głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lajf_is_brutal

Mówisz  że to Ty powinieneś byś właśnie przy mnie. Mówisz  że Ty powinieneś mnie dotykać  zgłębiać moje ciało. Mówisz  że to właśnie Ty powinieneś całować moje usta. Powtarzasz  że Ty miałeś pokazywać mi świat. Opowiadasz  że Ty miałeś odgrywać w mym życiu ważną rolę. Mówisz  że to Ty powinieneś kupować mi drogie prezenty i tak często mówisz  że Ty chciałeś mnie uszczęśliwiać. Więc pytam gdzie jesteś? Zgubiłeś się po drodze do mego serca  czy znów w tej chwili tulisz tę blondynkę  która wygrała tę bitwę.   no właśnie.   ja też mogę wiele mówić. Powtarzać  że to z Tobą wyobrażam sobie swą przyszłość  tylko Ciebie chcę i to bez Ciebie nie umiem sobie poradzić  ale czemu mamy nawzajem się okłamywać? Żyć w świecie kłamstwa i obłudy jest takie piękne? Nie sądzę  więc nie pogrążaj się bardziej i pozwól mi odejść w ramiona  które naprawdę mogą potwierdzić Twe słowa.  thistylee

thistylee dodano: 17 czerwca 2014

Mówisz, że to Ty powinieneś byś właśnie przy mnie. Mówisz, że Ty powinieneś mnie dotykać, zgłębiać moje ciało. Mówisz, że to właśnie Ty powinieneś całować moje usta. Powtarzasz, że Ty miałeś pokazywać mi świat. Opowiadasz, że Ty miałeś odgrywać w mym życiu ważną rolę. Mówisz, że to Ty powinieneś kupować mi drogie prezenty i tak często mówisz, że Ty chciałeś mnie uszczęśliwiać. Więc pytam gdzie jesteś? Zgubiłeś się po drodze do mego serca, czy znów w tej chwili tulisz tę blondynkę, która wygrała tę bitwę. - no właśnie. - ja też mogę wiele mówić. Powtarzać, że to z Tobą wyobrażam sobie swą przyszłość, tylko Ciebie chcę i to bez Ciebie nie umiem sobie poradzić, ale czemu mamy nawzajem się okłamywać? Żyć w świecie kłamstwa i obłudy jest takie piękne? Nie sądzę, więc nie pogrążaj się bardziej i pozwól mi odejść w ramiona, które naprawdę mogą potwierdzić Twe słowa. [thistylee]

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 16 czerwca 2014
Był taki moment kiedy myślałam  że cała ta moja miłość szybko mi przejdzie  a ja zacznę nowe życie  być może u boku kogoś kto zadbałby o mnie jak należy. Miałam taką chwilę kiedy wierzyłam  że cały ból minie  a przeszłość nie będzie się liczyć. Dziś wiem  że się pomyliłam. Nic nie ustępuje  ja nadal tak bardzo pragnę Twojej obecności jak pragnęłam wcześniej. Serce pokochało Cię najbardziej jak tylko potrafiło  więc nie można się dziwić  że nie potrafi zrezygnować. Myślałam  że i Ty coś zrozumiesz  ale najwyraźniej to ja zbyt wiele sobie wyobrażałam i wymagałam od losu niemożliwego. Zostałam zraniona podwójnie   przez Ciebie i przez samą siebie i coraz bardziej nie potrafię sobie z tym poradzić. Ciągle widzę tylko jak siły umykają  a tęsknota nie chce wcale odpuścić.    napisana

napisana dodano: 16 czerwca 2014

Był taki moment kiedy myślałam, że cała ta moja miłość szybko mi przejdzie, a ja zacznę nowe życie, być może u boku kogoś kto zadbałby o mnie jak należy. Miałam taką chwilę kiedy wierzyłam, że cały ból minie, a przeszłość nie będzie się liczyć. Dziś wiem, że się pomyliłam. Nic nie ustępuje, ja nadal tak bardzo pragnę Twojej obecności jak pragnęłam wcześniej. Serce pokochało Cię najbardziej jak tylko potrafiło, więc nie można się dziwić, że nie potrafi zrezygnować. Myślałam, że i Ty coś zrozumiesz, ale najwyraźniej to ja zbyt wiele sobie wyobrażałam i wymagałam od losu niemożliwego. Zostałam zraniona podwójnie - przez Ciebie i przez samą siebie i coraz bardziej nie potrafię sobie z tym poradzić. Ciągle widzę tylko jak siły umykają, a tęsknota nie chce wcale odpuścić. / napisana

