głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika krzania

Uwielbiam kiedy mówisz do mnie ''Kochanie''.

cynkaa dodano: 7 listopada 2011

Uwielbiam kiedy mówisz do mnie ''Kochanie''.

Gdy go nie ma? Wyciągam książkę  do której włożyłam jego zdjęcie  otwieram ją i patrze mu w oczy i za każdym razem mam wrażenie  że zdjęcie się do mnie uśmiecha.

cynkaa dodano: 7 listopada 2011

Gdy go nie ma? Wyciągam książkę, do której włożyłam jego zdjęcie, otwieram ją i patrze mu w oczy i za każdym razem mam wrażenie, że zdjęcie się do mnie uśmiecha.

Tak  jestem kobietą. Jestem wredna  wścibska  zazdrosna lubię komplementy  dostawać kwiaty i oczekuję że będziesz się wszystkiego domyślał.

cynkaa dodano: 7 listopada 2011

Tak, jestem kobietą. Jestem wredna, wścibska, zazdrosna,lubię komplementy, dostawać kwiaty i oczekuję,że będziesz się wszystkiego domyślał.

Takich ludzi jak Ty  pozdrawiam środkowym palcem misiu !

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

Takich ludzi jak Ty, pozdrawiam środkowym palcem misiu !

A kiedy nareszcie jedno zauroczenie przeszło  pojawiło się następne.

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

A kiedy nareszcie jedno zauroczenie przeszło, pojawiło się następne.

 Witamy w miejscu  gdzie telefony nigdy nie dzwonią.  Co to za miejsce?  Samotność  kochanie

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

-Witamy w miejscu, gdzie telefony nigdy nie dzwonią. -Co to za miejsce? -Samotność, kochanie

Nie ma sensu przedłużać. Zdecydowałeś się odejść  więc idź. Nie wchodź więcej na moją drogę  która zaistnieje bez Ciebie. Nie powinniśmy się więcej widzieć. Po co przywoływać jakże bolesne wspomnienia ? Odejdź. Tracę Cię na zawsze  wiem to. Dlatego nie próbuj pobudzać tego uczucia  przecież wiesz jak ciężkie jest życie razem. Oboje znajdziemy kogoś odpowiedniego. Ty intrygującą kobietę  która postanowi wejść w Twój niebezpieczny świat. Ja odnajdę spokojnego chłopca  który okaże się mężczyzną z wielkim sercem  zaskakującym na każdym kroku. Może życie bez siebie nawzajem wydaje się być niemożliwe  ale uda się. Zobaczysz. Musimy tylko zapomnieć  że kiedykolwiek coś nas łączyło. Nie bój się. Przecież zawsze byłam Twoją mobilizacją do działania. Teraz po raz ostatni musisz mi zaufać. Odejdź  zostaw to wszystko  zacznij na nowo. Beze mnie. Zaufaj  tak będzie łatwiej.

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

Nie ma sensu przedłużać. Zdecydowałeś się odejść, więc idź. Nie wchodź więcej na moją drogę, która zaistnieje bez Ciebie. Nie powinniśmy się więcej widzieć. Po co przywoływać jakże bolesne wspomnienia ? Odejdź. Tracę Cię na zawsze, wiem to. Dlatego nie próbuj pobudzać tego uczucia, przecież wiesz jak ciężkie jest życie razem. Oboje znajdziemy kogoś odpowiedniego. Ty intrygującą kobietę, która postanowi wejść w Twój niebezpieczny świat. Ja odnajdę spokojnego chłopca, który okaże się mężczyzną z wielkim sercem, zaskakującym na każdym kroku. Może życie bez siebie nawzajem wydaje się być niemożliwe, ale uda się. Zobaczysz. Musimy tylko zapomnieć, że kiedykolwiek coś nas łączyło. Nie bój się. Przecież zawsze byłam Twoją mobilizacją do działania. Teraz po raz ostatni musisz mi zaufać. Odejdź, zostaw to wszystko, zacznij na nowo. Beze mnie. Zaufaj, tak będzie łatwiej.

