 |
|
- też uważasz, że słowo 'nara' to takie grzeczne 'weź się odpierdol'?
- tak.
- no to nara.
|
|
 |
|
idiotka! prosi o śmierć, podczas gdy dzieci.. małe, niewinne dzieci, tak bardzo proszą o jeszcze jedną sekundę życia ..
|
|
 |
|
- podaj mi cukierpuder. - yyy? - no cukierpuder podaj. - ty masz jakieś rozdwojenie jaźni? weź sie kurwa zastanów chcesz puder czy cukier.
|
|
 |
|
czym różni się udawana miłość od prawdziwej ? udawana : kocham te płatki śniegu w twoich włosach . prawdziwa : gdzie masz czapkę kretynko ?! / ?
|
|
 |
|
zostałby. zostałby, gdybym próbowała Go zatrzymać. jednak stałam z zaciśniętym gardłem wycierając krańcem rękawa kolejne łzy wstępujące na policzki. kolejne elementy odłamywały się od mojego serca, wspomnienia przelatywały przez głowę. kochałam, lecz honor wygrywał./definicjamilosci
|
|
 |
|
a kiedy ktoś o Nim wspomni, to udaję, że nie słyszę. tak po prostu. zastanawiasz się dlaczego? bo nie chcę już więcej rozdrapywać tamtych ran - za bardzo kiedyś krwawiły.
|
|
 |
|
średnia 4.07 i przejebane w domu. fuck yeaaa
|
|
 |
|
nauczyłam się uśmiechać, czując ból w środku, nauczyłam się nie płakać, chociaż cierpienie samo ciska mi łzy do oczu, nauczyłam się oddychać, czując ten cholerny ucisk w klatce piersiowej, nauczyłam się stąpać po ziemi, wiedząc, że każdy krok sprawia mi trudność, nauczyłam się żyć, chociaż wiedziałam, że wszystko, co robię, nie ma sensu. to było tylko kwestią czasu - nauczyć się żyć bez Ciebie. niby proste, choć tak bardzo czasochłonne.
|
|
 |
|
testował mnie. sprawdzał moje możliwości jeśli chodzi o znoszenie bólu. a kiedy już sprawdził, odszedł z tą niepohamowaną satysfakcją.
|
|
 |
|
A później nie patrzyłam już na miniony czas, na odległość jaka nas dzieli. Nie, nie zapomniałam. ja po prostu przestałam żyć. / lovexlovex
|
|
 |
|
I padając na kolana błagał mnie bym wróciła.. choćby na moment, by było jak dawniej. Płakał niczym dziecko. Tak, ten sam mężczyzna, który kilka miesięcy wstecz bez skrupułów zostawił mnie samą, na pożarcie brutalnej rzeczywistości.
|
|
|
|