 |
nie lubię być poważna, zachowywać się jak dorosła wolę być jak beztroski gówniarz, lubię mieć wszystko w dupie i się niczym nie przejmować, nie zwracam też za bardzo uwagi na swój strój i mam w dupie co o mnie inni myślą, żyję tylko dla siebie / kolorooowa
|
|
 |
Moja największa wada? Zbyt często wracam do tego, co było kiedyś i o czym już dawno powinnam zapomnieć.
|
|
 |
jeśli nie masz co powiedzieć , to nie otwieraj gęby kłapiesz głupim ryjem jakbyś sam był kurwa święty .
|
|
 |
I dzisiaj obiecuje Ci że jeśli tylko dasz mi szanse i spróbujesz pokochać będziesz najszczęśliwszym człowiekiem na świecie..
|
|
 |
Łatwo znaleźć składniki miłości, ale wszystko zależy od tego, jak się je miesza. Potrzeba ogromnej pracy. [...] Po pierwsze, trzeba umieć rozumieć i akceptować. Potem trzeba być najlepszym przyjacielem. Zawsze. Trzeba pracować nad pokonywaniem tego, czego w tobie nie lubi druga osoba. Potrzeba wielkiego serca, mimo że tak łatwo jest po prostu być małym człowiekiem w tak wielu sytuacjach... Czasami iskra zapalająca miłość jest z ludźmi od początku. Ale wielu tę iskrę bierze za płomień, który - jak uważają - będzie trwał wiecznie. To dlatego tak wiele ognia i żaru serc ludzkich po prostu się wypala i w końcu gaśnie. Nad prawdziwą miłością trzeba pracować diabelnie ciężko.
|
|
 |
jeśli masz coś do mnie, napisz to proszę na kartce, włóż do koperty i wsadź sobie w dupę. / kwejk
|
|
 |
dziś są walentynki i mam na nie wyjebane pomijając to że mam chłopaka to i tak sądzę, że to 'święto' jest jednym wielkim kłamstwem / kolorooowa
|
|
 |
wiecie co jest najgorsze w walentynkach? że tego dnia można bezkarnie kupić nową kartę do telefonu i złożyć jej życzenia, albo.. albo wrzucić do szkolnej walentynkowej skrzynki ogromną kartkę z wyznaniem miłości. można też podczas jej nieobecności pod jej domem wyrobić ze śniegu wielkie serce z jej imieniem. no nie wiem, można zrobić w chuj rzeczy. najgorsze jest to, że pewnie zrobi to ktoś inny, nie ja / niezlyy
|
|
 |
popatrz jak wszystko szybko się zmienia,
coś jest, a później tego nie ma.
człowiek jest tylko sumą oddechów,
wiec nie mów mi że jest jakiś sposób.
chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno,
to moja udręka, to jej sedno. wiem tylko,
że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma.
to nie ściema, każda historia ma swój dylemat,
ma swój początek i koniec jak poemat,
nowy temat, kreci i nęci, a później umiera.
nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie
jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie.
dobre momenty, jak fotografie:
zbieram w swej głowie jak w starej szafie.
|
|
 |
- mozesz mi obciągnąc. - dobra to ci tak obciągne , że ci sie do dupy schowa i wiecej nie poruchasz. // koleżanka xD
|
|
 |
jaki klapek wezszedł sie napinac przez neta . hahah
|
|
|
|