głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika krzania

Rzadko zgadzali się ze sobą. Właściwie nie zgadzali się prawie nigdy. Cały czas walczyli ze sobą. Codziennie prowokowali się nawzajem. Ale bez względu na różnice mieli jedna istotna cechę wspólna szaleli za sobą.

cynkaa dodano: 30 października 2011

Rzadko zgadzali się ze sobą. Właściwie nie zgadzali się prawie nigdy. Cały czas walczyli ze sobą. Codziennie prowokowali się nawzajem. Ale bez względu na różnice mieli jedna istotna cechę wspólna szaleli za sobą.

nie lubię mówić o swoich uczuciach  dlatego milczę.. więc nigdy nie dowiesz się ile dla mnie znaczysz...

cynkaa dodano: 30 października 2011

nie lubię mówić o swoich uczuciach, dlatego milczę.. więc nigdy nie dowiesz się ile dla mnie znaczysz...

Zależy Ci na czymś? Walcz. Wstawaj i nigdy się nie poddawaj. Nie ma celu  którego nie jesteś w stanie osiągnąć i marzenia  którego nie możesz spełnić. Nawet jeśli wydaje Ci się  że to już koniec  nie przestawać wierzyć   to właśnie wytrwałym życie daję szansę.

cynkaa dodano: 30 października 2011

Zależy Ci na czymś? Walcz. Wstawaj i nigdy się nie poddawaj. Nie ma celu, którego nie jesteś w stanie osiągnąć i marzenia, którego nie możesz spełnić. Nawet jeśli wydaje Ci się, że to już koniec, nie przestawać wierzyć - to właśnie wytrwałym życie daję szansę.

“W końcu nie jestem pewna  czy chce mi się płakać  czy robić rewolucję  a jedyne  na co mnie stać  to przywlec się do domu i paść przed telewizorem  który znieczuli mój lęk migotaniem ekranu..”

cynkaa dodano: 30 października 2011

“W końcu nie jestem pewna, czy chce mi się płakać, czy robić rewolucję, a jedyne, na co mnie stać, to przywlec się do domu i paść przed telewizorem, który znieczuli mój lęk migotaniem ekranu..”

Na początku był ból. Ogromny  niewyobrażalny ból. Łzy  popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek  królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych. Później złość. Złość na niego  na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. Odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego. Teraz? Akceptacja. Poddanie się. I tylko walczę z szybkością bicia mojego serca  gdy staje się dotępny. I tylko walczę ze wspomnieniami  których jest za dużo.

cynkaa dodano: 30 października 2011

Na początku był ból. Ogromny, niewyobrażalny ból. Łzy, popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek, królujących na mojej liście najczęśniej odtwarzanych. Później złość. Złość na niego, na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. Odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego. Teraz? Akceptacja. Poddanie się. I tylko walczę z szybkością bicia mojego serca, gdy staje się dotępny. I tylko walczę ze wspomnieniami, których jest za dużo.

Chciała bym spróbować   ale boję się że nie wyjdzie ... ale wiem że to końcówka czasu.

cynkaa dodano: 30 października 2011

Chciała bym spróbować , ale boję się że nie wyjdzie ... ale wiem że to końcówka czasu.

Czy słowami można jeszcze cokolwiek powiedzieć? A jeśli tak  to jakimi słowami? Szukałam ich z trudem  każde oglądałam wiele razy  przymierzałam do nich moją miłość  mój ból. Pragnienie przymierzałam do wyrazu pragnienie i dla mojej największej miłości   dla życia  poszukiwałam najpiękniejszych określeń. kocham życie  przyjacielu  i nawet wtedy  kiedy zraniło mnie tak bardzo  że przez krótką chwilę zapragnęłam umrzeć  nawet wtedy nie popełniłam zdrady..

cynkaa dodano: 30 października 2011

Czy słowami można jeszcze cokolwiek powiedzieć? A jeśli tak, to jakimi słowami? Szukałam ich z trudem, każde oglądałam wiele razy, przymierzałam do nich moją miłość, mój ból. Pragnienie przymierzałam do wyrazu pragnienie i dla mojej największej miłości - dla życia, poszukiwałam najpiękniejszych określeń. kocham życie, przyjacielu, i nawet wtedy, kiedy zraniło mnie tak bardzo, że przez krótką chwilę zapragnęłam umrzeć, nawet wtedy nie popełniłam zdrady..

