głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika laalunia

będę zła  będę zazdrosna  będę szalona  będę wredne i nieobliczalna  ale nigdy  nigdy nie będę miła. Trudno...

koffi dodano: 28 listopada 2012

będę zła, będę zazdrosna, będę szalona, będę wredne i nieobliczalna, ale nigdy, nigdy nie będę miła. Trudno...

Tam gdzie jest miłość  czasami pojawia się cierpienie. Ale to nie dlatego by zakochani czuli się nie szczęśliwi  to dlatego by to co najgorsze sprawdziło wytrzymałość miłości

ciamciaramciaa dodano: 28 listopada 2012

Tam gdzie jest miłość, czasami pojawia się cierpienie. Ale to nie dlatego by zakochani czuli się nie szczęśliwi, to dlatego by to co najgorsze sprawdziło wytrzymałość miłości

a jutro? całkiem na lajcie  od rana pójdziesz do szkoły  całkiem możliwe  że po drugiej lekcji  odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo  olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to  że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami  wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku  lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to  że wychodząc dzisiaj do pracy  skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi  wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące  nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów  delikatnie ogarnę twarz  wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole  lub poza nią   jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle  żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa  odczytam wiadomości  lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie  z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

a jutro? całkiem na lajcie, od rana pójdziesz do szkoły, całkiem możliwe, że po drugiej lekcji, odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo, olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to, że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami, wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku, lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to, że wychodząc dzisiaj do pracy, skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi, wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące, nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów, delikatnie ogarnę twarz, wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole, lub poza nią - jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle, żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa, odczytam wiadomości, lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie, z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.
Autor cytatu: shoocky

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej  że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam  kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym  że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment  kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki  na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć  że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie  ze sobą  przepełnieni zaufaniem  wiarą w to  że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją  rozumiesz? Więc pomyśl   jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy  kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli  to czy to nie jest prawdziwa miłość?  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej, że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam, kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym, że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment, kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki, na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć, że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie, ze sobą, przepełnieni zaufaniem, wiarą w to, że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją, rozumiesz? Więc pomyśl - jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy, kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli, to czy to nie jest prawdziwa miłość? /dontforgot

I może dla Ciebie jest to płytkie  ale ja naprawdę wierzę  że nam się uda  że będziemy mieszkać w małym domku ma przedmieściach Londynu  że oboje będziemy latem jeździć rowerami po promenadzie i parku z jagodami  naprawdę wierzę  że pokaże Ci wszystkie najpiękniejsze zakątki w londynie  że będziemy leżeć na dachu o 5 nad ranem  jeść bagle i śmiać się z tego  jaki ten Big Ben jest mały.

koffi dodano: 27 listopada 2012

I może dla Ciebie jest to płytkie, ale ja naprawdę wierzę, że nam się uda, że będziemy mieszkać w małym domku ma przedmieściach Londynu, że oboje będziemy latem jeździć rowerami po promenadzie i parku z jagodami, naprawdę wierzę, że pokaże Ci wszystkie najpiękniejsze zakątki w londynie, że będziemy leżeć na dachu o 5 nad ranem, jeść bagle i śmiać się z tego, jaki ten Big Ben jest mały.

Jesteś. Żyjesz. Nie wierzę  znalazłam swoje drugie 'ja' w wersji men.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Jesteś. Żyjesz. Nie wierzę, znalazłam swoje drugie 'ja' w wersji men.

Jeszcze zapytam czy zechcesz  być moim powietrzem?

koffi dodano: 27 listopada 2012

Jeszcze zapytam czy zechcesz, być moim powietrzem?

Czy można opowiedzieć ból głowy albo lęk  który zakleszcza serce tuż przed zaśnięciem  albo uczucie nieskończonej samotności  gdy patrzy się na księżyc?

koffi dodano: 27 listopada 2012

Czy można opowiedzieć ból głowy albo lęk, który zakleszcza serce tuż przed zaśnięciem, albo uczucie nieskończonej samotności, gdy patrzy się na księżyc?

Kocham cię  ale marnuję ci życie.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Kocham cię, ale marnuję ci życie.

miłość jest wtedy  kiedy chcesz z kimś przeżywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy  a latem zbierać z tym kimś jagody... i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą   pomagać przetrwać katar i długie wieczory  a jak już będzie zimno  rozpalać razem w piecu.

koffi dodano: 27 listopada 2012

miłość jest wtedy, kiedy chcesz z kimś przeżywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy, a latem zbierać z tym kimś jagody... i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą - pomagać przetrwać katar i długie wieczory, a jak już będzie zimno, rozpalać razem w piecu.

Chcę  żebyś czuł utratę mnie i żebym poczuła jak walczysz o mnie   choć tak naprawdę cała jestem Twoja.

koffi dodano: 27 listopada 2012

Chcę, żebyś czuł utratę mnie i żebym poczuła jak walczysz o mnie, choć tak naprawdę cała jestem Twoja.

im bardziej starała się zajrzeć do jego serca tym   bardziej dostrzegła  że wcale jej tam nie ma  że nigdy  nie było i wcale jej tam nie będzie. tak czasem w życiu  serca jest  że po prostu kogoś nie potrzebuje.

koffi dodano: 27 listopada 2012

im bardziej starała się zajrzeć do jego serca tym bardziej dostrzegła, że wcale jej tam nie ma, że nigdy nie było i wcale jej tam nie będzie. tak czasem w życiu serca jest, że po prostu kogoś nie potrzebuje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć