głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika leave_me

Na pamięć nauczyłaś się przez te miesiące Jego ciała. Znasz każdy zarys mięśni Jego brzucha  całą paletę Jego uśmiechów  długość palców. Wiesz z jakim naciskiem oplata swoją dłoń wokół Twojej  jak Jego nos dopasowuje się do Twojego podczas pocałunku. Policzyłaś wszystkie pieprzyki na Jego ciele. Pamiętasz uwagę  z jaką słuchał Twoich opowieści i masz poczucie  że opowiadałaś Mu o całym swoim życiu  będąc szczera bardziej  niż na spowiedzi. Mówiłaś Mu o swoich schizach  nad ranem przelewałaś do Jego świadomości swoje sny i mówiłaś Mu  kiedy się bałaś  kiedy miałaś ochotę być czysto niemoralna  a kiedy chciałaś po prostu  by Cię przytulił i milczał. Twój organizm przyjmował kolejne dawki  ten człowiek wnikał w Ciebie  ekstaza  drgawki gdy brakowało towaru na wyciągnięcie ręki. Papieros i kawa  nie ma Go  o jakiej Ty normie mówisz?

definicjamiloscii dodano: 31 października 2012

Na pamięć nauczyłaś się przez te miesiące Jego ciała. Znasz każdy zarys mięśni Jego brzucha, całą paletę Jego uśmiechów, długość palców. Wiesz z jakim naciskiem oplata swoją dłoń wokół Twojej, jak Jego nos dopasowuje się do Twojego podczas pocałunku. Policzyłaś wszystkie pieprzyki na Jego ciele. Pamiętasz uwagę, z jaką słuchał Twoich opowieści i masz poczucie, że opowiadałaś Mu o całym swoim życiu, będąc szczera bardziej, niż na spowiedzi. Mówiłaś Mu o swoich schizach, nad ranem przelewałaś do Jego świadomości swoje sny i mówiłaś Mu, kiedy się bałaś, kiedy miałaś ochotę być czysto niemoralna, a kiedy chciałaś po prostu, by Cię przytulił i milczał. Twój organizm przyjmował kolejne dawki, ten człowiek wnikał w Ciebie, ekstaza, drgawki gdy brakowało towaru na wyciągnięcie ręki. Papieros i kawa, nie ma Go; o jakiej Ty normie mówisz?

Podłe nie jest to  że związki się kończą  podłym jest fakt  iż coś jest po takim końcu jeszcze potem  że życie trwa. Podłe jest to szkalowanie człowieka przez los obecnością osoby   byciem  lecz jednak z dystansem. Stawianie na wyciągnięcie dłoni człowieka  któremu opowiedziało się całe swoje życie z pieprzonym zakazem zbliżania rąk.

definicjamiloscii dodano: 31 października 2012

Podłe nie jest to, że związki się kończą; podłym jest fakt, iż coś jest po takim końcu jeszcze potem, że życie trwa. Podłe jest to szkalowanie człowieka przez los obecnością osoby - byciem, lecz jednak z dystansem. Stawianie na wyciągnięcie dłoni człowieka, któremu opowiedziało się całe swoje życie z pieprzonym zakazem zbliżania rąk.

Nie wiesz  kiedy to się stało  po której wypitej kawie  przed którym odcinkiem serialu  jaki kolor lakieru miałaś wtedy na paznokciach  czy Twoje włosy były spięte w kucyk  rozpuszczone  proste czy pofalowane. Nie przypominasz sobie co miałaś na sobie   choć chwila  opuszki Jego palców dotykały skóry na Twoich nogach  to była sukienka  chyba zielona  bo serce biło Ci mocniej na widok tego  jak pasuje do Jego oczu. Największą tajemnicą jest to  co mówiłaś. Myślisz  czy potok Twoich słów nie był zbyt głupkowaty  czy banalny. A może palnęłaś coś  o tym ile szczęścia Ci daje? Jego reakcje? Zakodowałaś urywki tamtych uśmiechów i jakiś mrukliwy ton głosu. To Twoja definicja hasła imponderabilia   szereg nieuchwytnych momentów tamtych dni  mający wpływ na obecną teraźniejszość. Bo kochasz Go i nic z tego nie rozumiesz.

