głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lincora

Oddaję Ci wszystko co mam  bo chcę mieć prawdziwą miłość.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Oddaję Ci wszystko co mam, bo chcę mieć prawdziwą miłość.

  Spóźnię się kilka minut. Czekaj na mnie  proszę  pod moją klatką. Przepraszam Kwiatuszku i kocham Cię.   odczytała sms'a lekko wzdychając  włożyła słuchawki w uszy i usiadła na ławce. Zastanawiała się  co go zatrzymało i tym razem. Był jej najlepszym przyjacielem i potrafił zmienić swój tygodniowy plan tylko dlatego  że zadzwoniła do niego w ostatnim momencie z prośbą o spotkanie. Wiedziała  że zawsze może na niego liczyć. Uśmiechnęła się na myśl o tym  co dziś ją czeka. Wieczór pełen rozmów o wszystkim i o niczym  wybuchy śmiechu z najbłahszych powodów  śpiewanie na ulicy starych przebojów  które kochali obydwoje. I w tym samym momencie coś mignęło jej przed oczami. Nie coś  raczej ktoś. Niebieska koszulka  dżinsy  trampki  deska i te blond włosy. Wstała z ławki osłupiała. Znajoma postać zniknęła jej z pola widzenia za pobliskimi drzewami i kiedy zobaczyła ją znowu serce stanęło na kilka sekund ..

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

- Spóźnię się kilka minut. Czekaj na mnie, proszę, pod moją klatką. Przepraszam Kwiatuszku i kocham Cię. - odczytała sms'a lekko wzdychając, włożyła słuchawki w uszy i usiadła na ławce. Zastanawiała się, co go zatrzymało i tym razem. Był jej najlepszym przyjacielem i potrafił zmienić swój tygodniowy plan tylko dlatego, że zadzwoniła do niego w ostatnim momencie z prośbą o spotkanie. Wiedziała, że zawsze może na niego liczyć. Uśmiechnęła się na myśl o tym, co dziś ją czeka. Wieczór pełen rozmów o wszystkim i o niczym, wybuchy śmiechu z najbłahszych powodów, śpiewanie na ulicy starych przebojów, które kochali obydwoje. I w tym samym momencie coś mignęło jej przed oczami. Nie coś, raczej ktoś. Niebieska koszulka, dżinsy, trampki, deska i te blond włosy. Wstała z ławki osłupiała. Znajoma postać zniknęła jej z pola widzenia za pobliskimi drzewami i kiedy zobaczyła ją znowu serce stanęło na kilka sekund ..

.. Coś ścisnęło wnętrzności  oddech się przyspieszył  a wszystko wokół zaczęło wirować. Sama nie wiedziała co ze sobą zrobić. Dlaczego musiała go zobaczyć akurat teraz? W tym momencie  w tej chwili  kiedy była tak cholernie szczęśliwa? Zagryzła do krwi wargi i zacisnęła oczy starając się powstrzymać wybuch spazmatycznego płaczu i spokojnie usiadła. Przyłożyła sobie pięść do klatki piersiowej  starając się zapanować nad wewnętrznym bólem. Zanim się obejrzała tusz zaczął spływać jej po policzkach  brudząc białą bluzkę. Usłyszała znajomy  zdyszany głos.   Jesteś.. Co się stało?!   podniosła głowę i spojrzała na przyjaciela zapłakanymi oczami  jeszcze ledwo panując nad oddechem. Nie musiała mu nic tłumaczyć. Sprawca był mu dobrze znany. Usiadł koło niej wycierając jej łzy rękawem koszulki i tuląc do siebie szepnął cicho   Wszystko będzie dobrze  jestem z Tobą.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

