam sprzeczne uczucia.

Teraz zdałam sobie sprawę  że mam do niego pretensje o to  że się nie odzywa  a sama ciągle siedzę na niewidoku i  prawdę mówiąc  nie mam ochoty rozmawiać. Ach  ta kochana hipokryzja.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Teraz zdałam sobie sprawę, że mam do niego pretensje o to, że się nie odzywa, a sama ciągle siedzę na niewidoku i -prawdę mówiąc- nie mam ochoty rozmawiać. Ach, ta kochana hipokryzja.

Jak ma się twoje szanowne samopoczucie w skali jeden do dziesięć? Jak się ono ma? Które krzywdzisz? Samopoczucie? I co zostało z twoich postanowień noworocznych  które przekładasz z dnia na dzień żeby je zacząć w końcu postanawiać? Co masz sobie do powiedzenia? Pokaż mi swoje czerwone serduszko  w którym w głębi serca jest nadzieja  że jakiś psychiatra cię z bycia idiotką uleczy. Żeby żyło się lepiej? Jakie masz swoje na temat swój samopoczucie  pani bardzo już pijana swoją z samokrytyki pani idiotko sentymentalna w chuj i płacząca też bardzo?

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Jak ma się twoje szanowne samopoczucie w skali jeden do dziesięć? Jak się ono ma? Które krzywdzisz? Samopoczucie? I co zostało z twoich postanowień noworocznych, które przekładasz z dnia na dzień żeby je zacząć w końcu postanawiać? Co masz sobie do powiedzenia? Pokaż mi swoje czerwone serduszko, w którym w głębi serca jest nadzieja, że jakiś psychiatra cię z bycia idiotką uleczy. Żeby żyło się lepiej? Jakie masz swoje na temat swój samopoczucie, pani bardzo już pijana swoją z samokrytyki pani idiotko sentymentalna w chuj i płacząca też bardzo?

niby zwykła woda płynąca po policzku  niby to nic takiego  łatwy sposób by dać upust emocjom  ale jej łzy były inne  każda zostawiała na policzku coś w rodzaju głębokiej rany pełnej żalu i bólu.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

niby zwykła woda płynąca po policzku, niby to nic takiego, łatwy sposób by dać upust emocjom, ale jej łzy były inne, każda zostawiała na policzku coś w rodzaju głębokiej rany pełnej żalu i bólu.

to miał być ten  dla którego miałam wszystko poświęcić.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

to miał być ten, dla którego miałam wszystko poświęcić.

Ty nawet nie wyobrażasz sobie tego do jakiego stanu mnie doprowadzasz   moje serce przez Ciebie chce wybuchnąć   moje kolana przez Ciebie same się uginają   w brzuchu mam stado motyli   moje myśli są pełne Ciebie . A Ty ? Masz na mnie wyjebane   Standard .

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Ty nawet nie wyobrażasz sobie tego do jakiego stanu mnie doprowadzasz , moje serce przez Ciebie chce wybuchnąć , moje kolana przez Ciebie same się uginają , w brzuchu mam stado motyli , moje myśli są pełne Ciebie . A Ty ? Masz na mnie wyjebane , Standard .

Długo nie zdawałam sobie z tego sprawy  nie zastanawiałam się nad sobą. Zastanawiałam się nad światem  nad innymi ludźmi. Chciałam zrozumieć tych  których kocham. Chciałam wszystko zrozumieć. Natomiast w ogóle nie zajmowało mnie  dlaczego ze mną dzieją się takie rzeczy. Dopiero potem  kiedy przestałam sobie ze sobą radzić  zaczęłam szukać  czytać mądre książki  chciałam znaleźć wytłumaczenie: dlaczego jednego dnia wszystko mi przychodzi z łatwością  jestem miła  umiem pomóc sobie i innym  a drugiego dnia to jest zupełnie niemożliwe  nie chce mi się żyć. Nie jest to związane z żadną konkretną sytuacją  to jest jakiś ogień w głowie i mrok w oczach  który trawi wszystkie siły. Nie można się tego pozbyć  to zupełnie obezwładnia. I wtedy trzeba dać sobie czas.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Długo nie zdawałam sobie z tego sprawy, nie zastanawiałam się nad sobą. Zastanawiałam się nad światem, nad innymi ludźmi. Chciałam zrozumieć tych, których kocham. Chciałam wszystko zrozumieć. Natomiast w ogóle nie zajmowało mnie, dlaczego ze mną dzieją się takie rzeczy. Dopiero potem, kiedy przestałam sobie ze sobą radzić, zaczęłam szukać, czytać mądre książki, chciałam znaleźć wytłumaczenie: dlaczego jednego dnia wszystko mi przychodzi z łatwością, jestem miła, umiem pomóc sobie i innym, a drugiego dnia to jest zupełnie niemożliwe, nie chce mi się żyć. Nie jest to związane z żadną konkretną sytuacją, to jest jakiś ogień w głowie i mrok w oczach, który trawi wszystkie siły. Nie można się tego pozbyć, to zupełnie obezwładnia. I wtedy trzeba dać sobie czas.

Czuła się nijak  niepotrzebna  niekochana. A może to tylko jej wyobraźnia przechodziła lekkie załamanie osobowości i wiary w siebie. Nie wiedziała. Nie znała odpowiedzi  ale w sercu czuła  że coś jest nie tak z jej życiem.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Czuła się nijak, niepotrzebna, niekochana. A może to tylko jej wyobraźnia przechodziła lekkie załamanie osobowości i wiary w siebie. Nie wiedziała. Nie znała odpowiedzi, ale w sercu czuła, że coś jest nie tak z jej życiem.

Boję się spróbować  bo jeśli mi się nie uda  to nie wyobrażam sobie  reszty mojego życia. Bezpiecznie jest pozostać w sferze marzeń i nie ryzykować popełnienia błędu.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. Bezpiecznie jest pozostać w sferze marzeń i nie ryzykować popełnienia błędu.

Jest mi cholernie przykro i cholernie źle. A gdy słyszę hasło  żyj tak  jakby jutra miało nie być   mam ochotę odpowiedzieć  że pragnę  by go nie było.

indreamshaapy dodano: 13 czerwca 2011

Jest mi cholernie przykro i cholernie źle. A gdy słyszę hasło "żyj tak, jakby jutra miało nie być", mam ochotę odpowiedzieć, że pragnę, by go nie było.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć