 |
|
Chciałbym uwierzyć że jesteś, teraz nie wierzę za bardzo.
Proszę, pokaż mi Boże, że wierzyć jest przynajmniej warto,
proszę, pokaż że możesz być po prostu bliżej,
że Twoje istnienie to coś więcej niż kościół i krzyże.
|
|
 |
|
W imię ojca i syna i ducha, sorry, ale już ten system dawno tutaj upadł i posłuchaj naprawdę z samym sobą przegrałeś, chyba że zrobisz coś z tym światem naprawdę, amen.
|
|
 |
|
Boże, jeśli jesteś to chociaż rzuć na nas okiem,
może jesteś wrogiem, przestań się bawić naszym losem.
Proszę, bo z każdym krokiem widzę że to wszystko prysło,
może napraw tą zepsutą przez nas ludzi rzeczywistość.
|
|
 |
|
Może jeszcze będzie lepiej, ale pewnie nie teraz.
|
|
 |
|
Nie wiem gdzie jesteś, ale wiem że tęsknię
i wiem, że jeszcze zobaczę ciebie gdzieś jeszcze.
|
|
 |
|
Kiedyś nam zależało bardziej, dzisiaj nie bardzo...
|
|
 |
|
Łzy bez Ciebie są gorzkie jak nic,
dni bez Ciebie są trudne jak żadne z nich,
a my? siedzimy obok obojętni od tak
wobec siebie, coś jak obok przejdź i zostaw.
|
|
 |
|
Świat dziś pode mną powoli traci barwy,
krzyczę, że czuję, że żyję mimo iż już prawie jestem martwy.
|
|
 |
|
Nie mamy skrzydeł by latać a mimo tego to nasz cel.
Nie chcemy wracać w tyle nie wartych tego miejsc.
Wyżej od świata gdzie ciszej jest.
Życie ma inną treść łatwiej o sens i sedno.
|
|
 |
|
Bo jak miłość to nie z kurwą, a jak kraść to miliardy.
|
|
 |
|
W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz,
pijesz, gdy jesteś smutny.
Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki.
|
|
 |
|
Wiem ta melodia zabija serca, zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.
|
|
|
|