 |
|
IBUPROM na ból serca nie pomoże, złotko. próbowałam.
|
|
 |
|
kiedyś zmienię się do takiego stopnia, że nikt nie będzie w stanie znaleźć we mnie starego 'ja'. będę robić ostry, wyzywający makijaż, zacznę nosić spódniczki odkrywające seksowną bieliznę. będę prowokować i wabić przypadkowych mężczyzn na jednorazowe, szaleńcze noce w pokojach hotelowych, rano zostawiając na lustrze 'naiwny' napisane moją krwistoczerwoną szminką. zostanę zawodową łamaczką serc. odrzucę wszelką ostrożność i nie będę się zastanawiała nad konsekwencjami. kiedyś, kiedy zapomnę o wszystkich wspólnych chwilach i zapamiętam, że faceci to skurwysyni.
|
|
 |
|
'jestem jedną z tych wariatek, kochających kłótnie ii bitwy na poduszki. dogryzanie to u mnie codzienność, a nudę wyeliminowałam z życia. mam nierówno pod sufitem, ale jak pokocham, nie widzę odwrotu. jeśli zdradzisz się wścieknę. możesz mnie nazwać idiotką, możesz zrównać z ziemią, zdeptać moje serce, ale ja ii tak się podniosę aby skopać Ci tyłek.'
|
|
 |
|
- kc. - kodeks cywilny? - ee? - chcę pełnego k o c h a m, połączonego z idealnym, perfekcyjnym naciskiem na C i ę'
|
|
 |
|
możesz mnie poniżać, mówić mi prosto w twarz jaką suką jestem, wyzywać od najgorszych, jakimkolwiek slangiem - spoko. ale na jedno nigdy Ci nie pozwolę - powiedz słowo na kogoś mi bliskiego, a wtedy nie będzie już tak fajnie. nigdy nie dam pojeżdzać po przyjaciołach czy rodzinie - nie w mojej obecności, zapamiętaj to sobie!
|
|
 |
|
mój instynkt samozachowawczy ostatnio domaga się Ciebie bardziej niż kiedykolwiek, niczym dopiero co urodzony noworodek pierwszego w swoim życiu oddechu.. a przecież bez niego nie przeżyje..
|
|
 |
|
Ostrzegał ją, że nie jest jednym z tych, wymarzonych kandydatów na księcia z bajki. przestrzegał, żeby zbytnio się w to nie angażowała, bo wielokrotnie ją zrani. że ta miłość będzie trudna. że pozbawi ją sił, obedrze z dumy, nie da możliwości wyboru. Nigdy jednak jej nie uprzedził, że ogarnie ją nieugaszone pragnienie Jego stałej obecności, że wślizgnie się ona do jej wnętrza, że będzie ją już zawsze dręczyć, jak na wpół zapomniany sen.
|
|
 |
|
z czego najbardziej się cieszę ? chociaż powiedziałam mu prosto w oczy, że już mi na nim nie zależy. żeby zajął się swoją słodką lalą. a on mimo wszystko wyciąga mnie na wieczorny spacer, tłumacząc się, że mu się nudzi, ale ja i tak wiem, że jestem ode mnie uzależniony.
|
|
 |
|
masz rację - zaboli. Ale ja też mam rację mówiąc, że z czasem minie.
|
|
 |
|
Oddajesz komuś kawałek siebie i nie odwracalnie go tracisz...Tęsknię? To za mało, by wyrazić jak mi Cię cholernie brakuje
|
|
|
|