 |
Musiałam wyjść z domu, z racji iż jestem chora miałam siedzieć w domu. Wiadomość, że przymknęli brata przyjaciółki mną wstrząsnęła. Podjazd do mamy z moimi maślanymi oczkami " mamo, musze... proszę Cię " mama nic nie mówiąc otworzyła mi drzwi. kocham ją za to, że nie muszę się jej tłumaczyć z każdego kroku. Wie, że mam znajomych takich jakich mam. I wie, że nie dam skrzywdzić żadnego z nich.
|
|
 |
słowa przyjaciółki " Wiewióra, przymknęli go. On ćpa heroine już. " i rozległ się głuchy krzyk o pomoc i płacz.
|
|
 |
chcę, abyś był dopełnieniem mojego rytmu serca, chętny?
|
|
 |
Minął rok. ROK! nadal się czuje winna. mimo tego, że mnie wtedy nie było. obwiniam siebie za Twoją śmierć.
|
|
 |
Tak, zerkam na telefon. Ale nie będzie to historia, że czekam na smsa od Niego. czekam, aż mi się film zacznie : )
|
|
 |
- maaaaaaaaaaaaamo! weź ją! - to jest Twoja siostra, nie wyganiaj jej. - Mamo, u mnie jest koleżanka, weź ją. no. - Uspokój się, dajcie mi święty spokój. - [ odzywa się tato ] kurwa mać, zamknijcie się w końcu, telewizora nie słyszę.. / poker face...
|
|
 |
chuda, szybka i namiętna. - amfetamina ..
|
|
 |
nie wytrzymuje miesiąca, a jeszcze 7 ; (
|
|
 |
czytam archiwum, i lecą mi łzy. kocham Cię i Ty mnie kochasz, ale tęsknota rozpierdala mnie od środka.
|
|
 |
" bądź tam grzeczna, już tęsknie księżniczko " - nie przypominam księżniczki i nie jestem grzeczna, ale Cię kochaam!
|
|
 |
12 grudnia ostatni raz z Tobą rozmawiałam. Tak cholernie się o Ciebie boję, bo dostaję tylko czasami wiadomości na nk od Ciebie. jesteś w Holandii, a ja nie chcę, żeby jakieś dziewczyny się kleiły do mojego ciacha!
|
|
 |
uczucia rysuję wyobraźnią, zwłaszcza te kierujące się twojej osoby.
|
|
|
|