|
'Jeśli umrę, zanim umrę, to nie umrę kiedy umrę'
|
|
|
'tak łatwo w to uwierzyć gdy kłamstwo staje się mantrą powtarzane tysiące razy-nigdy nie będzie prawdą!'
|
|
|
Może, gdyby mnie nie znała, by odwzajemniała uśmiech,
Wiesz, to przeze mnie nieraz płakała w poduszkę.
|
|
|
'dusza jednak wieczną jest, jej nie zniszczy nawet śmierć.'
|
|
|
Znikam, nie chcę więcej borykać się, więc pędzę, potykam się, by lepsze nastały dni. Odchodzę. Jeśli to mi się tylko śni, na drodze proszę nie stawaj mi.
|
|
|
"I wspomnę, choć boli, naturalnie skromnie, nie potrzebuję pamiętać o kimś, kto zapomniał o mnie."
|
|
|
Każdy w twarz się uśmiecha, w duchu Ci życzy źle. Nie czujesz żalu, a jest Ci po prostu przykro, chciałbyś się oddalić stąd, uciec, po prostu zniknąć.
|
|
|
Chcą żebyś padał na pysk na każdym następnym kroku. Pod lupę ludzi biorą, cudze brudy piorą, Nie wie, nie zna Cię, a jednak mówi jeden z drugim sporo.
|
|
|
Czy aby na pewno marzy Ci się przejść w moich butach?
Nie sztuka po trupach nawet na szczyt wejść jak nie ustoisz tutaj.
|
|
|
I słyszę ciszę im bardziej się stąd oddalam. I chyba poczułem spokój, choć zawsze się mieć go staram.
|
|
|
Znikam, chcę wolności, od dzisiaj mam już dość i nie wnikaj. W samotności oddycham, znikam, tak jest prościej, nie pytaj. Bezlitośnie odpływam, ręką słońca dotykam.
|
|
|
Pożegnania nie są na zawsze. Pożegnania nie są końcem.
|
|
|
|