 |
- Czemu płaczesz? - Bo byłem ślepy, szukałem kobiety moich marzeń nawet na końcu świata, a tymczasem ta jedyna była zawsze przy mnie.
|
|
 |
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie. - No. - Tylko się nie zakochuj. - Za późno.
|
|
 |
- Gdy dotkniesz mojej ręki, nic Ci się nie stanie. - Jak to? Zupełnie nic?! - Zupełnie. Może jedynie się zakochasz.
|
|
 |
Nawet cień przyjaciela może uczynić człowieka szczęśliwym.
|
|
 |
A ja tak cholernie bardzo potrzebuję, żebyś był, istniał, łapał mnie za rękę.
|
|
 |
Są dni, kiedy mam ochotę na Twój uśmiech, wiesz ?
|
|
 |
Uzależniasz strasznie mocno.
|
|
 |
Dziękuję, że przy mnie jesteś, że mnie akceptujesz i tolerujesz przez tak długi czas, a bywam czasem nieznośna, robię głupie rzeczy, ale przepraszam. Jestem Ci wdzięczna za wszystkie rozmowy, wygłupy, zakupy, seansy, ploteczki i pogaduszki, wspólne pochłanianie zbędnych kalorii i za cały spędzony czas razem.
|
|
 |
Potrzebuję supermena, który w jednej chwili rzuci wszystko i przyjdzie mnie ratować.
|
|
 |
Ta przyjaźń od dawna wpisana jest gdzieś w serc naszych treść.
|
|
 |
Bo ona lubi wiedzieć, że jest potrzebna, że ktoś ją potrzebuje. Lubi widzieć uśmiech na twarzach innych. Lubi czasem usłyszeć `dobrze, że jesteś` . Lubi widzieć `en blask w oku` . Lubi czuć `to coś` . Lubi, gdy koło niej są ludzie, których kocha. Lubi przytulić się do bliskiej osoby i nie pytać o nic. Ot, tak.
|
|
|
|