.. Coś ścisnęło wnętrzności, oddech się przyspieszył, a wszystko wokół zaczęło wirować. Sama nie wiedziała co ze sobą zrobić. Dlaczego musiała go zobaczyć akurat teraz? W tym momencie, w tej chwili, kiedy była tak cholernie szczęśliwa? Zagryzła do krwi wargi i zacisnęła oczy starając się powstrzymać wybuch spazmatycznego płaczu i spokojnie usiadła. Przyłożyła sobie pięść do klatki piersiowej, starając się zapanować nad wewnętrznym bólem. Zanim się obejrzała tusz zaczął spływać jej po policzkach, brudząc białą bluzkę. Usłyszała znajomy, zdyszany głos. - Jesteś.. Co się stało?! - podniosła głowę i spojrzała na przyjaciela zapłakanymi oczami, jeszcze ledwo panując nad oddechem. Nie musiała mu nic tłumaczyć. Sprawca był mu dobrze znany. Usiadł koło niej wycierając jej łzy rękawem koszulki i tuląc do siebie szepnął cicho - Wszystko będzie dobrze, jestem z Tobą.

Miałam ambitny plan przeleżeć cały dzień w domu i porozczulać się nad sobą i swoim nieszczęściem  ale jako iż nic mi w życiu ostatnio nie wychodzi  to też mi nie wyszło.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Miałam ambitny plan przeleżeć cały dzień w domu i porozczulać się nad sobą i swoim nieszczęściem, ale jako iż nic mi w życiu ostatnio nie wychodzi, to też mi nie wyszło.

Napisz coś  cokolwiek. Chcę się uśmiechnąć.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Napisz coś, cokolwiek. Chcę się uśmiechnąć.

Nie da się zapomnieć. Nie o Tobie.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Nie da się zapomnieć. Nie o Tobie.

Pozwól  że usiądę blisko Ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko Ciebie  czuć ciepło Twojego ciała  Twoje ruchy. To sprawia  że nie czuję się tak bardzo samotna. Jestem szczęśliwa.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Pozwól, że usiądę blisko Ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko Ciebie, czuć ciepło Twojego ciała, Twoje ruchy. To sprawia, że nie czuję się tak bardzo samotna. Jestem szczęśliwa.

Przyzwyczajam się do tego stanu  albo on do mnie.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Przyzwyczajam się do tego stanu, albo on do mnie.

Rozmawiałam dzisiaj ze słońcem  obiecało mi zastąpić Ciebie. Budzić mnie co rano swoim ciepłem  dawać chęć wstania z łóżka  uśmiechać się do mnie mimo szarości świata. Dziś schowało się za chmurami. Zawiodłam się po raz pięćdziesiąty któryś.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Rozmawiałam dzisiaj ze słońcem, obiecało mi zastąpić Ciebie. Budzić mnie co rano swoim ciepłem, dawać chęć wstania z łóżka, uśmiechać się do mnie mimo szarości świata. Dziś schowało się za chmurami. Zawiodłam się po raz pięćdziesiąty któryś.

Cześć. Podobno jesteśmy sobie przeznaczeni.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Cześć. Podobno jesteśmy sobie przeznaczeni.

A o miłości powie nam najwięcej codzienność  kiedy pretensje zaczną zabijać namiętność.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

A o miłości powie nam najwięcej codzienność, kiedy pretensje zaczną zabijać namiętność.

Wiem to na pewno  że kiedyś będziemy leżeć na trawniku w środku nocy i patrzeć na gwiazdy. Naiwnie pijani i tak prosto szczęśliwi. W myślach nie będziemy wierzyć  że to się dzieje naprawdę  aby następnego ranka uszczypnąć się nawzajem w zarumienione policzki.

mivies dodano: 10 sierpnia 2010

Wiem to na pewno, że kiedyś będziemy leżeć na trawniku w środku nocy i patrzeć na gwiazdy. Naiwnie pijani i tak prosto szczęśliwi. W myślach nie będziemy wierzyć, że to się dzieje naprawdę, aby następnego ranka uszczypnąć się nawzajem w zarumienione policzki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć