 |
6:30. Otwieram oczy i widzę Ją leżącą obok. Śpi tak słodko. Buzia sama mi się uśmiecha na myśl, że jest moja. Całuję Ją w policzek i wstaję żeby naszykować się do szkoły. Przed samym wyjściem kładę się jeszcze obok Niej, przytulam i czuję jak Ona przebudza się, odwzajemniając to. Nie mogę się od Niej odkleić. Jest taka wspaniała. Jednak czas iść. Z bólem serca wstaję, kolejny raz całuję Ją i wychodzę. Wyobrażam sobie jakby było cudownie, gdybyśmy mieszkały razem. Tak pięknie mogłabym zaczynać każdy dzień.
|
|
 |
Myślę o Niej w każdej chwili swojego życia. Jest moim aniołem. Kocham Ją. Po prostu.
|
|
 |
Każda noc spędzona w Jej objęciach jest najcudowniejszą.
|
|
 |
Bo łzy czasem płyną z miłości, troski i strachu przed utratą ukochanej osoby.
|
|
 |
|
Bo nie chodzi tylko o to żeby się całować , tulić , trzymać za ręce . Czasem trzeba się pokłócić żeby wiedziec że przetrwamy nawet najgorsze chwile , potrafimy się przeprosić , wyjaśnić , przetrwać wszystko . raptownie .
|
|
 |
Jeśli się kogoś kocha, to się o tą osobę troszczy ze wszystkich sił i pomimo przeciwności losu.
|
|
 |
Jak można być kimś tak nieodpowiedzialnym? Kurwa mać, jak?
|
|
 |
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
|
|
 |
Kolejny miesiąc razem. Wiesz czego Nam życzę? Dalszej wytrwałości, siły i wciąż narastającego uczucia.
|
|
 |
Twój uśmiech to dar losu. [ZBW]
|
|
 |
I mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo na blanta, seks i blanta. [Bonson]
|
|
|
|