głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kredkamalowana13

szczerze mogę powiedzieć   że on jest moją pierwszą prawdziwą miłością . jak tylko się przebudzę   obojętnie o której porze dnia i nocy   to on jest pierwszą myślą w mojej głowie . jak ktoś zadaje mi pytanie   czy mam taką osobę   której powiedziałabym wszystko i jestem w stanie jej w pełni zaufać   to podświadomie szeptem wypowiadam jego imię a w głowie widnieje jego twarz . jeżeli ktoś mi mówi o przyszłości   od razu w myślach widzę nas razem . tylko z nim łączę swoje plany na życie . chociaż tyle bliskich mi osób cholernie się nam sprzeciwia   to ja mimo wszystko jestem pewna   że tego nie skończę . wbrew wszystkiemu i wszystkim   wiesz ? to nie jest uzależnienie ani obsesja . ja tylko cholernie kocham tego bruneta z kasztanowymi włosami   który dzisiaj jest dla mnie wszystkim . i tam   gdzieś głęboko czuję   że nie dałabym sobie rady krocząc gdzieś   bez jego uporczywego ściskania mojej ręki . bez niego mnie nie ma .

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

szczerze mogę powiedzieć , że on jest moją pierwszą prawdziwą miłością . jak tylko się przebudzę , obojętnie o której porze dnia i nocy , to on jest pierwszą myślą w mojej głowie . jak ktoś zadaje mi pytanie , czy mam taką osobę , której powiedziałabym wszystko i jestem w stanie jej w pełni zaufać , to podświadomie szeptem wypowiadam jego imię a w głowie widnieje jego twarz . jeżeli ktoś mi mówi o przyszłości , od razu w myślach widzę nas razem . tylko z nim łączę swoje plany na życie . chociaż tyle bliskich mi osób cholernie się nam sprzeciwia , to ja mimo wszystko jestem pewna , że tego nie skończę . wbrew wszystkiemu i wszystkim , wiesz ? to nie jest uzależnienie ani obsesja . ja tylko cholernie kocham tego bruneta z kasztanowymi włosami , który dzisiaj jest dla mnie wszystkim . i tam , gdzieś głęboko czuję , że nie dałabym sobie rady krocząc gdzieś , bez jego uporczywego ściskania mojej ręki . bez niego mnie nie ma .
Autor cytatu: ransiak

zawsze jej powtarzali  że Bóg spełnia prośby ludzi  którzy się modlą. ale ona  modliła się o jego miłość tak długo  że przestała już w Boga wierzyć.

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

zawsze jej powtarzali, że Bóg spełnia prośby ludzi, którzy się modlą. ale ona, modliła się o jego miłość tak długo, że przestała już w Boga wierzyć.

próbowała się uśmiechać. uśmiechać się i wmawiać sobie  że on jeszcze przejrzy na oczy i wróci. że znów będzie kochał ją taką miłością jak dawniej. żyła nadzieją...

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

próbowała się uśmiechać. uśmiechać się i wmawiać sobie, że on jeszcze przejrzy na oczy i wróci. że znów będzie kochał ją taką miłością jak dawniej. żyła nadzieją...

to co że mogę mieć bardzo wielu  skoro ja chce jego?  s

sexsiasta dodano: 29 sierpnia 2011

to co że mogę mieć bardzo wielu, skoro ja chce jego? [s]

udało mi się usnąć Cię z mojego serca  na chwilę.  s

sexsiasta dodano: 29 sierpnia 2011

udało mi się usnąć Cię z mojego serca, na chwilę. [s]

i leże na brzuchu  i twarz zatapiam w poduszce  i  tęsknie też.

sexsiasta dodano: 29 sierpnia 2011

i leże na brzuchu, i twarz zatapiam w poduszce, i tęsknie też.
Autor cytatu: zozolandia

dziękuje za cytowanie :  teksty zagubionakrolewna dodał komentarz: dziękuje za cytowanie :* do wpisu 29 sierpnia 2011
jedyne czego pragnęła to odwzajemnienie jej uczuć. czy to naprawdę tak wiele?

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

jedyne czego pragnęła to odwzajemnienie jej uczuć. czy to naprawdę tak wiele?

dzięki za cyt. :  teksty zagubionakrolewna dodał komentarz: dzięki za cyt. :* do wpisu 29 sierpnia 2011
w myślach potrafiła bluzgać go tysiące razy. miała przygotowane co powie mu gdy się spotkają  chciała mu pocisnąć by zrozumiał jak ją zranił. ale gdy tylko przytulał ją na powitanie wszystkie myśli i ułożone regułki ulatywały jej z głowy. wracała nadzieja  a ona modliła się tylko o to  by nie wypuścił jej ze swych ramion  by mogła jeszcze chwilę się nim nacieszyć  by wrócił i został na zawsze...

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

w myślach potrafiła bluzgać go tysiące razy. miała przygotowane co powie mu gdy się spotkają, chciała mu pocisnąć by zrozumiał jak ją zranił. ale gdy tylko przytulał ją na powitanie wszystkie myśli i ułożone regułki ulatywały jej z głowy. wracała nadzieja, a ona modliła się tylko o to, by nie wypuścił jej ze swych ramion, by mogła jeszcze chwilę się nim nacieszyć, by wrócił i został na zawsze...

jak miała go określić po tym  jak zrywając z nią zaczął bajerować jej siostrę? co miała o nim pomyśleć? jak miała odczuwać jakiekolwiek pozytywne uczucia wobec niego po tym jak ją skrzywdził? powinna go za to cholernie nienawidzić  wiedziała to. powinna nim gardzić  ale nie potrafiła. nie potrafiła przestać go kochać.

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

jak miała go określić po tym, jak zrywając z nią zaczął bajerować jej siostrę? co miała o nim pomyśleć? jak miała odczuwać jakiekolwiek pozytywne uczucia wobec niego po tym jak ją skrzywdził? powinna go za to cholernie nienawidzić, wiedziała to. powinna nim gardzić, ale nie potrafiła. nie potrafiła przestać go kochać.

siedziała  płakała  wbijała paznokcie w dłonie  przygryzała wargi. cholernie za nim tęskniła. czarny tusz spływał na czerwone policzki  dłonie trzęsły się jak oszalałe  skórę przeszywał lodowaty dreszcz. tak  to miłość tak ją załatwiła. i po co to wszystko?

zagubionakrolewna dodano: 29 sierpnia 2011

siedziała, płakała, wbijała paznokcie w dłonie, przygryzała wargi. cholernie za nim tęskniła. czarny tusz spływał na czerwone policzki, dłonie trzęsły się jak oszalałe, skórę przeszywał lodowaty dreszcz. tak, to miłość tak ją załatwiła. i po co to wszystko?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć