 |
|
Uwielbiam takie wieczory, pełne magii, pocałunków, rozmów. Pełne Ciebie.
|
|
 |
|
Niech inni patrzą, wyglądasz bosko.
|
|
 |
|
Obiecajmy sobie, że nigdy się nie zgubimy.
|
|
 |
|
To on wybrał mnie.
Ja po prostu z czasem stałam się jego.
|
|
 |
|
irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze, którą widzę codziennie rano..
|
|
 |
|
potrzebuję wakacji, ciepłego wiatru i promieni słońca na pościeli, dobrej książki, śniadania do łóżka, wolnego czasu. i trochę Ciebie.
|
|
 |
|
Bez złudzeń jest lżej, uwierz.
|
|
 |
|
-Pierdol się .
-Nie, nie będę odbierać Ci fachu.
|
|
 |
|
kurwa, powiedz, że Ci kiedykolwiek zależało.
|
|
 |
|
Nie rozumieją, że nikt nie zastąpi mi Ciebie.
|
|
 |
|
nie trzeba być łatwą i mieć wielu facetów, żeby zostać szmatą . wystarczy jeden kłamliwy skurwysyn bez godności, któremu byłaś wierna .
|
|
 |
|
jestem przygotowana na kolejne rozczarowanie, może z rozsądku, a może z konieczności. przyzwyczaiłam się, że po czasie szczęście zamienia się w smutek, rozszerzający źrenice i zapełniający tęczówki łzami, które spadają po zaczerwienionych policzkach niszcząc przy tym misterny makijaż. moja pewność siebie przemieni się w strach o nasze jutro, zacisnę pięści i będę naprawiać wszystko pierwszy raz, uda się to dzięki mojej wytrwałości, ale później wszystko zepsuje się znowu i znowu, aż w końcu nie zostanie z tego nic. ucieknę przed rozstaniem zastraszając Twoje serce łzami doskonale wiedząc, iż nie potrwa to już długo i mimo ogromu uczucia jakim siebie darzymy uciekniesz, bo jestem trudna i nie wyobrażasz sobie bycia z kimś tak skomplikowanym, a ja będę cierpieć miesiącami, a nawet latami i nigdy więcej nie zrozumiem siły miłości, której tyle oddałam.
|
|
|
|