 |
Pewnie zastanawiasz się dlaczego unikam Twojego wzroku. Ale jak spojrzeć w oczy kogoś kto znaczył tak wiele i przy tym nie zdradzić się, że w naszym spojrzeniu jest za wiele bólu, cierpienia i łez? Że jedyne czego się pragnie to przytulić go. Jak powiedzieć, że nawet nie zdążyliśmy się pożegnać i opanowało nas za wiele emocji? | HB.
|
|
 |
Zobaczyłem ją tam, wśród ludzi, we mgle. Stała twardo jak głaz, blada jak śmierć. Nie ruszała się z miejsca, oczy wpatrzone w punkt, tak jakby powietrza nie wpuszczała do płuc... I wiatr jej spojrzenie mi niósł, wiatr jej spojrzenie mi niósł... /just_love.
|
|
 |
Z tym wstydem zostaniesz sam. Będziesz z nim szedł, jak z bratem brat. /just_love.
|
|
 |
"Bądź zawsze kobietą z klasą. Nawet jeśli świat sponiewierał Cię tak, że właśnie leżysz pośrodku największego błota, jakie w życiu widziałaś. Miej tę cholerną godność. Nie w drogich butach czy seksownej sukience, tylko w dobrym sercu i delikatności. Wtedy możesz być pewna, że nic ani nikt nie odbierze Ci tego co najważniejsze, bo masz to po prostu w sobie."
Aleksandra Steć
|
|
 |
Wróci słońce - myślał Muminek, podniecony. - Koniec z ciemnościami, koniec z samotnością. Będzie można usiąść sobie na werandzie i pogrzać plecy...
Tove Jansson – Lato Muminków
|
|
 |
"Czasami nie dostajemy drugich szans. Czasami wszystko po prostu się kończy."
Colleen Hoover
|
|
 |
"To zabawne, co się dzieje, gdy czujesz, że nie masz już nic do stracenia. Wszystko, co mówisz, jest prawdą. Nie zastanawiasz się, nie owijasz w bawełnę. Gówno cię obchodzi, co ktoś myśli."
Vi Keeland - Szansa
|
|
 |
Ubrałam się w zwątpienie. Usta zmalowałam milczeniem. Powieki pokryłam zmartwienia cieniem. Ty mówisz, że ładnie mi tak, mówisz, że pasuje mi żal. /just_love.
|
|
 |
Czuję się Twoja, więc jestem niczyja. /just_love.
|
|
 |
Zimną mam skórę. Zimne dłonie mam i czucie tracę, czuję. Wyczekam, poczekam, spokojnie zaczekam . Wróci ciepło, promień, płomień, ogień. Wrócą...Nie zamknę oczu. Nie mrugnę, nie pisnę, zmilczę. Pod nogą, ręką, powieką, pod sercem, pod wargą, językiem - błąd leży jak kamień u drogi. Ja stygnę, zastygłam, nie ruszę.../just_love.
|
|
 |
Oczy mam otwarte, studiuję sufit jak książkę. Lewa, prawa i znów... od rogu po róg i z kąta w kąt. Myślami kreślę linijki, a okno jakby wróg. Nocą tylko, gdy już czerń wypełnia pokój, ja myślą maluję domy, bramy otwarte, wody i słońca... A dzień - oceanu dna najgłębsza czerń, więc z kąta w kąt i od rogu po róg. Prawa, lewa i znów... /just_love.
|
|
|
|