 |
on: chciałabyś się zakochać, co?
ona:chyba nawet bardzo.po tych
słowach spojrzał jej w oczy, aż
zobaczył łzę spływającą jej po
policzku, otarł jednym ruchem
kciuka i pocałował w to miejsce
szepcząc : tak bardzo chciałbym Ci
w tym pomóc. `
|
|
 |
Nawet nie zauważysz, że mnie nie
będzie.- Jak śmiesz tak mówić ?! Ty
byś nie zauważyła słońca wstając
rano, że go nie ma ? Gwiazd kładąc
się spać ?
|
|
 |
to takie żałosne, że nie mogę
zasnąć, bo powiedziałeś mi 'cześć
|
|
 |
`zapomnij mnie, zapomnij mnie, już zapomnij to co złe..` // Lukasyno .
|
|
 |
Ona była z bajki, on z filmu dla
dorosłych.
|
|
 |
` wiesz co ... to chyba nazywa się
miłość ...
|
|
 |
` wiesz co ... to chyba nazywa się
miłość ...
|
|
 |
Chcę poruszyć cię chce cię dotknąć
chcę cię pocałować
|
|
 |
zacisnęłam dłoń na koszulce, którą
miałam na sobie podciągając ją do
nosa. wciągnęłam do nozdrzy
intensywny zapach - Jego zapach.
nie zważając na łzy wstępujące na
policzki wybuchnęłam śmiechem,
cichym, szyderczym. butelka bolsa
zachwiała mi się w ręku i w
kolejnej sekundzie jeden haust
zaczął wsiąkać w materiał. -
przepraszam, kotek. - wymruczałam
pod nosem starając się zatrzeć
plamę. brakowało mi Go, w chuj
tęskniłam, choć jeszcze kilka dni
wcześniej śmiało powiedziałam Mu
w twarz, że nie jest mi potrzebny,
że dam sobie radę bez Niego.
|
|
 |
jak widzę wiadomość o treści "Cio
tam?", to krew mnie zalewa i mam
chęć odpowiedzieć "Kurwa nicio!"
|
|
 |
namaluj sobie na stopach penisa.
będziesz chodzącym chujem.
|
|
 |
-posłuchaj. była sobie.. -
księżniczka? -nie wiem. może
prawdziwa królewna, a może nimfa.
czy to ważne? niech będzie
księżniczka.-więc opowiadaj o tej
księżniczce.-słuchaj i nie przerywaj.
księżniczka żyła sobie w całkiem
wygodnym pokoju na ostatnim
piętrze wieży. żyła sobie i marzyła o
kwiatkach i s z m a t k a c h.
urozmaicała sobie czas czytaniem
poezji i słuchaniem muzyki.-po
prostu była sobie, żyła i marzyła?-
tak. aż pewnego wieczoru spotkała
kogoś u wrót zamku.-kto to był ?-
och, zaraz się dowiesz. słuchaj
tylko. spotkała go, pocałowała i..-i
co ?-są pocałunki, które kłamią. są
pocałunki, które serce łamią.-
rymujesz.-tak jakoś.-to Twoje?-nie
wiem. może moje, a może gdzieś to
przeczytałam, ale tak właśnie było.
to był zaczarowany pocałunek, bo
od niego wszystko się zaczęło. była
noc wysrebrzona mrozem i
śniegiem. noc, gwiazdy, on. i
księżniczka.(..) [ 1 ]
|
|
|
|