 |
|
Nie masz wyrzutów sumienia, że zabiłeś w kimś nadzieję? Że byłeś zdolny zniszczyć coś, co dla kogoś było jak tlen? Że przekreśliłeś w kimś szanse na normalne, poukładane życie? Że bez skrupułów wyjąłeś serce i pobawiłeś się nim, jak dziwka kolejnym klientem, niszcząc tym samym normalność, jaką podarował Bóg?
|
|
 |
|
Mam okres i miota mną jak szatan .
|
|
 |
|
wieczorna gra sentymentów.
|
|
 |
|
za miłość, przyjaźń i wspólne awantury.
|
|
 |
|
Ogromna tęsknota, wspaniałe wspomnienia i przeolbrzymie pragnienie, by były one teraźniejszością. bez łez, na które nie ma już siły.
|
|
 |
|
Wszystko co było dawno
utopiło się w łzach.
|
|
 |
|
Poważnie? Myślałeś, że zapomnę?
|
|
 |
|
Obiecała sobie, że za każdym razem gdy będzie o nim myśleć puści mu sygnał. Gdy wstał i spojrzał na telefon miał 329 nieodebranych połączeń od nieznanego numeru.
|
|
 |
|
Pamiętaj, wybaczyć nie znaczy zapomnieć.
|
|
 |
|
Nie wiem jak szybko bym biegła i tak nie dogonię wiatru. Podobnie jest z miłością. Gonisz za nią cały czas, a gdy dajesz sobie spokój ona nadchodzi.
|
|
 |
|
tak okropnie trudne było uświadomienie sobie,
że już nie wrócisz, że już mnie nie chcesz.
|
|
 |
|
Owszem miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
|
|