 |
przetrwasz, zamknij się, słuchaj, masz siłę ducha, styl, który wybucha. patrz, to otucha, milcz, kiedy nie ma tarcz. ktoś do ucha mówi Ci, że nie ma tego złego, walcz.
|
|
 |
wiesz że się nie nadasz zawodzisz nic nie zdziałasz i znów rozczarowanie szlochem dusisz, ból na raz serwujesz piekło szumi mi w głowie.
|
|
 |
od bólu zmartwień by poznać, czym szczęście pachnie
|
|
 |
Stanął gdzieś pomiędzy sercem i rozumem, i kurwa, nie potrafię poradzić sobie z tym , i dalej jest we mnie i czuję go we krwi. Rozum chce go wywalić a serce dawać ciepło, bezpieczeństwo i miłość już na zawsze, od zawsze. Gnieździ się w podświadomości, na skórze odbił palce i dotyk i zapach pozostawił na mojej skórze i wciąż pocałunki jego na sobie czuję i wciąż pamiętam jak szeptał ,że kocha. Coś ze mną nie tak, próbuje zapomnieć, próbuje przestać go kochać.. | longing_kills
|
|
 |
zbyt dużo szans na naprawę tego co zepsute w gniewie, by brnąć dalej w złość i żyć w żalu bez ciebie..
|
|
 |
Zbyt dużo głupstw stawianych ponad to co łączy..
|
|
 |
Prócz cienia, nie ma ze mną nikogo. / PFK
|
|
 |
Co to szczęscie, powiedz mi gdzie go szukać. Chyba byłem już wszędzie, gdzie jeszcze mam zapukać ? / Kali
|
|
 |
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich. / Fabuła
|
|
 |
A może ja po prostu zbyt dużo wymagam? Może nie powinnam chcieć Ciebie tu obok, Twoich ciepłych dłoni na moim ciele, Twojego przeszywającego spojrzenia i Twoich warg na mojej szyi. Chcieć Twojego uśmiechu, Twoich ramion otwartych wyłącznie dla mnie. Może to zbyt dużo byś przyszedł do mnie by wypić razem kakao z bitą śmietaną, a o północy przytulać nadając imiona gwiazdom na niebie. Chyba za wiele oczekuję chcąc usłyszeć od Ciebie trochę szczerości, słodkości i dwóch słów. Oczekując trochę namiętności i niegrzecznego zachowania jak i romantycznej kolacji przy świecach. Chodzenia za rękę, słodkich fochów i smsów na dobranoc. Może wcale nie powinnam chcieć zatrzymać Twojego serca, już tak na zawsze i przywiązać się na wieki do Twojej duszy? Może to za dużo, a może za mało. Może zbyt dużo wymagam zbyt dużo oczekuję. Ale ja naprawdę tego chcę i nie potrafię przestać chcieć/61sekund
|
|
 |
przetrwamy każdą burzę i deszcz, uda nam się wspólnie witać każdy zmierzch, mogę dać Ci wszystko czego tylko chcesz, choć to nie łatwe, zawsze wracam wiesz.
|
|
 |
Miłość ? nie dzięki, wolę wódkę -,-
|
|
|
|