 |
|
był miłością mojego życia. taką prawdziwą miłością, która się zdarza tylko raz, wszystko przed nią to zapowiedzi, wszystko po niej marne podróbki
|
|
 |
|
oszaleć, zabić się czy ciągnąć dalej?
|
|
 |
|
i nie mogę uwierzyć, że ja czuje tyle a ty nie czujesz nic. naprawdę nie czujesz nic?
|
|
 |
|
zszyj mi dłonie, bo dotykałem nimi innych ciał
|
|
 |
|
znajdziemy mieszkanie, żaden pałac, po prostu nasze miejsce. dostaniemy jakąś pracę, zarobimy trochę pieniędzy, będziemy razem, zostaniemy razem, będziemy żyć razem, radzić sobie razem, po prostu będziemy razem. razem się zestarzejemy.
|
|
 |
|
krzyk z domu sie niesie po blokach
|
|
 |
|
i jeszcze mam teraz ciebie, nie wolno mi umrzeć, bo płakałbyś
|
|
 |
|
póki co, serce mam zatrute, a uśmiech na twarzy bardziej gorzki, niż smutek
|
|
 |
|
I'm stumbling out drunk, getting myself lost.
I am so gone, so tell me the way home.
I listen to sad songs, singing about love
and where it goes wrong?
|
|
 |
|
niektóre kwestie rozsądniej jest zapomnieć, aby nie pogrążać się i oprzytomnieć. zacząć od nowa, nie zwariować. nie bój się zmiany na lepsze - to też zapomnieliście, czy pamiętacie jeszcze?
|
|
|
|