Koniec z czekaniem. Zawsze na coś czekamy. Na jutro  na weekend  na wakacje. Czekamy na telefon  sms  e mail  wiadomość. Czekamy aż coś się wydarzy. Czekamy na coś. Starczy już tego. Nie mam zamiaru spędzać życia czekając. Życie jest tu i teraz  i mam zamiar wykorzystać każdą chwilę.

cynkaa dodano: 30 października 2011

Koniec z czekaniem. Zawsze na coś czekamy. Na jutro, na weekend, na wakacje. Czekamy na telefon, sms, e-mail, wiadomość. Czekamy aż coś się wydarzy. Czekamy na coś. Starczy już tego. Nie mam zamiaru spędzać życia czekając. Życie jest tu i teraz, i mam zamiar wykorzystać każdą chwilę.

Dziękuje tym co ze mną są  pierdole tych którzy odeszli...

cynkaa dodano: 30 października 2011

Dziękuje tym co ze mną są, pierdole tych którzy odeszli...

przestać bujać w obłokach. rysować serduszka i wpisywać w nich twoje imię. przestać reagować na dźwięk twego imienia. przestać śnić i myśleć o tobie. wieść jak dawniej normalne życie. zagadywać do chłopaków  spędzać całe dnie ze znajomymi. śmiać się ze wszystkiego i mieć totalne wyjebane. płakać ze szczęścia a nie z bólu. słuchać żywych piosenek a nie smutnych smętów przypominających nasze życie. zapomnieć o wszystkim i skupić się na budowaniu swego życia od początku..

cynkaa dodano: 27 października 2011

przestać bujać w obłokach. rysować serduszka i wpisywać w nich twoje imię. przestać reagować na dźwięk twego imienia. przestać śnić i myśleć o tobie. wieść jak dawniej normalne życie. zagadywać do chłopaków, spędzać całe dnie ze znajomymi. śmiać się ze wszystkiego i mieć totalne wyjebane. płakać ze szczęścia a nie z bólu. słuchać żywych piosenek a nie smutnych smętów przypominających nasze życie. zapomnieć o wszystkim i skupić się na budowaniu swego życia od początku..

To była kolejna z tych paskudnych kłótni   prawie tak paskudna jak ten obdrapany tynk na ścianie. Kilka bolesnych wyzwisk i te ostatnie słowa które chętnie bym wymazała z pamięci.

cynkaa dodano: 27 października 2011

To była kolejna z tych paskudnych kłótni , prawie tak paskudna jak ten obdrapany tynk na ścianie. Kilka bolesnych wyzwisk i te ostatnie słowa które chętnie bym wymazała z pamięci.

Wracając ze szkoły z koleżanką  nagle powiedziała  że idzie jej były. Na początku nie ogarnęłam gdzie i tak szukając za kuzynem  ujrzałam jego. Koleżanka zaczęła mówić o swoim byłym. Zaczęłyśmy się z niego śmiać. Nagle powiedziałam do niej  że chyba bym wybuchła śmiechem  gdyby on się odwrócił gdy ona pokazywała jak on chodzi. W duszy wolałam żeby odwrócił się On  a nie mój kuzyn. No ale przecież nie mogłam tego powiedzieć  bo z nami szła osoba  z którą on pisał. I jeszcze by mu coś powiedziała  a ja wyszła bym na idiotkę

cynkaa dodano: 24 października 2011

Wracając ze szkoły z koleżanką, nagle powiedziała, że idzie jej były. Na początku nie ogarnęłam gdzie i tak szukając za kuzynem, ujrzałam jego. Koleżanka zaczęła mówić o swoim byłym. Zaczęłyśmy się z niego śmiać. Nagle powiedziałam do niej, że chyba bym wybuchła śmiechem, gdyby on się odwrócił gdy ona pokazywała jak on chodzi. W duszy wolałam żeby odwrócił się On, a nie mój kuzyn. No ale przecież nie mogłam tego powiedzieć, bo z nami szła osoba, z którą on pisał. I jeszcze by mu coś powiedziała, a ja wyszła bym na idiotkę

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć