 |
walentnyki ? każdy ma inne zdanie na temat tego święta. ja jednak sądzę , że nie ma sensu go hejtować. czerwone serduszka wszędzie ? zakochane pary ? kwiaty ? szczęście ? - aż tak przeszkadza Ci to , że niektórzy są tak mocno szczęśliwi, chociażby nawet przez ten jeden dzień ? daj spokój, rusz się z domu , zrób coś a nie siedź na tyłku i nie jęcz , że nie możesz tego dnia spędzić z tym kolesiem, który albo okazał się skurywysnem, albo poprostu mieszka kilkaset kilometórw od Ciebie. wyjdź do ludzi, kup sobie tego kwiatka, czy to serduszko sama, nie zapijaj to nie ma sensu - bo pogrążysz się jeszcze bardziej, a wraz z kacem przyjdzie myśl jaka żałosna jesteś.
|
|
 |
Wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe. lecz, gdy patrzysz na mnie milcząc, ja też milczę."
|
|
 |
Musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach, nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu.
|
|
 |
jestem dorosłym dzieckiem alkoholika, nie znam umiaru.
|
|
 |
nie zawsze odpisuję na czyjeś wiadomości, lecz na Twoje marne "mhm" uparcie wymyślam jakąś odpowiedź.
|
|
 |
boję się, że kiedyś nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek, pomyślę, że mój czas już minął, a ja nic nie przeżyłam.
|
|
 |
Bo minusowa temperatura na termometrach odzwierciedla wszystkie emocje w środku. Wewnętrzne zimno, jakby element jakiejś układanki się zapodział. Wszędzie szaro i bezbarwnie, przytłaczające uczucie smutku ma ochotę wypłynąć ze mną jedynie łzami. Codzienność jest monotonna, nic szczególnego i nic nowego. Ciepła herbata, koc oraz brak ochoty na cokolwiek. Brak humoru i nieustające przytłoczenie, zaczynają dać o sobie znać.
|
|
 |
' często ludzie wybaczają innym , tylko po to aby , tamci wciąż byli cząstką ich świata . '
|
|
 |
"Człowiek bardzo potrzebuje kogoś, kto go bardzo potrzebuje."
|
|
 |
Uwielbiała spędzać z nim czas, rozmawiać. Potrafił sprawić uśmiech na jej twarzy i to ten najszczerszy, w którym uśmiechało się również serce. Dbał o to by niczego jej nie zabrakło, cierpliwie pilnował by po wypiciu kilku głębszych nie zabiła się na schodach. Mocno przytulał gdy się nie uśmiechała, trzymał w ramionach tak mocno by nikt jej mu nie porwał. Pilnował jej wzrokiem gdy bawiła się z kolegom na parkiecie. Śpiewał z nią nawet gdy nie umiał tekstu piosenki. Najgłośniej wykrzykiwał tekst " Bo ja Cię kocham" patrząc jej w oczy..
|
|
|
|