głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lavidadelaloca

i need a doctor

ogarnijziomek dodano: 23 kwietnia 2011

i need a doctor

Całował ją tak dokładnie   wypełniając każdy fragment jej ust swoim językiem . Całował ją tak jakby za chwile jej usta miały stracić posmak cudownego życia   rastaa.zioom

ogarnijziomek dodano: 23 kwietnia 2011

Całował ją tak dokładnie , wypełniając każdy fragment jej ust swoim językiem . Całował ją tak jakby za chwile jej usta miały stracić posmak cudownego życia | rastaa.zioom
Autor cytatu: rastaa.zioom

On kocha cie nad życie chociaż gorę biorą nerwy  To że bije później pije nazwiesz to życiem codziennym  Na razie nie jest źle lepiej nad tym sie zastanów  Gdy rodzice po raz enty zastaną cię skatowaną  Ubolewasz nad losem miałaś mieć super rodzinę  Zamiast szczęścia czujesz strach on ma wciąż wkurwioną minę  Jest strasznym skurwysynem przecież nie o tym marzyłaś  To że masz z nim dzieciak ma cie przy nim zatrzymać  To że krzywdzi was obu to zapewne twoja wina  Zupa znów była za słona znów cios który z nóg ścina  Nie wiesz jego obietnicą że to już ostatni raz  Ze przeprasza w pracy cieżko że ostatni raz dał w gaz  Policz ile na ciele miałaś stłuczeń złamań  Piękne podpuchnięte oczy zapłakane masz od rana  Zostaw tego chama kobiecino weź się ratuj  Tak mi szkode ciebie siostro na swym zyciem się zastanów  Już zapewne ktoś ci wspomniał zasługujesz na lepszego  Na takiego co doceni twoje naturalne piękno  Spytam koleżanki kiedy widzialy cie uśmiechniętą  Taki żywot męczennicą nazwę domową gehenną

thanna dodano: 23 kwietnia 2011

On kocha cie nad życie chociaż gorę biorą nerwy To że bije później pije nazwiesz to życiem codziennym Na razie nie jest źle lepiej nad tym sie zastanów Gdy rodzice po raz enty zastaną cię skatowaną Ubolewasz nad losem miałaś mieć super rodzinę Zamiast szczęścia czujesz strach on ma wciąż wkurwioną minę Jest strasznym skurwysynem przecież nie o tym marzyłaś To że masz z nim dzieciak ma cie przy nim zatrzymać To że krzywdzi was obu to zapewne twoja wina Zupa znów była za słona znów cios który z nóg ścina Nie wiesz jego obietnicą że to już ostatni raz Ze przeprasza w pracy cieżko że ostatni raz dał w gaz Policz ile na ciele miałaś stłuczeń złamań Piękne podpuchnięte oczy zapłakane masz od rana Zostaw tego chama kobiecino weź się ratuj Tak mi szkode ciebie siostro na swym zyciem się zastanów Już zapewne ktoś ci wspomniał zasługujesz na lepszego Na takiego co doceni twoje naturalne piękno Spytam koleżanki kiedy widzialy cie uśmiechniętą Taki żywot męczennicą nazwę domową gehenną

To co przeżywasz to nie miłosć jest a dramat  Zamiast ciosów przytulasy zamiast krzyków czułe szepty  Zamiast obelg śmiech pocieszny zamiast poniżeń prezenty  A Ty nie bój sie miłosci w końcu znajdziesz ja dziewucho  Tylko rozstań sie z tym katem który nazywa cie suką

thanna dodano: 23 kwietnia 2011

To co przeżywasz to nie miłosć jest a dramat Zamiast ciosów przytulasy zamiast krzyków czułe szepty Zamiast obelg śmiech pocieszny zamiast poniżeń prezenty A Ty nie bój sie miłosci w końcu znajdziesz ja dziewucho Tylko rozstań sie z tym katem który nazywa cie suką

smacznego jajka życzę wszystkim. :

ogarnijziomek dodano: 23 kwietnia 2011

smacznego jajka życzę wszystkim. :*

23 23   ciekawe czy o mnie myślisz wpychając jej język do buzi..

ogarnijziomek dodano: 22 kwietnia 2011

23 23 - ciekawe czy o mnie myślisz wpychając jej język do buzi..

to tak cholernie boli  nie daję rady..

ogarnijziomek dodano: 22 kwietnia 2011

to tak cholernie boli, nie daję rady..

Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle  co gdzieś znaleziona stokrotka  która potem zwiędła  prawie nic. Miłość to była mama i tata  ken i barbie  książę i królewna. Kiedy ktoś się całował  robiłam śmieszną minkę  mówiłam  fuuj  i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej  nawet nie myślałam. Nie chciałam  żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś  nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz  za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.

thanna dodano: 22 kwietnia 2011

Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.

Sklamalabym powiedziawszy ze o nim nie mysle. Mysle.Czasami sa takie dni kiedy jest w kazdej godzinie  a takie godziny kiedy jest w kazdej minucie.Ciagle zasypiam i budze sie z jego imieniem na moich ustach.Czesto lapie sie rwniez na tym  ze wypatruje jego twarzy w ulicznym tlumie ale wiem ze to nie mozliwe zebym ja w nim znalazla. Ale nie moge sie powstrzymac  to silniejsze ode mnie.Ciagle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal sa wilgotne kiedy 'przypadkiem'przejezdzam obok miejsc gdzie spedzalismy razem czas. Najgorsze sa drobiazgi kiedy uslysze piosenke ktrej sluchalismy  kiedy ktos wymwi tytul filmu o ktrym rozmawialismy.Kiedy poczuje zapach perfum  w ktre ubieralam sie na nasze spotkania  kiedy gdzies uslysze jego imie.Ciagle bliskie i ukochane.

thanna dodano: 22 kwietnia 2011

Sklamalabym powiedziawszy ze o nim nie mysle. Mysle.Czasami sa takie dni kiedy jest w kazdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w kazdej minucie.Ciagle zasypiam i budze sie z jego imieniem na moich ustach.Czesto lapie sie rwniez na tym, ze wypatruje jego twarzy w ulicznym tlumie,ale wiem ze to nie mozliwe zebym ja w nim znalazla. Ale nie moge sie powstrzymac, to silniejsze ode mnie.Ciagle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal sa wilgotne kiedy 'przypadkiem'przejezdzam obok miejsc gdzie spedzalismy razem czas. Najgorsze sa drobiazgi,kiedy uslysze piosenke ktrej sluchalismy, kiedy ktos wymwi tytul filmu o ktrym rozmawialismy.Kiedy poczuje zapach perfum, w ktre ubieralam sie na nasze spotkania, kiedy gdzies uslysze jego imie.Ciagle bliskie i ukochane.

i kolejny sen z serii o Tobie po którym budzac sie mysle ze ja bez Ciebie nie mam po co zyc...

thanna dodano: 22 kwietnia 2011

i kolejny sen z serii o Tobie po którym budzac sie mysle ze ja bez Ciebie nie mam po co zyc...

inne beda nasze dni  adresy  telefony... kiedys  po latach spotkasz mnie  idac na przyklad z zona.kiedy sie uklonisz  no to spojrze usmiechnieta.twoja zona spyta:  kto to?  powiesz:  nie pamietam..

thanna dodano: 22 kwietnia 2011

inne beda nasze dni, adresy, telefony... kiedys, po latach spotkasz mnie, idac na przyklad z zona.kiedy sie uklonisz, no to spojrze usmiechnieta.twoja zona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamietam..`

powiedzial   ze to koniec   odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi   pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po policzkach  czulam jak moje serce cholernie piecze . ale nie   przeciez musze byc silna   nie moge sie zalamac .powiedzialam   ze wszystko w porzadku i szybko zapomne ..pobieglam do domu   choc ledwo stalam na nogach   ale nie moglam sie poddac  nikt nie mgl poznac po mnie smutku . wytarlam lzy . niepotrzebnie  kolejna partia wylala sie z moich oczy w niespelna sekunde . nie potrafilam nad soba zapanowac .skulona usiadlam na krawezniku krzyczac   czemu to wlasnie ja stracilam swoj najslodszy narkotyk .otepiona   zalana lzami   spuchnieta nie podnioslam sie juz nigdy z tego jebanego dolu..

thanna dodano: 22 kwietnia 2011

powiedzial , ze to koniec - odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi , pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po policzkach ,czulam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przeciez musze byc silna , nie moge sie zalamac .powiedzialam , ze wszystko w porzadku i szybko zapomne ..pobieglam do domu , choc ledwo stalam na nogach , ale nie moglam sie poddac ,nikt nie mgl poznac po mnie smutku . wytarlam lzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylala sie z moich oczy w niespelna sekunde . nie potrafilam nad soba zapanowac .skulona usiadlam na krawezniku krzyczac , czemu to wlasnie ja stracilam swoj najslodszy narkotyk .otepiona , zalana lzami , spuchnieta nie podnioslam sie juz nigdy z tego jebanego dolu..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć