 |
|
Pewnie ... usta drżą pełne obaw,
by móc zdefiniować nas w dwóch słowach ... brednie.
To wszystko blednie za nami,
gdy niezmiennie falami zalewają nas łzami,
wszystko jest względne,
muszę iść nie zawracam,
muszę iść, mam czas więc przeprasza
|
|
 |
|
Naiwna, dla nich słowa są nieme,
zmarnowałem tyle czasu, chcąc znaleźć go dla Ciebie.
Nie wiem, chyba będzie jak zwykle
i chyba już przywykłem i to najbardziej przykre.
|
|
 |
|
Do miłości nie trzeba czasu, a namiętności ! Chodź pewnie łóżko będzie puste, serce pełne...całuje twoje zdjęcie.
|
|
 |
|
Jeśli zaczniesz inaczej myśleć wszystko zmieni się o 360 stopni, bo najważniejsze jest dobre nastawienie !
|
|
 |
|
Każdy upadek kształtuje nasz charakter !
|
|
 |
|
przyjedź do mnie, chcę ci albo oczy wydrapać albo się kochać, jeszcze nie wiem
|
|
 |
|
nigdy nie pozbędę się tego, o czym milczę
|
|
 |
|
dławię się w tym świecie obłudy i blichtru, tutaj nie ludzie, ale manekiny, nie dusze, lecz pokrowce. ni ducha, ni wiary prawdziwego nie ma, tylko symbole i zewnętrzne znaki ducha i wiary
|
|
 |
|
jak się rozstać z twoimi upartymi ustami
|
|
 |
|
pyta mnie, czy jestem szczęśliwy. nie wiem, co odpowiedzieć. jak leżę obok niej, to tak. a poza tym,
poza leżeniem obok niej, to nie wiem.
|
|
 |
|
wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że dorosłość
to początek umierania
|
|
 |
|
miałem zamiar podejść do ciebie i zapytać, czy masz wolny wieczór, ale uświadomiłem sobie, że wieczór to za mało, więc chciałbym zapytać od razu, czy masz dla mnie wolne całe swoje życie.
|
|
|
|