 |
uśmiechał się ślicznie.
szczególnie do niej.
za moimi plecami.
|
|
 |
Proszę nie pytaj co u mnie. Wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.
|
|
 |
Teraz się pozbierałam . Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej , nie potrafię już tak pięknie żyć,nie potrafię szczerze się śmiać . Ale jestem . Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień .
|
|
 |
Pobiegła na stację PKP by Cię złapać . W filmach by zdążyła..
|
|
 |
Usilnie wmawiam sobie, że lubię samotność, A w rzeczywistości jej nie cierpię. Jestem z nią z przyzwyczajenia.
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę . ? Pustka . Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo , wiesz , że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic . Po prostu się przyglądasz .
|
|
 |
Obudzić się o piątej rano i zgłosić nieprzygotowanie do życia, po czym przespać resztę dnia .
|
|
 |
Po długich tygodniach pozbierałaś się, ale wiesz, że nadejdzie taki dzień, kiedy znowu go zobaczysz i w sekundzie rozsypiesz się na kawałki...
|
|
 |
Chciałabym aby ktoś na złość zamknął nas w jednym pomieszczeniu , gdzie moglibyśmy powiedzieć sobie całą prawdę.
|
|
 |
Nic nie jest nam dane na zawsze. Wszystko się kiedyś kończy. Sens w tym, żeby nacieszyć się tym jak najbardziej a potem nie żałować, że się nie zdążyło !
|
|
 |
Po zawalonym sprawdzianie z biologii wyjęłam z torby słodką bułkę i usiadłam na schodach z dala od mojej klasy. Nie chciało mi się z nikim gadać. Po prostu potrzebowałam trochę samotności. Nagle poczułam czyjś oddech na mojej szyi. To był on. Szepnął do mnie tylko "Musisz wyjeżdżać do tej pieprzonej Australii? " Po raz pierwszy spojrzałam mu w te jego brązowe oczy i ze łzami na policzkach odpowiedziałam "Tak". Wiedział, że nie chce. Czułam, że cholernie mu zależy żebym została. Ale ja nie mogę. Wyjeżdżam i zostawiam Jego, całą rodzinę, przyjaciół, klasę. Do końca długiej przerwy siedzieliśmy wtuleni w siebie. Teraz nie liczyło się nic więcej. Czułam jak nasze myśli łączą się w jedność. Oboje myśleliśmy o tym samym. Jak bardzo będziemy za sobą tęsknić.
|
|
 |
zanim zaczniesz się starać pomyśl czy warto.
|
|
|
|