 |
'-Ej, Ty, Serce nie zapierdalaj tak kiedy go widzisz, dobraa.? '
|
|
 |
- wygodnie Ci się siedzi ?
- gdzie ?
- w moich myślach .
|
|
 |
-Czemu palisz?
-A czemu nie?
-Bo to szkodzi, powoduje raka, śmierdzi...
-Szkodzi? Prawda szkodzi, ale to nie sprawia mi problemu. Powoduje raka? Prawda, ale na coś umrzeć trzeba. Śmierdzi? To prawda, ale za to daje zajęcie i urozmaica czas jak się na coś czeka.
- A na co czekasz?
- Na śmierć.
|
|
 |
-przepraszam.
-za co?
-pocałowałem Cię.
-nie, to ja Cię pocałowałam!
|
|
 |
-Put Put!
- To tam ?
- Nito!
- Po to nito tuta puta?
- Taa tobie...
|
|
 |
- czy masz alergię ?
- tak, na idiotów !
|
|
 |
Moje życie jest:kolorowo-czarnobiałe, krótko-długie, intensywno-spokojne, i zajebiście skomplikowane !
|
|
 |
to tysiące absurdów, to setki powodów, to jedna komedia.
|
|
 |
-co tam?
- Kocham Cie bardziej niz wczoraj i mniej niz jutro
- przestan
- ale ja nic nie robie
- skoncz ta gre
- zycie to nie gra! to wzloty i upadki. to miłość i nienawiść . to szczescie i smutek. tesknota i czułosc . łzy i śmiech. o grze nic nie slyszalam..
|
|
 |
Dlaczego ktoś musi umrzeć? W powieści, powiedziałaś, że ktoś musi umrzeć. Dlaczego? To głupie pytanie?
- Skądże
- Więc?
- Czasem ktoś musi umrzeć, abyśmy zaczęli bardziej cenić życie. Kontrast.
|
|
 |
A ty jak się masz? – spytał Puchatek?
– Nie bardzo się mam – odpowiedział Kłapouchy. – Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.
|
|
 |
-Jak dorosnę to zostanę aktorką.
- Dlaczego, Mała?
- Bo już potrafię udawać szczęście.
|
|
|
|