Czekałam na chociażby jeden  najmniejszy  minimalny znak od Ciebie. Łudziłam się przez te wszystkie miesiące  że jeszcze zatęsknisz. Wrócą do Ciebie wspomnienia i pomyślisz o mnie jak o tej najlepszej  która jako jedyna potrafi podarować Ci szczęście. Pragnęłam być tą jedyną  która pozwoliła by zaznać ukojenia. Myliłam się. Nie byliśmy sobie pisani. Los zechciał inaczej. Dziś zostały tylko przykre wspomnienia  zwykła świadomość  która mówi  że to już nie wróci i powinnam skupić się na tym co mam teraz. Nie mam problemu z przyswojeniem tej historii  czuję się wreszcie spełniona. Mam swoje życie  pochłonięte uczucia i nowe szczęście  które przysłania mi świat swą osobą. Ufam mu i w przeciwieństwie do Ciebie jest tym  który jest wstanie pokochać mnie w każdym detalu  pokochał me ciało jak i każdą niedoskonałość  więc dziś z czystym sumieniem wypalam swą przeszłość by móc zatracić się w teraźniejszości  która jest dla mnie tak cholernie ważna  a która potrafi przyćmić mój ból.  thistylee

thistylee dodano: 16 czerwca 2014

Czekałam na chociażby jeden, najmniejszy, minimalny znak od Ciebie. Łudziłam się przez te wszystkie miesiące, że jeszcze zatęsknisz. Wrócą do Ciebie wspomnienia i pomyślisz o mnie jak o tej najlepszej, która jako jedyna potrafi podarować Ci szczęście. Pragnęłam być tą jedyną, która pozwoliła by zaznać ukojenia. Myliłam się. Nie byliśmy sobie pisani. Los zechciał inaczej. Dziś zostały tylko przykre wspomnienia, zwykła świadomość, która mówi, że to już nie wróci i powinnam skupić się na tym co mam teraz. Nie mam problemu z przyswojeniem tej historii, czuję się wreszcie spełniona. Mam swoje życie, pochłonięte uczucia i nowe szczęście, które przysłania mi świat swą osobą. Ufam mu i w przeciwieństwie do Ciebie jest tym, który jest wstanie pokochać mnie w każdym detalu, pokochał me ciało jak i każdą niedoskonałość, więc dziś z czystym sumieniem wypalam swą przeszłość by móc zatracić się w teraźniejszości, która jest dla mnie tak cholernie ważna, a która potrafi przyćmić mój ból. [thistylee]

Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie  że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem  że czasem pewne sprawy nas przerastają  ale wszystko trzeba doprowadzić do końca  trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów  a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne  że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują  że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia.   napisana

briefly dodano: 16 czerwca 2014

Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie, że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem, że czasem pewne sprawy nas przerastają, ale wszystko trzeba doprowadzić do końca, trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów, a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne, że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują, że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia. / napisana

2.Na pewno rozumiesz  że chciałbym być teraz tak blisko Ciebie  gładzić dłonią twe warkocze i muskać usta stęsknione za pocałunkami rozgrzewającymi nasze ciała. Chciałbym móc tak po prostu Cię przytulić by barwy wróciły na jeden moment. Chciałbym powiedzieć Ci jak Cię kocham  wiem  że mogę Ci to napisać  lecz nie  to nie to samo  również nie zadzwonię bo nijak równa się to ze spojrzeniem w oczy  które same mówią o miłości wylewającej się ze mną na Ciebie litrami. Muszę to jednak napisać  KOCHAM CIĘ  ma jedyna. I dziś  w ten chłodny dzień  gdy chmury nad moją głową informują mnie o kolejnej dawce deszczu  wychodzę i patrzę w niebo by łzy zlewały się z kroplami nieba  może któraś spadnie na Ciebie i choć tak przez chwile będziemy blisko  gdy moja łza muśnie Twe ciało dając nam poczucie bliskości.  mr.lonely

mr.lonely dodano: 16 czerwca 2014

2.Na pewno rozumiesz, że chciałbym być teraz tak blisko Ciebie, gładzić dłonią twe warkocze i muskać usta stęsknione za pocałunkami rozgrzewającymi nasze ciała. Chciałbym móc tak po prostu Cię przytulić by barwy wróciły na jeden moment. Chciałbym powiedzieć Ci jak Cię kocham, wiem, że mogę Ci to napisać, lecz nie, to nie to samo, również nie zadzwonię bo nijak równa się to ze spojrzeniem w oczy, które same mówią o miłości wylewającej się ze mną na Ciebie litrami. Muszę to jednak napisać, KOCHAM CIĘ, ma jedyna. I dziś, w ten chłodny dzień, gdy chmury nad moją głową informują mnie o kolejnej dawce deszczu, wychodzę i patrzę w niebo by łzy zlewały się z kroplami nieba, może któraś spadnie na Ciebie i choć tak przez chwile będziemy blisko, gdy moja łza muśnie Twe ciało dając nam poczucie bliskości. /mr.lonely

1.Cześć  dawno nie pisałem do Ciebie listu choć w szufladzie mam je tysiące. Pomyślałem  że w końcu powinienem jakiś wysłać byś nie zapomniała charakteru mojego pisma. Mówiłaś mi  że gdy piszę o miłości  piszę bardziej pochyło  lecz gdy o smutku  litery zlewają się ze sobą jakby spadały na nie krople łez rozmywając tusz na kartce. Zawsze znałaś mnie najlepiej  wiedziałaś  kiedy się uśmiecham i jakie są tego powody  oraz gdy smutek wkradał się choćby na chwilę potrafiłaś sprawić bym znów się uśmiechnął. Lecz teraz jest inaczej ukochana  jestem tak daleko i nie mogę się odnaleźć. Jest tu tak pusto bez Ciebie jakby za chwilę świat miał wyłączyć kolory i powrócić do czasów wojny  gdzie wszystko było nagrywane na czarno biało. Lecz tutaj w świecie jest czarno biało  wszystko traci barwy i sens  nic już nie ma wyrazu bo z każdym krokiem jesteśmy coraz dalej od Ciebie. Piszę bo tęsknię wiesz?

mr.lonely dodano: 15 czerwca 2014

1.Cześć, dawno nie pisałem do Ciebie listu choć w szufladzie mam je tysiące. Pomyślałem, że w końcu powinienem jakiś wysłać byś nie zapomniała charakteru mojego pisma. Mówiłaś mi, że gdy piszę o miłości, piszę bardziej pochyło, lecz gdy o smutku, litery zlewają się ze sobą jakby spadały na nie krople łez rozmywając tusz na kartce. Zawsze znałaś mnie najlepiej, wiedziałaś, kiedy się uśmiecham i jakie są tego powody, oraz gdy smutek wkradał się choćby na chwilę potrafiłaś sprawić bym znów się uśmiechnął. Lecz teraz jest inaczej ukochana, jestem tak daleko i nie mogę się odnaleźć. Jest tu tak pusto bez Ciebie jakby za chwilę świat miał wyłączyć kolory i powrócić do czasów wojny, gdzie wszystko było nagrywane na czarno-biało. Lecz tutaj w świecie jest czarno-biało, wszystko traci barwy i sens, nic już nie ma wyrazu bo z każdym krokiem jesteśmy coraz dalej od Ciebie. Piszę bo tęsknię wiesz?

Mówię sobie  że Cię nie kocham. I wmawiam sobie  że Cię nie kocham  a chwilę później uświadamiam sobie  że jesteś przecież ważniejszy niż cała reszta tego chorego świata.    napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2014

Mówię sobie, że Cię nie kocham. I wmawiam sobie, że Cię nie kocham, a chwilę później uświadamiam sobie, że jesteś przecież ważniejszy niż cała reszta tego chorego świata. / napisana

I znów to samo. Ostatnie głębokie spojrzenie  ostatni uścisk i pocałunek dzięki któremu muszę zapamiętać Twój smak na kolejne kilka dni. Choć powstrzymuję się od płaczu  bo przecież obiecałam Ci być silną dziewczynką to niestety  łzy już same spływają po policzkach na widok wychylającej się Twej osoby z okna jednego z przedziału. Znów tęsknota przy odczuciu braku Twej osoby wzięła górę nad emocjami uniemożliwiając w skupieniu się na czymkolwiek. W myślach tylko wspólny weekend  wspólne wygłupy  radosne chwile i miliony pocałunków. Czekam jednak na moment  gdy unormuje się wszystko. Powrócisz do mnie już na stałe  odnajdziesz się w naszym mieście  by ułożyć wspólną przyszłość  która jak powiedziałeś jest nieunikniona.  thistylee

thistylee dodano: 15 czerwca 2014

I znów to samo. Ostatnie głębokie spojrzenie, ostatni uścisk i pocałunek dzięki któremu muszę zapamiętać Twój smak na kolejne kilka dni. Choć powstrzymuję się od płaczu, bo przecież obiecałam Ci być silną dziewczynką to niestety -łzy już same spływają po policzkach na widok wychylającej się Twej osoby z okna jednego z przedziału. Znów tęsknota przy odczuciu braku Twej osoby wzięła górę nad emocjami uniemożliwiając w skupieniu się na czymkolwiek. W myślach tylko wspólny weekend, wspólne wygłupy, radosne chwile i miliony pocałunków. Czekam jednak na moment, gdy unormuje się wszystko. Powrócisz do mnie już na stałe, odnajdziesz się w naszym mieście, by ułożyć wspólną przyszłość, która jak powiedziałeś jest nieunikniona. -thistylee

chciałam  naprawdę chciałam aby to wróciło. ale po tym co dzisiaj zobaczyłam  nie wiem czy to ma sens. bo jak mam zareagować na to wszystko? jak kumpela mówi mi  że poszedł z inną na bok  a później widzę jak z kolejną idzie za rękę i obściskuje się na moich oczach? widzi moje łzy i nawet nie reaguje. a teraz siedzę w domu całkiem sama i wciąż nie mogę się uspokoić. miał być inny. miał być tym porządnym. tym  z którym mogłabym wreszcie stworzyć poważny związek. a skończyło się jak zawsze  jego wyjebaniem i moimi łzami.

briefly dodano: 15 czerwca 2014

chciałam, naprawdę chciałam aby to wróciło. ale po tym co dzisiaj zobaczyłam, nie wiem czy to ma sens. bo jak mam zareagować na to wszystko? jak kumpela mówi mi, że poszedł z inną na bok, a później widzę jak z kolejną idzie za rękę i obściskuje się na moich oczach? widzi moje łzy i nawet nie reaguje. a teraz siedzę w domu całkiem sama i wciąż nie mogę się uspokoić. miał być inny. miał być tym porządnym. tym, z którym mogłabym wreszcie stworzyć poważny związek. a skończyło się jak zawsze, jego wyjebaniem i moimi łzami.

Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie  że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem  że czasem pewne sprawy nas przerastają  ale wszystko trzeba doprowadzić do końca  trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów  a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne  że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują  że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia.    napisana

napisana dodano: 14 czerwca 2014

Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie, że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem, że czasem pewne sprawy nas przerastają, ale wszystko trzeba doprowadzić do końca, trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów, a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne, że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują, że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia. / napisana

http:  ask.fm thistylee jakieś pytania?

thistylee dodano: 14 czerwca 2014

http://ask.fm/thistylee jakieś pytania?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć