 |
|
czułam, że coś tu śmierdzi. nie wiedziałam jeszcze co
|
|
|
|
niestety mam już dosyć tej podróży. wysiadam z pociągu - miłość, na przystanek - rozpacz, żegnając pasażera.
|
|
|
|
i nagle zrozumiałam, że dwa różne światy, muszą być poprpstu dwoma różnymi światami. różnymi.
|
|
|
|
Tak, jestem kobietą. Jestem wredna, wścibska, zazdrosna, lubię komplementy, dostawać kwiaty i oczekuję, że będziesz się wszystkiego domyślał. / facebook
|
|
|
|
Wolałam milczeć w nadziei, że słowa mogą nas rozdzielić, bo bywają źródłem nieporozumień, a jeżeli milczenie też jest nieporozumieniem? Jeżeli milczenie obiecuje zbyt wiele? Komu obiecuje? To ja sobie obiecuję zbyt wiele milczeniem. Z milczenia zawsze można się łatwiej wycofać, niż ze składanych obietnic. / facebook
|
|
|
|
kocham go i tak cholernie zazdroszczę mu tej sławy o którą kiedyś ja tak walczyłam. zabrał mi moje marzenia. więc chyba go nie kocham.
|
|
|
|
beznadziejny dziś dzień, ale Boże dzięki, że stąpam po tej ziemi.
|
|
|
|
jakie to dzinwe uczucie. jeszcze tak niedawno widziałam jak stał na schodach. jego twarz przed moimi oczami jest cały czas. czy nikt nie potrafił mu pomóc? dlaczego dopiero po jego śmierci przyjaciele wysyłają na nk dwa kwadratowe nawiasy ze średnikiem w środku, zamiast za jego życia spytać czy wszystko w porządku. nie znałam go. nigdy nie wymieniliśmy nawet jednego słowa. nie potrafiłam mu pomóc. ale oni zamiast zachęcać go do zapalenia kolejnego papieroska mogli porozmawiać.
|
|
|
|
dzisiejszej młodzieży wydaje się, że na ich problemy nie ma rozwiązania. szukają przyjaciół w używkach. zaskoczeniem okazuje się, że zamiast pomocnej dłoni odnaleźli drogę do piekła.
|
|
|
|
nie znałam człowieka dobrze. on znał siebie za bardzo. powiesił się.. [*]
|
|
|
|
to miał być żart. nie wiedziałam, że się w Tobie zakocham.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