Pewnego dnia  przyjaciel zapytał mnie co bym zrobiła gdyby mój były  trzy miesiące po rozstaniu i milczeniu odezwał się do mnie  np. pisząc list. Zdziwiona  szczerze odpowiedziałam mu  że wzięłabym kartkę  zamknęła się w pokoju i czytając sam nagłówek płakałabym przez ok. godziny. A potem zagłębiłabym się w przestrzeń rozpaczy  trzymając w ręku ostatnią pamiątkę po nim. Nieważne czy tam byłoby wyznanie miłosne  czy jakieś kawały. Najważniejsze i najbardziej bolesne byłoby to  że to od niego. Przyjaciel stał chwilę nic nie mówiąc. Rzucił szybkie 'muszę lecieć' a ja w ostatniej chwili  niezauważalnie wyciągnęłam mu białą kopertę w kieszeni kurtki. Nie chciał sprawiać mi przykrości. Ale ja musiałam wiedzieć  co jeszcze ma mi do powiedzenia człowiek który mimo tak dogłębnego zranienia mojej psychiki  nadal znaczył dla mnie wszystko.

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

Pewnego dnia, przyjaciel zapytał mnie co bym zrobiła gdyby mój były, trzy miesiące po rozstaniu i milczeniu odezwał się do mnie, np. pisząc list. Zdziwiona, szczerze odpowiedziałam mu, że wzięłabym kartkę, zamknęła się w pokoju i czytając sam nagłówek płakałabym przez ok. godziny. A potem zagłębiłabym się w przestrzeń rozpaczy, trzymając w ręku ostatnią pamiątkę po nim. Nieważne czy tam byłoby wyznanie miłosne, czy jakieś kawały. Najważniejsze i najbardziej bolesne byłoby to, że to od niego. Przyjaciel stał chwilę nic nie mówiąc. Rzucił szybkie 'muszę lecieć' a ja w ostatniej chwili, niezauważalnie wyciągnęłam mu białą kopertę w kieszeni kurtki. Nie chciał sprawiać mi przykrości. Ale ja musiałam wiedzieć, co jeszcze ma mi do powiedzenia człowiek który mimo tak dogłębnego zranienia mojej psychiki, nadal znaczył dla mnie wszystko.

Trudno powstrzymać łzy   gdy umierają nasze marzenia .

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

Trudno powstrzymać łzy , gdy umierają nasze marzenia .

Jako przyjaciółki wzajemnie sobie pomagałyśmy  wspierałyśmy się i starałyśmy zlikwidować wszystkie problemy zaistniałe w naszym życiu. Teraz jesteśmy tylko ich powodami. Może łatwiej byłoby to zakończyć  zapomnieć o wszystkim  znaleźć kogoś lepszego  bez wad. Zaraz zaraz. No tak  ideałów nie ma. Tylko Ty niegdyś byłaś moim jedynym wyjątkiem. BYŁAŚ...byłaś czy jesteś ?

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

Jako przyjaciółki wzajemnie sobie pomagałyśmy, wspierałyśmy się i starałyśmy zlikwidować wszystkie problemy zaistniałe w naszym życiu. Teraz jesteśmy tylko ich powodami. Może łatwiej byłoby to zakończyć, zapomnieć o wszystkim, znaleźć kogoś lepszego, bez wad. Zaraz zaraz. No tak, ideałów nie ma. Tylko Ty niegdyś byłaś moim jedynym wyjątkiem. BYŁAŚ...byłaś czy jesteś ?

Rób tak dalej. Milcz sobie  rań mnie.

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

Rób tak dalej. Milcz sobie, rań mnie.

a On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek  o których nie mam pojęcia. od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech  i jak śmieją się Jego oczy. nie znam już zapachu Jego bluzy  i żadnej formy dotyku. nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. już nigdy nie obudzi mnie  ani nie utuli do snu. nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy  a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. już nie wiem jak wygląda Jego mina  gdy o coś prosi. nie wiem jak słodko marszczy czoło. nie ma Go już w moim świecie   nie znamy się. nienawidzę Go ..

cynkaa dodano: 5 listopada 2011

a On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek, o których nie mam pojęcia. od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech, i jak śmieją się Jego oczy. nie znam już zapachu Jego bluzy, i żadnej formy dotyku. nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. już nigdy nie obudzi mnie, ani nie utuli do snu. nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy, a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. już nie wiem jak wygląda Jego mina, gdy o coś prosi. nie wiem jak słodko marszczy czoło. nie ma Go już w moim świecie - nie znamy się. nienawidzę Go ..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć