 |
teorytycznie wierzę, praktycznie wszystko zależy od Ciebie.
|
|
 |
To ona krzyczała z radości kiedy wchodziłem do klasy. To ona wyciągała swoje ręce tylko po to, żeby pokazać mi, że mam ją przytulić na przywitanie. Ona zaczęła pisać mi co dzień ‘dobranoc’. Ona napisała mi, że wierzy we mnie, że nigdy nie zmieni zdania o mnie, zawsze będzie po mojej stronie, bo ona wie jaka jest prawda. Dziękuje Ci za to. Byłaś jedyną osobą, która w naszym gronie, wierzyła we mnie od samego początku. To Ty utwierdzałaś mnie w przekonaniu, że mam rację. Bo kiedy ja wychodzę naprzeciw wszystkim ze swoim zdaniem, które inni wyśmiewają, ciężko jest dalej wierzyć w swoje poglądy. Byłaś, jesteś i pozostaniesz podporą mych racji. Dziękuje Ci za wszystko jeszcze raz.
|
|
 |
Ciężko było. Miałem wrażenie, że tylko ja jestem osobą, która widzi czające się w pobliżu zło. Miałem wrażenie, że z tego powodu wszyscy się ode mnie odwrócili. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Jednak okazało się, że nie miałem racji. Wystarczyło pogadać z pewną osobą na ten temat. Była to osoba, która ze swoimi poglądami się dobrze ukrywała. cdn
|
|
 |
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że osobę, która się jej zwierzała, zapraszała na imprezy, zapraszała do domu, odwoziła do domu, chodziła z nią na fleki do KFC i do Maca, zapraszała na swoje urodziny uważa tylko za swoją koleżankę. Po tym wszystkim co dla niej zrobiła jest dla niej koleżanką. Ciekawi mnie to czy powiedziała jej to prosto w twarz. Jest na tyle odważna? No niestety nie. Potrafi tylko napisać to innej osobie na gg. Gratuluję odwagi.
|
|
 |
w sumie, kurwa, możesz mnie nie lubić, tak jak ja nie lubię ludzi, którzy mówią, by mówić.
|
|
 |
nieważne jak długo starałaś się być grzeczna, nie uciszysz w sobie niegrzecznej dziewczynki.
|
|
 |
czasem masz chwile zwątpienia, wtedy nie ma nic znaczenia, kiedy doceniasz wspomnienia - zmienia się Twój punkt widzenia.
|
|
 |
cokolwiek o mnie wiesz, wiesz zbyt mało.
|
|
 |
kimkolwiek jesteś - nie mów mi co mam wybrać bo nawet jak spierdole to moja decyzja.
|
|
 |
miałeś kiedyś tak, że nie byłeś sobą, po prostu dostosowywałeś się do sytuacji, mimo, że czułeś i myślałeś inaczej?
|
|
 |
wiem że człowiek jest lepszy gdy się śmieje.
|
|
 |
najbardziej nierozsądne co możesz zrobić, to próbować zmienić się dla kogoś. gdy tego kogoś zabraknie w Twoim życiu, nie będziesz mieć ani siebie, ani jego..
|
|
|
|