 |
"Za to, że jesteś trudny, za to, że nie oddzwaniasz, za to, że ciągle milczysz,
kocham Cię ale Cię nie lubię.
Za to, że bywasz smutny, za to, że ciągle ranisz, i że nie walczysz o mnie -
kocham Cię ale Cię nie lubię." Chylińska
|
|
 |
- A może jakiś lepszy scenariusz?
- To jest życie. Ono nie pisze lepszych scenariuszy. A jak już się coś trafi to w najważniejszym momencie zapominasz swoją kwestię..
|
|
 |
Smutne, jak niektóre osoby są tylko po to, żeby później odejść.
|
|
 |
Co jest najśmieszniejsze w ludziach? Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. [...] Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. | Paulo Coelho
|
|
 |
On? Jest jak powietrze po letniej burzy. Jak karmelowa milka, albo ulubiony film, który znasz na pamięć, ale i tak chcesz go obejrzeć po raz setny. Jest jak marzenie, które się spełniło. Jak ulubiony kolor, albo zapach perfum. Jest światełkiem w tunelu, ale w tunelu do lepszej przyszłości, do szczęścia. Jest jak gwiazda na nocnym niebie, jak sen, z którego nie chcesz się obudzić. Jest jak doping, jak zastrzyk energii i idealny powód, dla którego chcesz przeżywać kolejne dni. Jest wszystkim.
|
|
 |
Na razie jesteśmy jak dwie osoby stojące po dwóch stronach rzeki, które dają sobie znaki. Czasem spotykają się na chwilę na moście, spędzają razem trochę czasu, chroniąc się przed złym wiatrem, a potem każda z nich wraca na swój brzeg, czekając, aż kiedyś będą mogli spotkać się na dłużej.
|
|
 |
"Miłość piękna jest i wielka, lecz cierpienie większe jest.
Lepiej by nie kochać wcale, już za późno, ale.. teraz to wiem."
|
|
 |
Zakochane serce może dużo wytrzymać - te wszystkie pożary, postrzały, ukłucia, blizny, rozdarcia, kopnięcia, siniaki. Zakochane serce, zmienne niczym kobieta, raz się słodko śmieje, drugi raz gorzko płacze. Zakochane serce, nierozsądne, klęka przed niespełnioną miłością i błaga o litość. Zakochane serce karmi się okruchami wspomnień. Zakochane serce dużo wytrzyma… Do czasu, kiedy pęknie z bólu.
|
|
 |
To nie było nic. Przez "nic" ludzie nie miewają bezsennych nocy i poranków przesyconych nadzieją po strzępkach niedokończonych snów.
|
|
 |
Rozumiem. Zraniłam Cię zbyt wiele razy, żebyś nadal potrafił na mnie czekać. W swej naiwności myślałam, że nie odejdziesz, że mogę bezkarnie zepchnąć Cię na drugi plan, a Ty wiernie tam zostaniesz, bo mnie kochasz. Przeliczyłam się. Ludzie mówią, że nigdy nie jest za późno. Też tak sądziłam. Teraz wiem, że czasem jest i od raz podjętych decyzji powrotów nie będzie.
|
|
 |
Chciałam być Twoja. To nie było zabawą, nie szukałam rozrywki, nigdy nie myślałam o Tobie w ten sposób. Chciałam dać Ci siebie. Z całym wachlarzem dobroci jakie byłam w stanie ofiarować, z emocjami, które tłumiłam w sobie, by potem dać im upust w chwilach namiętności. Rozczarowałam się. I choć byłam na to gotowa, nie sądziłam, że zranisz mnie tak głęboko. A teraz, gdy patrzę na Ciebie czuję jedynie wstyd, że byłam przy Tobie tak bardzo szczęśliwa.
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze te spędzone wspólnie chwile? Nazywaliśmy je snami, bo nic nie smakowało tak dobrze jak Twoje usta nad ranem na tylnym siedzeniu samochodu. Może byliśmy zbyt naiwni myśląc, że to będzie trwać niezależnie od konsekwencji. Może sami się w tym zgubiliśmy, zatraciliśmy rzeczywistość, a teraz oboje tęsknimy za czymś co nigdy nie miało się wydarzyć.
|
|
|
|