leżę przytulona w Jego ramionach, obok pudełko pizzy, paczka fajek, popielniczka, kieliszek obok kieliszka. będziesz jeszcze jeść? pyta delikatnie, odpowiadam że nie, wstaje, odkłada pudełko z tą pizzą na ziemię przysuwam się lekko za nim, przytula mnie i rzuca na łóżko, leży na mnie, słodki ciężar, no hej- wymruczałam patrząc w jego niebieskie oczy- hej skarbie- odpowiedział, przez moment tonę w jego źrenicach, i zaczyna mnie całować, najpierw delikatnie, później coraz namiętniej, obejmuję go bardzo mocno za chwilę zrobię coś czego nie powinienem robić, tak właśnie teraz-słyszę, zaczyna całować mnie po szyi, czuję jego dłoń na moim pośladku, ej spokojnie, hej hej.. -mówię, już co Ty robisz, nadal mnie całuje, czuję jak wsuwa mi dłoń w leginsy i bokserki. to tylko przyjaźń
|