 |
|
Jestem zmęczona tymi ludźmi, którzy przychodzą i odchodzą. Mam dość zapijania ryja, bo dzisiaj ktoś znowu mnie zranił. Z uśmiechem na ustach życzę Wam, abyście kurwa cierpieli tak jak ja./esperer
|
|
 |
|
Ciężko mi z tym, ale muszę żyć dalej.
|
|
 |
|
Nie oczekiwałam od Ciebie wiele. Chciałam, żebyś był przy mnie. Chciałam śmiać się z Tobą tak jak zawsze. Chciałam pić z Tobą ciepłą herbatę. Chciałam móc wtulić się w Twoje obojczyki. Chciałam tylko trochę twojej troski, ciepła oraz zrozumienia. Chciałam żebyś był moim przyjacielem już na zawsze.
|
|
 |
|
Nie oczekiwałam od Ciebie wiele. Chciałam, żebyś był przy mnie. Chciałam śmiać się z Tobą tak jak zawsze. Chciałam pić z Tobą ciepłą herbatę. Chciałam móc wtulić się w Twoje obojczyki. Chciałam tylko trochę twojej troski, ciepła oraz zrozumienia. Chciałam żebyś był moim przyjacielem już na zawsze.
|
|
 |
|
Jest idealnie, mam ludzi, którym nie wstydzę się powiedzieć słowa `kocham`, bo niby dlaczego? Skoro rzeczywiście tak jest? Ostatnimi czasy przeprowadziłem pare rozmów na ten temat, dla niektórych jest to nie do ogarnięcia jak bardzo można przywiązać się do drugiej osoby, jakim szacunkiem i uwielbieniem można Ją darzyć, jak strasznie można się od kogoś uzależnić, a ja nie wyobrażam sobie dnia z myślą, że gdzieś tam nie ma tej osoby do której mogę zadzwonić w środku nocy chociażby tylko po to, żeby usłyszeć Jej głos, żeby poczuć się lepiej.
|
|
 |
|
Będą zakręty. Cały szereg zakrętów w które władujemy się ze zdecydowanie za dużą prędkością. Masa zakrętów podczas których wypada się z równowagi, wylatuje gdzieś w bok i trudno, cholernie trudno będzie nam się utrzymać. Z tym, że każde kolejne słowo czy gest, nawet to dogryzanie sobie czy najgłupsze odruchy do jakich jesteśmy zdolni, wszystko to jest potwierdzeniem, iż jesteśmy na właściwych miejscach i warto.
|
|
 |
|
Czego się nauczyłam? Związek to dwie osoby i dla własnego dobra nigdy nie opowiadajcie o Waszych problemach, bo Wy się pogodzicie, a ludzie będą pamiętać i to wykorzystywać./esperer
|
|
 |
|
Nigdy nie chciałam żebym to właśnie Ciebie musiała wspominać ze łzami w oczach. Cóż za ironia, że patrząc na pocięte nadgarstki widzę tam tylko Twoje imię./esperer
|
|
 |
|
Mówili mi, że nie warto, że to i tak nie zadziała, a dawanie drugiej szansy to popełnianie samobójstwa rozwlekanego w czasie. Gdy ja mówiłam ciche "tak" oni zawsze przekrzykiwali mnie głośniejszym "nie". To trudne, bo właściwie z decyzją zostałam sama, bo przecież nikt nie chciał współdziałać w tej zbrodni. W końcu stało się, dałam mu tą drugą szansę i ciągle słyszałam jaka to ja nie jestem naiwna, że on zaraz znowu mnie zrani, że tacy faceci skurwysyństwo mają we krwi. Ciężko uwierzyć, że jesteśmy razem nadal i choć zdarzają się kłótnie i ciężkie słowa to idziemy do przodu trzymając się za rękę. Ciężko uwierzyć, że ten, który mnie najmocniej zranił, teraz daję największe szczęście./esperer
|
|
 |
|
On Cię zrani, On Cię okłamuję, On nie jest Ciebie wart - pierdoleni znawcy tematu./esperer
|
|
 |
|
Och, daj spokój. To nic, że poświęciłam Ci dwa lata swojego życia, a nie warto było./esperer
|
|
|
|