 |
i nawet jeśli powiesz do widzenia, będę cię nadal kochała.
|
|
 |
Każdy wieczór spędzony z Tobą, mam przed oczami. Każdy dialog, każdy uśmiech, i Twoją radosną twarz..
|
|
 |
Wszedłeś w mój krwiobieg i krążysz, krążysz we mnie.
|
|
 |
Nieustanna seria prób i błędów .
|
|
 |
Ostatnio ciągle się kłócimy. I za każdym razem bardzo nas to rani. Więc jeśli już musimy ze soba walczyć to urządzajmy te nasze bitwy na poduszki. One wywołują uśmiechy na naszych twarzach a wojny na słowa powodują lzy w oczach. Przecież wcale nie chcemy się szarpać. Gdybym mogła cofnąć czas zrobiłabym to. Nie chcę bowiem oglądać już nigdy więcej twojej smutnej twarzy kiedy powiedziałam Ci ,ze z całej siły pierdolę tę miłość. Mówiąc to tak naprawdę myślałam,żebyś już zawsze trzymal mnie w ramionach.Żeby nasza milość trwala wiecznie. Na przekór teori,że nic nie może wiecznie trwać/hoyden
|
|
 |
Przekręcałam się z boku na bok nie mogąc usnąć. A tak bardzo był mi potrzebny wtedy sen. Zapuchnięte od płaczu oczy domagały się odpoczynku, chwili wytchnienia. Tak dużo złych rzeczy działo się w moim życiu. Tu potrzebne było tylko twoje dobranoc. Rozwiewające wszystkie smutki i wątpliwości. Dające poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Ale Ciebie już przy mnie nie było. Ta noc należała do Ciebie.To było twoje 5 minut. Spędzone gdzieś w barze, przy boku dziewczyny ,której nawet imienia nie pamiętasz. Nienawidziłam się za swoją słabość, za swoje wielkie serce do chłopaka,który tego serca nie miał dla mnie/hoyden
|
|
 |
- Dobrze się czujesz? - Tak, jest ok... - Przecież widzę. Coś Cię boli? - Wszystko w porządku. Po prostu jestem nieszczęśliwy. / Dr. House ♥
|
|
 |
" dupcia, buzia, cycki wszystko tak jak chciałem . Była ideałem - mógłbym się zakochać, ale częsciej niż inne latała na prochach . Znałem taką drugą, miała to co tamta plus nie ćpała, mówie Ci była idealna, ale za to nimfomanka ... "
|
|
|
|