definicjamiloscii dodano: 31 października 2012

Nie wiesz, kiedy to się stało, po której wypitej kawie, przed którym odcinkiem serialu, jaki kolor lakieru miałaś wtedy na paznokciach, czy Twoje włosy były spięte w kucyk, rozpuszczone, proste czy pofalowane. Nie przypominasz sobie co miałaś na sobie - choć chwila, opuszki Jego palców dotykały skóry na Twoich nogach, to była sukienka, chyba zielona, bo serce biło Ci mocniej na widok tego, jak pasuje do Jego oczu. Największą tajemnicą jest to, co mówiłaś. Myślisz, czy potok Twoich słów nie był zbyt głupkowaty, czy banalny. A może palnęłaś coś, o tym ile szczęścia Ci daje? Jego reakcje? Zakodowałaś urywki tamtych uśmiechów i jakiś mrukliwy ton głosu. To Twoja definicja hasła imponderabilia - szereg nieuchwytnych momentów tamtych dni, mający wpływ na obecną teraźniejszość. Bo kochasz Go i nic z tego nie rozumiesz.

To jest cudowne to tego stopnia  że przestaję myśleć. Zabiera mi z głowy wszystko  jest nicość  tak błoga  spokojna. Przemyca mi emocje   nie potrafię  nie chcę się opierać.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2012

To jest cudowne to tego stopnia, że przestaję myśleć. Zabiera mi z głowy wszystko, jest nicość, tak błoga, spokojna. Przemyca mi emocje - nie potrafię, nie chcę się opierać.

Trzymasz Jego rękę  On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę  przewracacie się  śmiech  który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść  dudni Ci w głowie  całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała  pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia  że Cię kocha. Chcesz odpocząć  a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy  i przez gardło przepływa kolejny alkohol  i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni  i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.

definicjamiloscii dodano: 30 października 2012

Trzymasz Jego rękę, On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę, przewracacie się, śmiech, który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść, dudni Ci w głowie, całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała, pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia, że Cię kocha. Chcesz odpocząć, a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy, i przez gardło przepływa kolejny alkohol, i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni, i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.

cd...   No masz napij się! No pij!    Krzyczałam podając mu kieliszek. Wziął go i całą flaszkę i wylał ją do zlewu. Ucieszyłam się bo wiedziałam  że nadal walczy i że się nie poddał mimo tego  że dwa dni temu pochował rodziców.   Damy rade razem. Masz mnie  nie zapominaj o tym   mówiłam podchodząc do Niego. Odwrócił się w moim kierunku po czym delikatnie pocałował mnie. To był nasz pierwszy pocałunek i pierwsza wspólna noc i choć kurewsko mi na Nim zależy i było cudownie oboje wiemy  że nic między nami nie może być. Że nigdy nie będziemy razem. I cholernie trudno mi zrozumieć dlaczego los tak majta w życiu  daje nam osobę którą pokochamy a później robi wszystko by spieprzyć nam przyszłość..

korba666 dodano: 30 października 2012

cd... " No masz napij się! No pij!" - Krzyczałam podając mu kieliszek. Wziął go i całą flaszkę i wylał ją do zlewu. Ucieszyłam się bo wiedziałam, że nadal walczy i że się nie poddał mimo tego, że dwa dni temu pochował rodziców. " Damy rade razem. Masz mnie, nie zapominaj o tym"- mówiłam podchodząc do Niego. Odwrócił się w moim kierunku po czym delikatnie pocałował mnie. To był nasz pierwszy pocałunek i pierwsza wspólna noc i choć kurewsko mi na Nim zależy i było cudownie oboje wiemy, że nic między nami nie może być. Że nigdy nie będziemy razem. I cholernie trudno mi zrozumieć dlaczego los tak majta w życiu, daje nam osobę którą pokochamy a później robi wszystko by spieprzyć nam przyszłość..

I gdy miałam się już kłaść spać dostałam tel od Niego gdzie gadał coś bez sensu wiedziałam od razu  że coś jest na rzeczy więc szybko się przebrałam i pojechałam do Niego. Siedział sam w domu nad albumem i spoglądał na jakieś zdjęcie. Zdjęcie swoich rodziców. I wtedy pierwszy raz zobaczyłam łzy w Jego oczach.  Kurewsko to spieprzyłem    wyszeptał.  Byli by z Ciebie dumni   powiedziałam podchodząc do Niego.   Ta kurwa dumni  dumni z syna ćpuna  który ich zostawił!!     krzykną po czym zerwał się z fotela i wybił do kuchni. Poszłam za Nim.  Pewnie mnie nienawidzili za to co zrobiłem    Powiedział wyciągając kieliszki i stawiając je na stole obok wcześniej wyciągniętej flachy.  Byli by dumni z tego  że sobie radzisz  że przestałeś brać i walczysz o swoje. Byli by dumni że mimo wszystko nie poddałeś się.    powiedziałam biorąc flaszkę i kierując się z Nią do zlewu.  Nie daje już rady    szepną siadając na krzesło. Podeszłam do Niego i nalałam mu kieliszka.......

korba666 dodano: 30 października 2012

I gdy miałam się już kłaść spać dostałam tel od Niego gdzie gadał coś bez sensu wiedziałam od razu, że coś jest na rzeczy więc szybko się przebrałam i pojechałam do Niego. Siedział sam w domu nad albumem i spoglądał na jakieś zdjęcie. Zdjęcie swoich rodziców. I wtedy pierwszy raz zobaczyłam łzy w Jego oczach. "Kurewsko to spieprzyłem" - wyszeptał. "Byli by z Ciebie dumni" -powiedziałam podchodząc do Niego. " Ta kurwa dumni, dumni z syna ćpuna, który ich zostawił!! " - krzykną po czym zerwał się z fotela i wybił do kuchni. Poszłam za Nim. "Pewnie mnie nienawidzili za to co zrobiłem" - Powiedział wyciągając kieliszki i stawiając je na stole obok wcześniej wyciągniętej flachy. "Byli by dumni z tego, że sobie radzisz, że przestałeś brać i walczysz o swoje. Byli by dumni że mimo wszystko nie poddałeś się." - powiedziałam biorąc flaszkę i kierując się z Nią do zlewu. "Nie daje już rady" - szepną siadając na krzesło. Podeszłam do Niego i nalałam mu kieliszka.......

I niby wszystko toczy się tak jak powinno. Znów spotykam się z ziomkami i znów śmieje się z Nimi do łez. Tylko czasem na dźwięk Twojego imienia robi się tak pusto w sercu i tylko wtedy chce mi się krzyczeć  że tęsknie i chce żebyś wrócił ...

korba666 dodano: 30 października 2012

I niby wszystko toczy się tak jak powinno. Znów spotykam się z ziomkami i znów śmieje się z Nimi do łez. Tylko czasem na dźwięk Twojego imienia robi się tak pusto w sercu i tylko wtedy chce mi się krzyczeć, że tęsknie i chce żebyś wrócił ...

Jedną z ostatnich rzeczy  którą potrafi pojąć mój mózg  a serce  najprościej ujmując   zaakceptować  jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów  dzielą nas priorytety  cele  multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień  lecz kiedy już jest obok  wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze  bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody  lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość  bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki  lecz mam na wyciągnięcie serca.

definicjamiloscii dodano: 29 października 2012

Jedną z ostatnich rzeczy, którą potrafi pojąć mój mózg, a serce, najprościej ujmując - zaakceptować, jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów, dzielą nas priorytety, cele, multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień, lecz kiedy już jest obok, wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze, bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody, lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość, bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki, lecz mam na wyciągnięcie serca.

Teoretycznie jesteś  praktycznie   nie dla mnie.

magdusia0109 dodano: 28 października 2012

Teoretycznie jesteś, praktycznie - nie dla mnie.
Autor cytatu: chodz.sie.wtul.mala

Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi  by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt   to we mnie tkwi problem. Autobus  muzyka  wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie  wyjście awaryjne . A to z życia...? Bo potrzebuję.

definicjamiloscii dodano: 27 października 2012

Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi, by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt - to we mnie tkwi problem. Autobus, muzyka, wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie "wyjście awaryjne". A to z życia...? Bo potrzebuję.

Nie rozumiem  co to za miłość  w której jedna osoba myśli tylko o sobie.

lonelyy dodano: 25 października 2012

Nie rozumiem, co to za miłość, w której jedna osoba myśli tylko o sobie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć