![co Ty robisz?! zjadam bombki! co Ty robisz idiotko? chce zatłuc serce!](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-co Ty robisz?!
-zjadam bombki!
-co Ty robisz idiotko?
-chce zatłuc serce!
|
|
![Nie możemy być razem : Dlaczego????? Moi rodzice... : Otwórz okno! Po co ?? Otwórz!!! Otworzyła a serce biło jej tak mocno ze strachu.... Przytul się do mnie!! Przytuliła... Zamknij oczy... Zamknęła.Nie otwierała nawet na moment..... Jesteśmy na parapecie okna! Uwierzyła! Zaśnij na 5 min! Błagam!! Tego nie potrafię... mówiła wciąż z zamkniętymi oczami... Otwórz oczy! Otworzyła! Stali w tym samym miejscu co wcześniej wtedy gdy kazał jej by otworzyła okno.Wiatr zza okna wiał im we włosy. Co chciałeś zrobić ? o! Sprawdzić czy mi ufasz i czy mnie kochasz... I coo?? Ufasz bardziej niż myślałem kochasz bezgranicznie!](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-Nie możemy być razem :(
-Dlaczego?????
-Moi rodzice...
-:( Otwórz okno!
-Po co ??
-Otwórz!!!
Otworzyła, a serce biło jej tak mocno ze strachu....
-Przytul się do mnie!!
Przytuliła...
-Zamknij oczy...
Zamknęła.Nie otwierała nawet na moment.....
-Jesteśmy na parapecie okna!
Uwierzyła!
-Zaśnij na 5 min! Błagam!!
-Tego nie potrafię...
mówiła wciąż z zamkniętymi oczami...
-Otwórz oczy!
Otworzyła!
Stali w tym samym miejscu co wcześniej wtedy, gdy kazał jej by otworzyła okno.Wiatr zza okna wiał im we włosy.
-Co chciałeś zrobić ?; o!
-Sprawdzić czy mi ufasz i czy mnie kochasz...
-I coo??
-Ufasz bardziej niż myślałem, kochasz bezgranicznie!
|
|
![Pobawmy się w poetów. Dobrze a jakie poematy będziemy pisać ? Ja smutne a Ty wesołe.. A czemu tak. ? Ponieważ Ty się cieszysz z tego że nie jesteśmy razem a ja z tego powodu płaczę..](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
- Pobawmy się w poetów.
- Dobrze, a jakie poematy będziemy pisać ? (;
- Ja smutne, a Ty wesołe..
- A czemu tak. ?
- Ponieważ Ty się cieszysz z tego, że nie jesteśmy razem, a ja z tego powodu płaczę..
|
|
![Wiesz jesteś jak wygrana w totka taki szczęśliwy numerek. Dlaczego? Bo trudno jest zdobyć tak wygraną trzeba być strasznym farciarzem. Nie wiadomo ile razy próbować żeby wreszcie trafić na tą odpowiednią liczbę. Czemu mi to mówisz? Bo ja swój kupon wyrzuciłem przez okno...](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
- Wiesz, jesteś jak wygrana w totka, taki szczęśliwy numerek.
- Dlaczego?
- Bo trudno jest zdobyć tak wygraną, trzeba być strasznym farciarzem. Nie wiadomo ile razy próbować, żeby wreszcie trafić na tą odpowiednią liczbę.
- Czemu mi to mówisz?
- Bo ja swój kupon wyrzuciłem przez okno...
|
|
![Jesteś jak mój własny narkotyk. A w tygodniu jesteś na głodzie. Na zajebistym głodzie.](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
- Jesteś jak mój własny narkotyk.
- A w tygodniu jesteś na głodzie.
- Na zajebistym głodzie.
|
|
![Widzisz jej łzy? Nie. I na tym polega obojętność.](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
- Widzisz jej łzy?
- Nie.
- I na tym polega obojętność.
|
|
![Daruj go sobie. Ale ja go kocham. Nie zwróci na Ciebie uwagi choćbyś stanęła na głowie i zaczęła śpiewać radzieckie pieśni patriotyczne.](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-Daruj go sobie.
-Ale ja go kocham.
-Nie zwróci na Ciebie uwagi choćbyś stanęła na głowie i zaczęła śpiewać radzieckie pieśni patriotyczne.;/
|
|
![On mnie tak bardzo rozpieszcza... Ciekawe czym? Swoją pieprzoną obojętnością.](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-On mnie tak bardzo rozpieszcza...
-Ciekawe czym?
-Swoją pieprzoną obojętnością.
|
|
![Kochasz mnie.? Bardziej niż Ci się zdaje. Bardziej niż na to zasługujesz...](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-Kochasz mnie.?
-Bardziej niż Ci się zdaje. Bardziej niż na to zasługujesz...
|
|
![A co Pani tak wesoło.? Pracuje nad sobą. I jak efekty.? Pozytywne chyba widać.. A czy to nie jest przypadkiem na pokaz.? Nie chciałoby mi się przed Tobą udawać.](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-A co Pani tak wesoło.?
-Pracuje nad sobą.
-I jak efekty.?
-Pozytywne, chyba widać..
-A czy to nie jest przypadkiem na pokaz.?
-Nie chciałoby mi się przed Tobą udawać.
|
|
![Chciałabym się kochać z Tobą podczas deszczu burzy gdzie pioruny oświetlają nasze ciała a wiatr ociera się delikatnie o nasz zapach. Więc w czym tkwi problem? Nie ma deszczu i nie ma nas...](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
-Chciałabym się kochać z Tobą podczas deszczu burzy gdzie pioruny oświetlają nasze ciała a wiatr ociera się delikatnie o nasz zapach.
-Więc w czym tkwi problem?
- Nie ma deszczu i nie ma nas...
|
|
![nie umiem nie chcę nie potrafię bez Ciebie co beze mnie ? żyć oddychać uśmiechać się.. to jestem Twoim powietrzem? tak moim osobistym powietrzem moim słońcem w pochmurny dzień woda tylko Ciebie pragnę ale przecież nadal żyjesz. spotykając się z Tobą jako koleżanka jestem tylko nie dotleniona tylko strasznie mnie suszy i tylko tak cholernie blada .. ale żyje.. ledwo](http://files.moblo.pl/0/2/70/av65_27097_31062_the_end_by_meppol.jpg) |
- nie umiem, nie chcę, nie potrafię bez Ciebie
- co beze mnie ?
- żyć , oddychać, uśmiechać się..
- to jestem Twoim powietrzem?
- tak moim osobistym powietrzem, moim słońcem w pochmurny dzień , woda tylko Ciebie pragnę
- ale przecież nadal żyjesz.
- spotykając się z Tobą jako koleżanka jestem tylko nie dotleniona, tylko strasznie mnie suszy i tylko tak cholernie blada .. ale żyje.. ledwo
|
|
|
|